supersam Napisano 28 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2012 Jakieś 21 km, co chwila zatrzymywanie się żeby poprawić kierownice i siodełko. Wszystko ustawione i można jeździć bez bólu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Eastern Napisano 28 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2012 Goniłem kota po domu aby oddał mi podkładkę steru, którą i tak ostatecznie wrzucił pod lodówkę. Poza tym czyściłem hamulec, a kot równocześnie podpieprzał po kolei wszystkie śrubki, które tylko leżały na widoku.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adii22 Napisano 29 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2012 45km, świetne, długie, asfaltowe zjazdy, z czego na jednym w zakręcie wyj...echałem poza tor I tak oto Adrianek sprawdził wytrzymałość krzaków. Przy ok. 55kmph. Mniam. Straty? Żadne. Kask jest dobrym kompanem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 29 Czerwca 2012 Mod Team Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2012 Ja 20km, trochę zabawy w garażu, czyszczenie lancuchów i naprawa kasety. no teraz jej tylko nowy lancuch i niech sie kreci dalej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebaw11 Napisano 29 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2012 Takie tam 20km. w mieszanym terenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gromosmok Napisano 29 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2012 Przykręciłem bloki i kołki do butów. I konserwacja łańcucha. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smooir Napisano 29 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2012 Dwa wcześniejsze dni serwis łańcucha w moim wykonaniu, a dziś xx km głównie po chorzowskim parku Będąc już prawie przy domu wjechałem w dziewczynkę, która wyrwała się rodzicom i wbiegła mi pod koła także LIPA A przy parku też zaliczyłem lot supermana przez mega fałdy asfaltu na ścieżce rowerowej no i troszkę mojej nieuwagi http://img19.imageshack.us/img19/3724/spa0254i.jpg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gromosmok Napisano 30 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2012 Dzisiaj Katowice - Pszczyna - Katowice 86,79 km . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dexter127 Napisano 30 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2012 Złamałem hak w SFX'ie odkręcając śrubę od przerzutki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bruce95 Napisano 30 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2012 Dziś Białystok - Supraśl - Lipowy Most - Królowy Most - Białystok, Razem 70km. Z planów kolegi aby przełamać stówę nici.... Koziakaka raczej się nie spotkamy bo ja 3 wyjeżdżam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krossa3lady Napisano 1 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 1 Lipca 2012 wczoraj 31km teren mieszany i chyba coś mi się wydaje, że czas na zmianę łańcucha 1850km na nim zrobiłam i coś zaczyna nierówno przeskakiwać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gromosmok Napisano 1 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 1 Lipca 2012 Dzisiaj 43,00 km . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dexter127 Napisano 1 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 1 Lipca 2012 30km + czyszczenie sterów bo troche piachu nałapały, jutro mnie czeka ponowne zakładanie widelca bo coś za mocno musiałem skręcić bo kierownica ciężko się kręci albo smaru nie ma na łożyskach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krossa3lady Napisano 2 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 44km teren mieszany i troszkę błota tylko z koszulki nie bardzo chcą plamy zejść Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sansei6 Napisano 2 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 380 km z rowerami na bagażniku na hak... niestety dzięki naszym polskim drogom... chyba zamocowałem dobrze bagażnik... zerwana rejestracja (chyba ciut za nisko zaczepiona - lekko wystawała) wsporniki leciutko draśnięte, nawet plasitkowe zaślepki zostały tylko przytarte lekko... ponadto jechałem w niezłą burze więc rowery wypiaszczone aż czuć było jak piasek chrzęści .... ponadto odkryłem, że nie działa tylne lewe światło i lewe podświetlenie tablicy a kierunek i stop ok... i pękła oprawa oświetlenia..... mam dość już dzisiejszego pechowego dnia, a taką ładną kopię tablicy miałem, teraz muszę coś na kartce zaimprowizować jakoś..... na pocieszenie 2 km ostro w lesie i już wszystko kręci się ok... echhh Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krossa3lady Napisano 2 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 50km większość las no ale dojazd do lasu asfalt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MokryxD Napisano 2 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 Wczoraj 60km. Dzisiaj rozebranie starego roweru babci do złomowania, zakup nowego. Montaż koszyka, smarowanie łańcucha. Dzisiaj tylko 20km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kiciok Napisano 2 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 35km Czyszczenie napędu Smarowanie kółek przerzutki Montowanie nowej torby Czyszczenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ksawcio97 Napisano 2 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 35 km jakos malo. Burza . . .:-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dexter127 Napisano 2 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 60 km na Signie Czyli katorga i pozbywanie się kręgosłupa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Franiuu Napisano 2 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 Dexter127, w komplecie do signa powinieneś dostać karnet na wizyty u kręgarza . Ja dzisiaj zabrałem się na odkręcanie tarczy... Jakiś partacz w serwisie próbował odkręcić śrubę za małym troxem. Efekt jest taki, że teraz muszę zeszlifować cały łeb śruby i jakoś ją wydostać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość kometix Napisano 3 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 Czyszczenie z błota i oliwienie łańcucha + przejażdżka próbna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEVILEK Napisano 3 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 Pojechałem sobie na kontrole do lekarza rowerem Dostałem najpierw upomnienie, że tu się nie wchodzi z rowerem, później kolejne upomnienie, że sam sobie zdjąłem opatrunek i dlaczego noszę łańcuszek, który potencjalnie może wadzić o ranę ... Z leksza zdenerwowany dałem sobie założyć nowy opatrunek, po małej wymianie zdań i pojechałem dalej. Pomijam już to, że opatrunek pielęgniarka założyła, chyba tylko po to, aby nazywało się, że jest ; odleciał po około godzinie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krossa3lady Napisano 4 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 32,5km na ścieżce rowerowej w lekkim deszczu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JeruTheDamaja Napisano 5 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 5 Lipca 2012 Czyszczenie i smarowanie całego napędu po ostatnim, mokrym treningu. Rower pozostał ubłocony bo dopiero na weekend będę miał możliwość go porządnie umyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.