thepanone Napisano 23 Czerwca 2012 Napisano 23 Czerwca 2012 Wyszedłem dziś ze szpitala i czas zająć się naprawą ramy. rama carver 101 pure aluminiowa, bardzo lekka dlatego wolałbym naprawić. 3 dni temu po zakupie i zamontowaniu zestawu spd (butów i pedałów), wybrałem się na przejażdżkę testową. Byłem pod dużym wrażeniem. Jako, że mam 2 metry postanowiłem wyciągnąć siodełko na maksymalną, nielegalną wręcz wysokość by móc wyprostowaną stopą napędzać rower. Po kilometrze jazdy z górki, puściłem kierownicę, złapałem za zmieniarkę głośności mojego odtwarzacza i chwilę później leżałem. Otóż pod wpływem puszczenia kierownicy przeniosłem ciężar ciała na tył, co w połączeniu z nieprawidłowym ustawieniu rury siodełka, (była włożona na jakieś 2 cm w ramę) wywołało przegięcie rury siodełka wraz z fragmentem ramy powyżej spawu. Siodełko zerwane, tyłek w dół, buty w pedałach. Kość ogonowa, wstrząs mózgu. Czy praktykuje się spawanie ram aluminiowych? Czy idzie się z tym do Pana Józka, czy może są jakieś specjalistyczne zakłady rowerowe, które mają w tym doświadczenie? Pęknięcie nie jest w miejscu podtrzymującym konstrukcję. Ułamany jest fragment 3 centymetrowym, od górnego spawu do wylotu rury gdzie wsadza się rurę siodełkową. Alu 7005 dodatek cynku (4-7%), magnezu (2-4%), miedzi (0,5-1,7%) Spawać czy wywalać?
kadargo Napisano 23 Czerwca 2012 Napisano 23 Czerwca 2012 · Ukryte przez safian, 23 Czerwca 2012 - Brak powodu Ukryte przez safian, 23 Czerwca 2012 - Brak powodu Zacząłbym od zakupu książki: "Myślenie dla opornych. Poradnik obrazkowy dla debiutantów"
vaude Napisano 23 Czerwca 2012 Napisano 23 Czerwca 2012 Uwielbiam jak ktoś odrazu krytykuje, no ale cóż. Miałem bardzo podobny przypadek we wtorek w tym tygodniu, jednak bez wypadku i obrażeń. W moim Treku jeździłem na tak wysuniętej sztycy już chyba rok i nic sie nie działo, aż podczas normalnej jazdy po płaskim puściło aż sie ździwiłem xd Już nawet mam załatwione spawanie podobno na specjalnych maszynach do aluminium i metodą do tego przeznaczoną + zapewne oczywiście przedłużenie sztycy aby weszła głębiej i usztywniła zespawane miejsce. Tutaj mój post z innego działu: "Pęknięta i ostatecznie złamana rama ;d a właściwie jej komin, podczas wczorajszej jazdy - moje Enduro ucierpiało ale zyje xd Dodam, że to moja wina bo jeździłem na zbyt wysuniętej sztycy i musiały narastać naprężenia aż walnęło - przy moim wzroście i tej ramie nie mogłem inaczej. Teraz tylko czy da sie to naprawić, zespawać? Zdjęcia: https://picasaweb.go...feat=directlink" dodam na koniec, że już wiem, że sie da, tak jak to napisałem powyżej, a i jeszcze dodam, że panowie, którzy będą to robić mają podobno doświadczenie z naprawą ram alu bo podobno już coś takiego zrobili, mimo tego, że na codzień pracują z alu tylko nie w rowerach ;d
abstinent Napisano 25 Czerwca 2012 Napisano 25 Czerwca 2012 Dzisiaj pech chciał że przy zakładaniu sterów pękła rama na główce Pytanie czy warto i da się to zrobić żeby jeździć bezpiecznie ? Pęknięcie nie jest duże, zaraz nad dolną miską ok 1,5cm http://youtu.be/20PGVznuAvQ
vaude Napisano 25 Czerwca 2012 Napisano 25 Czerwca 2012 Dzisiaj rama wróciła ze spawania i musze przyznać, że wygląda to bardzo fajnie czytaj profesjonalnie! tylko jeszcze sztyce musze przedłóżyć żeby weszła pomiędzy komin i rame dla usztywnienia, no i jakiś podkład bo zardzewieje Pozdrower
thepanone Napisano 26 Czerwca 2012 Autor Napisano 26 Czerwca 2012 Też dziś zaniosłem rower, jutro odbieram. 40 zł. Pan Józek.
Dragonfly Napisano 27 Czerwca 2012 Napisano 27 Czerwca 2012 To się da zrobić.Tylko musisz znaleźć speca,który będzie wiedział,jak to zespawać,żeby nie ściągnęło.Jak materiał ściągnie to sterów już nie wbijesz.Najlepiej jest to zrobić z wbitą miedzianą rurą o średnicy zewnętrznej takiej jaka jest wewnętrzna główki.Spawac należy TIGiem bez drutu.
abstinent Napisano 27 Czerwca 2012 Napisano 27 Czerwca 2012 obstawiam że nie przygotowałem otworu, szybko szybko no i wyszło ciekawe że dolną posmarowałem smarem, może i to dla tego górną na sucho osadzałem i do tego pewnie już zmęczenie materiału rama to viner shark myślałem żeby dodatkowo w tym miejscu jakąś obejmę założyć nie daleko mnie jest jakiś facet co już spawał kilka rowerów i do dzisiaj jeżdzą namiar będę miał za niedługo, ale jeżeli więcej niż 50zł skasuje to rama idzie na ścianę
morion Napisano 27 Czerwca 2012 Napisano 27 Czerwca 2012 Wizyta u Pana Józka to nienajlepszy pomysł. Przerabiałem to z rama Garego. Tu trzeba fachowca, wspawanie wzmocnienia też wskazane. Oby Pan Józek miał dobry dzień..., może wzniósł się na wyżyny swoim umiejętności i wytrzyma tydzień ;-P ;-) Dużo dłuższą sztycę zamontuj!
Mod Team Puklus Napisano 28 Czerwca 2012 Mod Team Napisano 28 Czerwca 2012 no i jakiś podkład bo zardzewieje Pozdrower Od kiedy alu rdzewieje ? Czemu jak pan Juzek ma sprzet do spawania w osłonie gazowej i lata doświadczenie to zrobi gorzej jaki inni ? Jak nie ma to faktycznie kiepski pomysł
Mod Team Puklus Napisano 28 Czerwca 2012 Mod Team Napisano 28 Czerwca 2012 Co jak co ale główki to bym sie obawiał spawać. Na pewno zrobione profesjonalnie będzie ok ale jednak to spawane, ja bym nie chciałaby podczas jazdy mi amor odpadł razem z połową główki ...
krism4a1 Napisano 28 Czerwca 2012 Napisano 28 Czerwca 2012 Alu koroduje też, inaczej niż "zwykła" stal, ale jednak. Co do spawania, stopy aluminium po procesie spawania wymagają obróbki cieplnej, bo tracą właściwości mechaniczne. Nie wiem czy "Pan Józek" ma takie możliwości. Tym bardziej, że chodzi o alu z serii 7000 - duża zawartość cynku czyni je bardzo wytrzymałym i twardym i jednocześnie piekielnie trudnym w spawaniu.
Dragonfly Napisano 28 Czerwca 2012 Napisano 28 Czerwca 2012 Jeżeli spawacz wie co robi to główka będzie nie do zajechania.
Mod Team Pixon Napisano 29 Czerwca 2012 Mod Team Napisano 29 Czerwca 2012 Połączyłem oba wątki o spawaniu aluminium 7005
abstinent Napisano 3 Lipca 2012 Napisano 3 Lipca 2012 rama już zawieziona, do czwartku mają urlop w firmie, więc w piątek albo w sobotę do odebrania będzie z tego co się dowiedziałem to powinno być ok, dadzą opaskę żeby było pewne nie jedną ramę już spawali, nawet jest jakiś magik z B-B (serwisant) regularnie do nich wozi pytałem się o cenę ale nie umiał dokładnie powiedzieć bo szefa na urlopie ale na pewno nie więcej niż 100zł, myślę że ok 50zł mało tego dzisiaj zauważyłem pękniecie z drugiej strony, z tym że nie przez całą ściankę na miejscu pospawał mi wózek w XT FD-M771 (pęknięcie na wewnętrznej prowadnicy na górnym zagięciu) 10zł, profi robota jak rama będzie gotowa to zrobię kilka fotek jak to wygląda
abstinent Napisano 7 Lipca 2012 Napisano 7 Lipca 2012 tak jak pisałem, dzisiaj po południu rama gotowa 80zł całkiem przyzwoicie zrobiona, dana opaska po obwodzie, jedyne co to musiałem przygotować otwór bo spaw wystawał, ale nie było większego problemu i chyba mi się udało równo zrobić według starego nawet nowe ramy spawa facet na pytanie czy po górach można jeździć powiedział że mocniejsze niż było teraz najgorsze założyć miskę zrobię jakiś ściągacz do tego farba do pomalowania kupiona, jak na market dobrze dobrałem kolor http://www.youtube.com/watch?v=oZi5rB5VJPQ&feature=youtu.be i po robocie http://www.youtube.com/watch?v=CHUAxZpDnOI&feature=youtu.be
PoleK Napisano 9 Lipca 2012 Napisano 9 Lipca 2012 te spawy nie wyglądają jak robione przez kogoś kto spawa ramy, no ale ok... powinno pożyć.
abstinent Napisano 9 Lipca 2012 Napisano 9 Lipca 2012 rower gotowy, co prawda kasetę na razie dałem z innego, ale dzisiaj kupiłem używaną LX więc za niedługo będzie założona miskę zakładałem sam, elegancko się udało na testy po górach nie ma czasu na razie, zresztą raczej nie będzie śmigał w ciężkim terenie spawy można by obrobić, ale zawsze to będzie mocniejsze a ten co spawał to spawa ogólnie aluminium, ale ramy też często z jakiegoś serwisu mu przywożą
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.