Skocz do zawartości

[pytanie] ruchomy mostek w MTB


Rekomendowane odpowiedzi

Hej

 

 

do tej pory mialem stare MTB bez amorka, czas na zmiany

moja jazda 50 asfalt /50teren, zastanawiam sie nad unibike viper albo...nad MTB w stylu scott aspect , kross hexagon (o nieco wygodniejszej geometrii) , ale z modyfikacją kierownicy w postaci regulowanego mostka kierownicy, nie bylaby to ostra jazda w terenie, ale jednak takze las , kamieniste drogi , szutry, drogi polne piaszczyste itp. Szukam wygodniejszej pozycji ze wzgledu na problemy z kregoslupem szyjnym, ale tez roweru , ktory pojdzie w terenie, przejedzie czasem przez korzen, galaz, waska sciezynke ,nieubity piasek itp

ma sens takie rozwiazanie z regulowanym mostkiem w MTB?

 

za wszelkie pomysly/ sugestie z gory dzieki

 

pozdrawiam

jarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regulowany mostek pozwoli Ci znalezc optymalne dla Ciebie ustawienie kierownicy, jedynie bedzie nieco wiecej wazyc, ale to nie powinno miec az takiego znaczenia. Mam taki i fajne jest to, ze mozna doswiadczyc w jaki sposob rozna sylwetka wplywa na moja jazde i wygode. jPoza tym nie bardzo rozumiem o co pytasz, chcesz porady w sprawie kupna roweru? Jezeli tak, podaj kwote jaka jestes w stanie wylozyc.

 

Fenthin, trudno jest zepsuc taki mostek, nie wydaje on tez zadnych trzaskow i nie mialem z nim problemow. Mam go w starym unibiku juz ponad 5 lat i nie mialem z nim nigdy problemu. Natomiast kupujac staly mostek tak naprawde kupujemy troche w ciemno, jezeli nie mamy doswiadczenia z rowerem. Waga jest troche wieksza, ale nie dla wszystkich musi miec to znaczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Te mostki to niezłe źródło trzasków, pisków i gruchotów. Bardzo często dostają luzów po pewnym czasie, których nie da się skontrować śrubami. Luz ten powoduje telepanie się kierownicy i przy okazji pogłębia przydźwięki. Piszę to z perspektywy doświadczeń w pracy.

2. Są ciężkie i to bardzo.

 

Wg mnie jednak jeśli ktoś nie wie jaki kąt będzie dla niego odpowiedni to warto kupić do poeksperymentowania z pozycją - to nie jest zbyt drogi wynalazek i w takim przypadku można kupić nawet tani. Po ustaleniu jaki kąt i długość realna będą dobre kupiłbym coś nieruchomego.

Minusem przy pomiarze jest to że wraz z podnoszeniem kierownicy skraca się też kokpit i to daje ciut niewymierne wyobrażenie o odpowiednich gabarytach mostka. Normalne mostki mogą mieć różne długości przy tym samym kącie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regulowany mostek pozwoli Ci znalezc optymalne dla Ciebie ustawienie kierownicy, jedynie bedzie nieco wiecej wazyc, ale to nie powinno miec az takiego znaczenia. Mam taki i fajne jest to, ze mozna doswiadczyc w jaki sposob rozna sylwetka wplywa na moja jazde i wygode. jPoza tym nie bardzo rozumiem o co pytasz, chcesz porady w sprawie kupna roweru? Jezeli tak, podaj kwote jaka jestes w stanie wylozyc.

 

Fenthin, trudno jest zepsuc taki mostek, nie wydaje on tez zadnych trzaskow i nie mialem z nim problemow. Mam go w starym unibiku juz ponad 5 lat i nie mialem z nim nigdy problemu. Natomiast kupujac staly mostek tak naprawde kupujemy troche w ciemno, jezeli nie mamy doswiadczenia z rowerem. Waga jest troche wieksza, ale nie dla wszystkich musi miec to znaczenie.

 

generalnie pytam regulowany mostek w MTB;)

ale jako ze jestem na zmianie roweru to tak naprawde jeszcze do konca nie wybralem, do tej pory stawialem na vipera, ale...czy cross nie za delikatny w teren w porownaniu z MTB ?

moge wydac do 2 tys, i zaczalem tez myslec nam jakims "goralem ", tylko musial bym zmienic nieco pozycje dzieki wlasnie temu mostkowi zeby nie" lezec " na rowerze, a te aspecty scotta czy hexagony krossa są podobno stworzone do jazdy bardziej "rekreacyjnej" ale takze w terenie

macie jakies inne propzycje ?

 

pozdr

j

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi na crossie swietnie jezdzi sie przez na asfalcie, na ubitych drogach lesnych tez daje fajnie rade. Moge wjechac nawet na jakas sciezke lesna, w korzenie, ale wiem, ze jak na za duzo sobie pozwole to kolo idzie co centrowania. Ograniczeniem jest mniejszy skok amortyzatora i ciensze opony, wiec przejedziesz przez wiekszosc terenu(moze poza piaskiem), ale po prostu bardziej kontrolujac predkosc, aby nie dobic amortyzatora, nie stracic przyczepnosci, ani nie wykrzywic kół. Na mtb natomiast nie musisz ograniczac sie w terenie, ale nie bedziesz taki szybki na asfalcie. Sam musisz podjac decyzje jaki rower lepiej bedzie spelniac Twoje potrzeby.

 

Ja nie mialem problemow z regulowanym moim, ani ojca, ale to sa jeszcze stalowe, mocowane klasycznie. Moze jezeli tobo ogladal wiecej jest w tym racja. Ale przeciez nic nie stoi na przeszkodzie, aby w razie problemow wymienic na staly(lub jesli bedzie przeszkadzac Ci waga).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...