[hydrauliczne] Hayes Stroker Trail- problem z.. tłoczkiem?+zdjęcia

[Nevermore]

Witam!

Mam następujący problem, przedni hamulec Hayes Stroker Trail ociera delikatnie o tarcze (koło puszczone w ruch szybciej się zatrzymuje).

Problem pojawił się po zmianie dętki w kole (po wyjęciu i włożeniu koła).

Nie można go wyregulować aby nie tarł, dodam że tarcza jest idealnie prosta- obchodzę się z nią jak z jajkiem, na dodatek sprawdzałem.

Jest zbyt mała przestrzeń między tarczą a klockami, według mnie jeden z tłoczków jest bardziej wysunięty- problem w tym, że próbowałem na nowo ściągać koło, wyjmować klocki i rozpychać tłoczki- ładnie je rozepchałem, oba były schowane, po kolejnym zamontowaniu klocków, kół i po pierwszym naciśnięciu na klamkę hamulca tłoczek znów się wysunął i nadal hamulec ociera.

 

Co mogę zrobić z tym fantem? To znaczy, że system jest zapowietrzony? Wcześniej problem nie występował.

Tył działa normalnie, a co do hamulców to nie mam nic do zarzucenia- żylety.

 

Oto zdjęcia:

 

Jakieś pomysły? Chciałbym już jutro znów pojeździć, więc w razie czego podam także kontakt ze mną pod numerem gg: 9203021

[pietro]

Cześć

 

Proponuje poluzować śruby mocujące zacisk do ramy i nacisnąć klamkę hamulca. Z zaciśniętą klamką dokręć śruby mocujące i sprawdź czy nadal obciera.

[Nevermore]

Dzięki!!

Jutro sprawdzę i napiszę co z tego wynikło

[Nevermore]

Kompletnie nic nie pomogło.

Na nowo próbowałem także rozpychać tłoczki z marnym skutkiem, po rozepchaniu, parokrotne wciśnięcie klamki znów powodowało, że tłoczek wystaje jak wystawał..

Dodam, że układ chyba nie jest zapowietrzony, klamka jest dosyć twarda.

Macie jakieś sugestie?

[Puklus]

Po wyjmowaniu koła zawsze ustawia sie zacisk. No nie zawsze ale zazwyczaj. Popuszcza sie śruby tak by zacisk latał lużno. Zaciska sie klamkę i trzymając klamkę zakręca sie śruby. Zazwyczaj pomaga. Możesz tez meic krzywą tarcze.

[Nevermore]

Za drugim razem robiłem tak jak Ty i pietro pisaliście- jednak nic to nie dało. Tarczę odkręcałem i sprawdziłem- jest prosta.

Czy możliwe że w układzie jest zbyt dużo płynu który wypycha tłoczek?

[Puklus]

ale trze równo miernie czy w jednym miejscu ociera?

[Nevermore]

Trze równomiernie, jest po prostu za mało miejsca między tarczą a klockami przy nie wciśniętej klamce.

[Puklus]

To zrob tak, wyciąg koło i klocki, rozepchaj tłocki. Włóż klocki, i zaciśnij klamkę. powinno pomoc. Jak nie pomoże to możliwe ze jest troche za duzo płynu. Ale skoro było dobrze to mozna to ustwić.

[Nevermore]

Mam zacisnąć klamkę bez włożonego koła z tarczą? Jeśli chodzi o wyjmowanie klocków i rozpychanie tłoków robiłem to już dwukrotnie

[Puklus]

Z kołem. a nie próbowałeś sam delikatnie przesunąć zacisk ?? Bo jezeli jeden tłoczek dotyka tarczy, nie da sie tak ustawić zacisku. trzeba go lekko recznie przesunąć dopiero zaciskać klamkę. Oczywiście z kołem.

[Nevermore]

Próbowałem dwukrotnie -pisałem wyżej

To nie tłoczek dotyka tarczy (bo to chyba nie niemożliwe) to tłoczek zbyt mocno wysunięty naciska na klocek który ociera o tarcze

[Silver400]

Mam takie same hamulce, tarcza niby prosta ale dobre ustawienie tego to min. 30min zabawy zeby wszystko było fajnie i nie tarło. Duzo cierpliwości i zobacz czy masz prosto ustawiony zacisk, równolegle do tarczy bo o ile z przodu zacisku moze nie ocierać to gdzieś z tyłu już tak. I zobaczy czy jakiegoś syfu nie ma na tych klockach.

Polecałbym załozenie tego tak jak jest, nawet niech troche trze i mocno przepałować ten hamulec gdzieś w okolicy. Potem spróbować jeszcze raz ustawić. Poza tym lekko trący hamulce to nie koniec świata.

[zelek93]

Proponuję Ci wyciągnąć koło wsadzić w zacisk jakiś klucz cienki i na zaciśniętej klamce wyregulować pozycje tłoczków - sposób którego nauczył mnie Andrew. Swoja drogą jak wam się spisują te heble , jeżdżę na nich i nie jestem zadowolony - szarpie mi całym kołem. Mógł by ktoś zrobić foto zamontowanego hebla tak aby było widać zacisk i tarczę ?

[PoleK]

przecież miejsca masz duuużo jak widać na focie... poluzuj śrubki i przykręcaj patrząc na szczeline... ustaw żeby była równo i nara;)

nie wiem czemu wszystkim to zajmuje tyle czasu, a przykręcanie z zaciśniętą klamką między bajki można włożyć (sam kiedyś to powielałem bez sensu).

[Nevermore]

tego miejsca może jest max. pół milimetra. Po rozepchaniu tłoczków z każdej strony jest po milimetrze- tylko szkoda że parę razy nacisnę klamkę i na nowo to samo.

 

No nic, w dalszym ciągu będę próbował

[Nevermore]

50min babrania w regulacji nic nie dało. Jest za mało miejsca i nie ma opcji aby to wyregulować

[Puklus]

Wychodzi na to że klocki sie zbytnio przybliżają do tarczy. Skoro po rozpychaniu znow sie tak ustawiają moze faktycznie jest kapke za duzo płynu w hamulcu

[Andrew]

Na zdjęciu widać, że wszystko jest ok - po prostu masz źle ustawiony zacisk.

[Brooce]

Sprawdź, czy zacisk Ci się lekko nie przesuwa/obraca w momencie kiedy dociskasz śrubkę Wolnej przestrzeni masz wystarczająco, ja bym doradził tak samo jak Polek (łącznie z włożeniem między bajki techniki przykręcenia hamulca z zaciśniętą klamką, u mnie zawsze zacisk się trochę obracał przy dokręcaniu i całe "cudowne" ustawienie szlag trafiał).

 

Aha, i nie marnuj czasu ustawiając zacisk IDEALNIE, bez najmniejszego hałasu. Mi przez dwa-trzy lata użytkowania tego hamulca (choć w innych też jest podobnie) udało mi się ten efekt uzyskać może kilka razy - aż do kolejnego wyciągnięcia koła, więc szkoda fatygi. Uznaj że jest OK kiedy hamulec nie będzie spowalniać kręcącego się koła i delikatne ocieranie nie będzie przeszkadzać.

[Nevermore]

Chyba zrobię jak piszecie, chociaż hałas troszeczkę dobija- ogólnie naprawdę hamulec godny polecenia dla osób mniej drażliwych na punkcie dziwnych dźwięków.

Miałem porównanie do hamulców Shimano M596, według mnie Hayesy wypadły korzystniej.

[crashbash1]

Nawet na zdjęciu widać, że masz krzywo przykręcony zacisk.

Taka prosta czynność, a tyle problemów...

[Nevermore]

prosta, nieprosta. Hayesy cholernie trudno ustawić, miałem już do czynienia z innymi hydraulikami w regulacji- dawałem radę. Tak jak pisał Brooce- tego idealnie nie da się ustawić a zacisk zawsze zjeżdża na którąś stronę. Początkowo (błędnie) myślałem, że to wina za bardzo wysuniętego tłoczka.

[crashbash1]

Na zdjęciu widać, że masz zacisk ustawiony na skos. Po drugie, spróbuj zmienić śruby trzymające zacisk. Jak miałem hamulce xtra z aluminiowymi śrubami to też mi przesuwał się zacisk. Musiałem wrócić do oryginalnych.

 

[Puklus]

Problem może polegać na tym ze mimo iż odkręcimy zacisk i zaciśniemy klamkę zacisk sie samoczynnie nie wycentruje bo za duże tarcie jest. Dlatego trzeba mu w tym ręcznie troche pomagać. Ja swoje zaciski ustawiałem już tyle razy ze znam chyba każdą możliwą ewentualność łącznie z obcieraniem zacisku o szprychy.