Skocz do zawartości

[Katowice] wspolna jazda!


titit

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

masz jakąś konkretną trasę ? beskid śląski ? start w zywcu ? zwardoniu ? gdzieś po drodze ?

nie zakopiemy sie w sniegu ??

obawiam sie ze moja jesienna kondycja nie pozwoli mi na 150 km po górach ..

jakbysmy zrobili koło 100 ki w 2 dni to by było bardzo dobrze

odpowiedz na priv;a

oi

 

btw.JESLI KTOS CHETNY NA TRENINGI ZIMĄ TO ZAPRASZAM

jestem z katowic ligoty i po tychże okolicach się kręcę

generalnie 100% las i raczej nie po ścieżkach ,jeśli ktoś chętny to sie na gadu zgłaszać 2881271

godziny poranne raczej ,chociaż okolice od 22-6 rano też są możliwe -jesli tylko jest jasna noc

czas 1-1,5 godziny

nie ścigam sie

Napisano

Tak sobie myślałem, że można jechać z domu przez Pszczynę, Skoczów, Wisłę, Szczyrk do Bielska i z Bielska pociągiem wrócić. O tej porze roku jedynie drogi asfaltowe wchodzą w grę, bo są odśnieżane. Tylko jeden większy podjazd jest na trasie (przełęcz Salmopolska).

 

Aha, i chodzi mi, żeby to w jeden dzień zrobić (sobota, albo niedziela) bo nie mam czasu za wiele.

Napisano

hej!

nom oki ,kumam , w sumie chyba faktycznie tylko drogi wchodzą w grę

niestety ja mam sprawnego tylko singla ,w góralu brak mi przerzutki .. a nie mam nic na zamiane

a inna sprawa ,to że średnią mam ochote popyać po trasach z samochodami ,w momencie gdy domniemane pobocza nieistnieją :P

więc w sumie pomysł nie do końca mi pasi

ale na traske do lasu zapraszam jakby Ci sie chciało

dziś śmigałem 2godziny ,w okolicach ochojca ,znam fajne ścieżki a raczej lasy przez ,które sie przedzierasz

Napisano

Możliwe, że Cię dziś widziałem. Też zdarzyło mi się w tamtych okolicach dziś troszkę pojeździć. Widziałem w oddali jednego rowerzystę na czarnym rowerze. Gdzieś w lesie między Ochojcem a Giszowcem.

Napisano
Możliwe, że Cię dziś widziałem. Też zdarzyło mi się w tamtych okolicach dziś troszkę pojeździć. Widziałem w oddali jednego rowerzystę na czarnym rowerze. Gdzieś w lesie między Ochojcem a Giszowcem.

 

siema!

no wczoraj byłem całym czarnym rowerzystą na z grubsza czarnym rowerze ,z zielonym błotnikiem i widelcem oraz czerwoną kierą : )

jak masz ochote pojeździć po tych okolicach to daj znać .. chetnie sie przejade w 2 osoby

oi

Napisano

Myślę, że całem ciekawy może być wyjazd: Katowice-Częstochowa i Szlakiem Orlich Gniazd do Krakowa i potem do Katowic :o Co Wy na to??? Jest to co prawda trasa trochę długa więc można by ją zrobić w kila dni, jak już będzie ciepło ( wakacje ;)) Ale widoki są fantasyczne:D

Napisano
siema!

no wczoraj byłem całym czarnym rowerzystą na z grubsza czarnym rowerze ,z zielonym błotnikiem i widelcem oraz czerwoną kierą : )

jak masz ochote pojeździć po tych okolicach to daj znać .. chetnie sie przejade w 2 osoby

oi

 

Jasne, zawsze fajnie pojeździć w dwie osoby.

Można by albo w przyszłym tygodniu, albo ewentualnie w weekend.

Napisano

W przybliżeniu jakieś 350km ;] Katowice->Częstochowa->Kraków>Katowice. <_<

 

Z tym, że połowa w terenie :D no fajnie, fajnie :)

 

Pozdrawiam

Napisano

Jeden dzień? no nie wiem.. Połowa jazdy jest w terenie i to szlakiem Orlich Gniazd, a tam teren jest bardzo trudny. Lepiej rozłożyć na parę dni i nie pędzić tylko spokojnie relaksować się krajobrazem :D

 

Pozdrawiam

Napisano
a może i w 1 dzień? :] wystartować bardzo wcześnie rano i może by sie udało. Raczej na pewno.

Trzeba być niezłym wymiataczem, żeby zrobić to w 1 dzień, chociaż ... dla chcącego nic trudnego ;) Gdybyś omen chciał zrealizować ten szaleńczy pomysł to napisz do mnie, może się skuszę, ale nie gwarantuję, że dam radę.

Napisano
a może i w 1 dzień? :] wystartować bardzo wcześnie rano i może by sie udało. Raczej na pewno.

 

Na coś takiego też w miarę możliwości bym się 'pisał'.

Jak to ktoś przed chwilą napisał - dla chcącego nic trudnego.

No, ale trzeba przyznać jest to już dość spore wyzwanie.

Napisano

panowie. ja mogę jechać takie coś. myślę ze maj/czerwiec. wcześniej raczej nie. dla mnie będzie to dobry trening dla sprawdzenia samego siebie przed wyjazdem w podlaskie.

 

kopaczus dam Ci znać w kwietniu, bo wtedy będę chciał targać co tydzień w górki :]

Napisano

No to wypas :( Ja będę śmigać jak tylko śniegi zejdą. Póki co próbuję namówić ludzi z Tychów na wspólne wypady po okolicy, ale coś nie ma zainteresowania, chyba nikt nie chce ze mną jeździć, chlip chlip! :D

Napisano

Siema. Kopaczus to malo sie starasz z tym namawianiem ludzi z Tychów na wspólne smiganie :( albo nie wiesz gdzie ich szukac :D . A tak btw. w czwartek 6 grudnia jest w Tychach mikolajkowa masa wiecej info na stronie www.noltychy.pl

 

 

pozdro

  • 2 tygodnie później...
Napisano

nie, jeszcze nie jeżdziłem.. nie mam za bardzo czasu.. ale już wiem ze w bikershopie nie robią takich luksusów. A w Twomarku nie ma tej usługi w cenniku na ich stronie wiec chyba też nie robią. :/

pozostał bike Atalier..

Napisano

witam!

co do wypadów w góry w kwietniu to jest to życzenie ryzykowne ..bo zimno i śnieg ,ale do zrealizowania

smigałem w tym roku na początku kwietnia po beskidach i było nawet "sucho" ..ale na wieczór trzeba się ratować .. bo człowieka przewiewa

 

przejazd przez jurę świetnym pomysłem jest .. na jure zdaje się mozna juz znacznie wcześniej jeździć i trenować

mozna ją zrobić jednego dnia .. tak mi się wydaje ,tylko nie wiem czy juz w kwietniu : )

 

p.s. nikt dalej sie nie zgłasza .. nikt z Was na forum nie smiga zimą po lesie ?

jest naprawde pięknie .. znalazłem rewelacyjną dziewczynę ,która jeździ ze mną na rower teraz (-3stopnie) i jej sie podoba!

a tu nikt nie jeździ ?! wstydźcie się! :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...