Skocz do zawartości

[Katowice] wspolna jazda!


titit

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

ja nie wiem czy sie zjawie... ostatnio mialem problemy z pleckami ... i nie chcialbym ich doprawic przed sezonem zimowym bo beda mi za jakis miesiac potrzebne zdrowe i wypoczete, a jak na razie to zakonczylem fizykoterapie ... no chyba ze pogoda bedzie wielce zachęcająca:)

Napisano

Wąski, kurde miesiąc temu też miałeś być i co? A Psychorider już się dopytywał czy po masie na piwko jedziemy ;) Ejpok, mnie rozpoznasz po swojej naklejce na amorku R7

Napisano

Odbyla sie w koncu ta Masa bo nic nie piszecie :>

 

Pmol co do Twojego przezycia, wiem ze to moralizatorsko zabrzmi, (głaszcze po główce)

ale wpierw odpowiedz mi jak byles ubrany?

Po drugie z jaka predkoscia jechales?

Po trzecie zupelnie nic sie Skodzie nie stalo? NIEWIARYGODNE!

I po czwarte przyznaje ze trzeba byc na drogach jasnowidzem, bo kierowcy nie maja wyobrazni...

Jednak rowerzysci takze!

 

Pewnie napiszecie, ze kamizelka odblaskowa to obciach, ale to kolejny dowod na to,

ze kamizelka chroni zycie i rowery i zabezpiecza przed kolizjami.

Powiem wiecej, ze nawet ciezarowki maja respekt i nie jezdza blisko mnie jak widza mnie w odblasku

i tym samym wiem, ze nie wpadne do rowu :P

Poza tym na slaskich drogach gdzie jest szaro i brudno czasem nawet mglisto, naprawde WARTO,

a nawet nalezy jezdzic w kamizelkach w sezonie jesienno-zimowo-wiosennym,

a takze latem w pochmurne dni.

Moda panuje taka, ze all jezdza w strojach black, rzadko sie zdarzy, ze ktos jedzie na kolorowo ubrany.

Moze oprocz czarnego czerwony jeszcze jest modny, ale sa to kolory niewidoczne na slaskich drogach B)

Ostatnio byla taka audycja w RMF FM bodaj gdzie apelowali o rozwage i bycie widocznym.

Probowano przelamac opor przed ociachowa kamizelka :lol:

Bo czy bezpieczenstwo oznacza obciach ?

Napisano

Pewnie napiszecie, ze kamizelka odblaskowa to obciach

 

ja napisze, że to obciach nie mieć kamizelki odblaskowej - sam jestem szczęśliwym jej posiadaczem :mrgreen: i wcale mnie to nie razi

 

Probowano przelamac opor przed ociachowa kamizelka :lol:

lepiej wcześniej się samemu przełamać niż zostać złamanym przez........ ciężarówke :P:D:P

 

 

 

Pmol niestety widelca na 1'' nie zalazłem. jeśli nadal ci jest potrzebny to popytam kolegów może ktoś bedzie miał B)

Napisano

To byłby dobry sprawdzian dla mojego bika. B)

 

Jeszcze sie zastanowie.

 

Ja z Olkusza. Więc do ogrodzieńca niedaleko:D

Trzeba przejechać przez pomożany,i takie tam wsie. Puźniej skierować sie na klucze z tamtad pojechać do pilicy:D. I z pilicy juz HARDCOROWO do ogrodzieńca.

 

 

:P Ja bym taka trase radził wybrać:D

Napisano

Pmol co do Twojego przezycia, wiem ze to moralizatorsko zabrzmi, (głaszcze po główce)

ale wpierw odpowiedz mi jak byles ubrany?

Po drugie z jaka predkoscia jechales?

Po trzecie zupelnie nic sie Skodzie nie stalo? NIEWIARYGODNE!

I po czwarte przyznaje ze trzeba byc na drogach jasnowidzem, bo kierowcy nie maja wyobrazni...

Jednak rowerzysci takze!

Zazwyczaj jeżdżę ubrany w czarne spodenki i czerwoną górę. Ale z okazji że trochę zimno jest to cały na czarno, przyznaje się bez bicia.

Dodatkowo w kasku oczywiście.

Rowerek zaopatrzone w pełne dodatki, tzn. lampka z przodu i z tyłu, oczywiście włączone!

Prędkość, hmm, dokładnie nie wiem ale z 30km/h musiało być, miałem jakieś 10metrów na reakcje i zahamowanie, no cóż nie udało się.

Samochód bez uszkodzeń, bo w przypływie adrenaliny udało mi się do***ać tylko oponą, sam przeleciałem i zatrzymałem sie na pograniczu szyby i dachu ;)

 

Następnym razem pi****le to wszystko, będę się wtaczał z całym rowerem na samochód :twisted:

 

Kamizelki nie uważam za obciach, ale jeszcze sie nie dorobiłem :)

Napisano

A ja w minioną sobotę skorzystałam z pogody i przejechałam pętlę beskidzką ... muszę przyznać, że to ostatnie odstawienie roweru odchorowałam w niedzielę ... ale cóż czasem trzeba swoje przecierpieć, żeby się wzmocnić :022: a tak poza tym to mam pytanie : robicie w ciągu tygodnia jakieś treningi w okolicach Katowic? Bo po prawie dwumiesięcznej przerwie wzięłam ze sobą rower i dobrze by było poznać jakieś nowe trasy -szosowe oczywiście ( droga na Pyrzowice mi się już trochę znudziła ;))

Napisano

widze nową osobe na forum, i to jeszcze miłośniczka asfaltu:)

 

Biedronka: w carrefure widziałem za 4.99zł kamizelke, o juz jedno piwo w knajpie.

Sam mam taką ładną orginalną z napisem PKP ;)

Napisano

a ja mam najladniejsza na swiecie bez napisow :)

Ratuje mi zycie no i w niej moge podrywac np. policjantow :D

Kocham policjantow niektorych i b.chcialabym pracowac w policji...

A nawiazujac do policji...

Ja na rower ubieram sie specyficznie w porze jesiennej.

Juz ze 3 razy pomylono mnie z policjantem :D

np. raz to sie umowilam z Witcherem przed Masa i gdy tak na Stawowej z jego kuzynem czekalam

to on myslal przez moment zblizajac sie do nas, ze wlpepiam mandat jego kuzynowi za jazde po chodniku :P

Innym razem wyjechalam z lasu gdzie zegnalam sie z kolegami oni jechali na Gizowiec, a ja asfaltem

na Myslowice. Zegnajac sie zauwazylam jak samochody jadace z gorki doslownie zwalniaja,

bo chyba mysleli, ze to pieczarki z radarem :)

Jakie to wascynujace :)

Moze tez jestem wyczulona,ale mam wrazenie ze odkad zaczelam jezdzic w tej kamizelce to jakby

inni rowerzysci mnie nasladuja :P Jakos tak niesmialo widze jak zakladaja te kamizelki

biorac ze mnie przyklad ;)

GeeRbiL nie chodze po marketach bo tam cuchnie nuda :lol:

Ja swoja kamizelke dostalam od kolegi z Czestochowy ktorego poznalam na tym forum....

Umowilismy sie na Jure i tak przejechalismy 52km.

Pod koniec imprezy, a bylo to na tydzien przed moimi urodzinami dostalam od niego paczuszke,

myslalam,ze to bedzie cos slodkiego bo ja uwielbiam slodycze :D jednak okazalo sie ze to kamizelka.

Obiecalam koledze ze bede ja nosic. Na poczatku bylo mi trudno sie przelamac, bo kurcze w niej czlowiek na slaku rzuca sie w oczy... Teraz wcale nie zaluje i jestem wrecz dumna!

I powiem ze choc taki symboliczny to jest to moj najcenniejszy upominek urodzinowy jaki kiedykolwiek dostalam :)) :) A oto moje promocyjne haslo jakieprzed chwila wymyslilam:

Z KAMIZELKĄ JESTEM PIĘKNĄ ;)

Pozdrawiam

Napisano

Ja tam kamizelki nie uważam za obciach, ale osobiście jej nie ubiorę i już ;) Mam lampki, i odblask na lewej łydce i starczy.

A co do wypadku Pmola to mam jedno pytanko. Kobieta/facet w ogóle się zatrzymali czy pojechali siną w dal nie odczuwając niczego? Bo ja na Twoim miejscu pofatygowałbym się i przynajmniej reflektor bym rozbił :)

 

Masa się niby odbyła, ale po 10 minutach, Policja się zjawiła i rozgoniła towarzystwo, ogólnie było z 20 minut dyskusji, że my nielegalnie etc. Szkoda gadać. Ostatecznie wylądowaliśmy grupą z forum i 3 innych ludzi w Wiosce Rybackiej w WPKiW na piwku bezalkoholowym ;)

 

Ilonka Ja codziennie trenuję 10 km rano i 20-30 wieczorkiem w zależności jak mi się chce. A jak chcesz jakiegoś tripa to można się w sobotę/niedzielę umówić i gdzieś wyskoczyć.

Napisano

Jakim cudem policja sie doczepila?

Przeciez od tylu lat rowerzysci blokowali ulice na MK i niby teraz zabraniaja?

A ile ludu przybylo?

Jestem zdziwiona...

 

Co do waszych boskich swiatelek o zmierzchu, we mgle tudziez w innych jesiennych warunkach

lub wszystko na raz to wybaczcie sa malo widoczne na drodze niestety:(

Ostatnio mam faze opieprzania tych rowerzystow co wogole jada bez swiatel oraz po pasach :P

Bo nie beda wstydu robic ruchowi rowerowemu :)

A nie malo debili po nocy jezdzi bez swiatel :|

Napisano

Witcher a gdzie jeździsz? Bo ja bym chciała gdzieś wyskoczyć w ciągu tygodnia jak mam mniej zajęć na uczelni, bo na weekendy przeważnie jeżdżę do domu i tam sobie śmigam po górkach. Acha, a tutaj mam tylko szosę.

pozdr :)

Napisano

Teraz to śmigam to ulicach K-ce i po dolinie 3 Stawów z racji tego, że kończę pracę o 17 to już ciemno jest, więc laski i inne niecywilizowane szlaki odpadają. Start mam z Ligoty i jadę gdzie mnie nogi poniosą. Tylko Ty z tą szosą... , właśnie założyłem nową oponkę na tył (typowo terenową) i mi opory strasznie wzrosły na asfalcie, no ale jakoś dam radę. :) Może jutro sprawdzimy swoje kondycje, tylko naisz czy tak, to sobie starą oponke założę :)

Napisano

No rano też. Ale "jeździsz" to chyba za duże słowo. Bo jest to moja droga z domku do pracy (10 km), średnim tempem bo później cały dzień przede mną. No ale oczywiście jeżeli chcesz się przyłączyć na 20-25 minutowy trip to czemu by nie :) Wyjazd mam koło 8.00 a raczej 8.10 z bogucic. Najlepiej będzie jak napiszesz na gg (25592) to się możemy jakoś dokładniej porozumieć.

Napisano

A co do wypadku Pmola to mam jedno pytanko. Kobieta/facet w ogóle się zatrzymali czy pojechali siną w dal nie odczuwając niczego? Bo ja na Twoim miejscu pofatygowałbym się i przynajmniej reflektor bym rozbił B)

Nie no, kobita się zatrzymała, nie mogła nie odczuć jak 60pare kilo wpadło jej na szybe :P

Skromnie bo skromnie ale wytargowałem się o zadośćuczynienie :)

 

A dzisiaj już mam prosty widelec, i znowu jeżdżę :lol:

Ale odczuwam jakiś dziwny 'lęk', po prostu widząc jakiś samochód trzymam się minimum 20 metrów za nim.

Albo włączam moje 'długie' światła i wjeżdżam w las :D

Napisano

...no i w niej moge podrywac np. policjantow :(

Kocham policjantow niektorych i b.chcialabym pracowac w policji...

 

To przyjeżdżaj na następna masę, bo podejrzewam, że znowu będą.

A jeśli ciągnie Cię do policji to proszę: http://www.policja.pl/rekrutacja/index.html

 

Przeciez od tylu lat rowerzysci blokowali ulice na MK i niby teraz zabraniaja?

 

Droga Biedronko zapamiętaj: MY NIE BLOKUJEMY RUCHU - MY NIM JESTEŚMY

Napisano

Daro, co do rekrutacji to wiem i pilnie sledze sytuacje na rynku :P

Natomiast co do MK przepraszam ze ten kardynalny blad,

faktycznie Masa jest czescia ruchu :)

Przyjade na MK jak sniegu nie bedzie, bo nie cche mi sie zmieniac opon,

a moje sa lyse :P

A moze pofatygowac sie o pozwolenie na ten manifest?

Ktos madry od pisania podan niech napisze a reszta sie podpisze i siup do Urzedu.

A przy okazji rozpowszechnic akcje wsrod kolarzy z PTTK itp :036:

Nie zaszkodzi chyba MK zlegalizowanie, pojedzie sie tam i siam

a potem do knajpy na soczek i w ten sposob i tak tradycji stanie sie zadosc B)

cmoki!

Napisano

Podczas lipcowej,czy sierpniowej masy w Bytomiu, to nas eskortował samochód Policji,a wiec było to zorganizowane przy wspolpracy Policji, dlatego dziwie sie,ze na MK w K-CE tak sie stało,jak sie stało 0_o

Napisano

A czy nie było to przypadkiem związane z żałobą narodową? Jak by nie patrzeć, taka masa to coś w rodzaju imprezy masowej...

Pozdrówko domniemujące :036: ...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...