titit Napisano 22 Kwietnia 2006 Autor Napisano 22 Kwietnia 2006 Majkel to baw sie dobrze i zmontuj jakies bikerki na nastempny wypad a jutro mozesz tylko nam zazdroscic wspanialych widokow, czystego powietrza, lepszej kondycji i dluzszego calkowitego dystansu
hxm Napisano 22 Kwietnia 2006 Napisano 22 Kwietnia 2006 hejka jaki jest calkowity dystans jutrzejszej eskapady? pozdro 4 all
titit Napisano 22 Kwietnia 2006 Autor Napisano 22 Kwietnia 2006 jaki jest calkowity dystans jutrzejszej eskapady? nie ma dystansu !! jedziemy na wypad integracyjny a nie maraton i na czas wiec takie pytania sa zbedne na pewno nie zajedziemy sie na smierc
Gość Gość Napisano 22 Kwietnia 2006 Napisano 22 Kwietnia 2006 nie ma dystansu !! jedziemy na wypad integracyjny a nie maraton i na czas wiec takie pytania sa zbedne na pewno nie zajedziemy sie na smierc Titit, troche mnie wkurniczyłeś. Pierniczysz o jeżdżeniu - z krzesełka przed compem (bo w parku cie nie widzialem!). Ani sie waż uspraiwedliwiać szkołą i pracą!!. Ja też mam pracę, i rodzine na utrzymaniu i takich farmazonów ludziom nie pociskam! Za dużo gadasz, za mało robisz! Na ten sezon mam już w bucie 1000km (dzsiaj z Ro35 byliśmy na Chelche - lajtowo, bo lajtowo, ale 80 km pstrykło). Nie pojade jutro na Jure, w niedziele o 7-dmej rano na dworcu!! PO CO?, bedziesz zapierniczł 10 godzin na rowerku, hm? masz tyla powera? masz jakąś zaistą trasę? któreje nikt wcześniej nie przejechał? TITIT, dopiero wiosna sie zaczyna (kwiecień), wyluzuj bo stracisz przyjemność w tym co robisz!!! P.S. Co by o nas nie pisali i tak cie lubie! - Pozdrawiam!!
Alvaren Napisano 23 Kwietnia 2006 Napisano 23 Kwietnia 2006 Czyżby znowu Vinc zaatakował??????? dajcie sobie spokój. Ja tez mam rodzine na utrzymaniu śmigam prawie co dziennie do roboty a w tygodniu staram się z 2 razy wyjeżdżac na dłuższą trase. Poza tym też mam studia tak sami jak moja żonka więc musimy jakoś się dogadywać co do twojego wywodu: "Za dużo gadasz, za mało robisz! Na ten sezon mam już w bucie 1000km" to każdy jeździ tyle na ile ma czas .......
Vinc Napisano 23 Kwietnia 2006 Napisano 23 Kwietnia 2006 Czyżby znowu Vinc zaatakował??????? dajcie sobie spokój. Ja tez mam rodzine na utrzymaniu śmigam prawie co dziennie do roboty a w tygodniu staram się z 2 razy wyjeżdżac na dłuższą trase. Poza tym też mam studia tak sami jak moja żonka więc musimy jakoś się dogadywać co do twojego wywodu: "Za dużo gadasz, za mało robisz! Na ten sezon mam już w bucie 1000km" to każdy jeździ tyle na ile ma czas ....... Przecież to ŻART!)) Ale swoją drogą wstawanie o 6-stej rano w niedziele - jest przykre:(
hxm Napisano 23 Kwietnia 2006 Napisano 23 Kwietnia 2006 witam wlasnie wrocilem z wyprawy na jure zrobilem fajny dystans 3cyfrowy:P ogolnie wypad jak najbardziej pozytywny niech zaluja ci ktorzy nie pojechali pozdro 4 all
Vinc Napisano 23 Kwietnia 2006 Napisano 23 Kwietnia 2006 Titit, troche mnie wkurniczyłeś. Pierniczysz o jeżdżeniu - z krzesełka przed compem (bo w parku cie nie widzialem!). Ani sie waż uspraiwedliwiać szkołą i pracą!!. Ja też mam pracę, i rodzine na utrzymaniu i takich farmazonów ludziom nie pociskam! Za dużo gadasz, za mało robisz! Na ten sezon mam już w bucie 1000km (dzsiaj z Ro35 byliśmy na Chelche - lajtowo, bo lajtowo, ale 80 km pstrykło). Nie pojade jutro na Jure, w niedziele o 7-dmej rano na dworcu!! PO CO?, bedziesz zapierniczł 10 godzin na rowerku, hm? masz tyla powera? masz jakąś zaistą trasę? któreje nikt wcześniej nie przejechał? TITIT, dopiero wiosna sie zaczyna (kwiecień), wyluzuj bo stracisz przyjemność w tym co robisz!!! P.S. Co by o nas nie pisali i tak cie lubie! - Pozdrawiam!! A jeszcze jedno - wyslij mi swój nr komorkowy, bo miaem tefon w serwisie, i mi wcieło sporo kontaktów - na razie
marnon Napisano 23 Kwietnia 2006 Napisano 23 Kwietnia 2006 witam wlasnie wrocilem z wyprawy na jure zrobilem fajny dystans 3cyfrowy:P ogolnie wypad jak najbardziej pozytywny niech zaluja ci ktorzy nie pojechali pozdro 4 all no ja już wykąpany siedzę przed kompem jeszcze raz podziękować wam za wspólną jazde , dzięki chłopaki wypad bardzo udany, ci co nie pojechali faktycznie niech żałują podziękowania dla: titit hxm - świetny ten Twój łuk Cub_S i dla Arka
Majkel Napisano 23 Kwietnia 2006 Napisano 23 Kwietnia 2006 no to moze ktos by napisal jakas relacje? chcialbym wiedziec czego sie spodziewac za tydzien
Cub_S Napisano 23 Kwietnia 2006 Napisano 23 Kwietnia 2006 na razie tylko kilka fotek reszte wam prześle na maila ,,, ci którzy nie pojechali mogą obejść się smakiem ;p Wycieczka bardzo udana , do tego super pogoda i fajni ludzie , czyli superek
marnon Napisano 23 Kwietnia 2006 Napisano 23 Kwietnia 2006 ' date='23.04.2006, 19:59' post='193656']Ile km wam wyszło? I jaka średnia? 71km a średnia nie była brana pod uwagę śmigaliśmy aż się za nami kurzyło
Cub_S Napisano 23 Kwietnia 2006 Napisano 23 Kwietnia 2006 Średnia nie była może za wysoka ale kurzyć się kurzyło i to ostro bo dużo pyłu i piachu było ... a średnią mocno zaniżyły by te kawałki z piachem po 1/4 koła
titit Napisano 23 Kwietnia 2006 Autor Napisano 23 Kwietnia 2006 hallo widze ze wszyscy fajnie zadowoleni to poprostu cieszy nie mam sily zbyt wiele pisac ale oczywiscie ja rowniez BARDZO DZIEKUJE osoba obecnym na dzisiejszym wypadzie: marnon, Cub_S, hxm, Arek !! szkoda ze wiecej nas nie pojechalo ale mysle ze teraz bedzie wiecej chetnych bo zawsze te pierwsze kroki sa najtrudniejsze mysle o oderwaniu sie od TV i ruszeniu swych 4 liter w niedzielny poranek o 6:00 rano moze to dotrze do kogos ze fajnie tez sie gdzie indziej jezdzi a nie tylko kierunek na Chechło (asfaltem) :) fotki zarabiaste !! jeszcze raz DZIEKI i do nastempnego razu !! ide spac
ro35 Napisano 23 Kwietnia 2006 Napisano 23 Kwietnia 2006 moze to dotrze do kogos ze fajnie tez sie gdzie indziej jezdzi a nie tylko kierunek na Chechło (asfaltem) :) fotki zarabiaste !! jeszcze raz DZIEKI i do nastempnego razu !! ide spac jakim asfaltem, dziury momentami takie, że wylecieć w powietrze no problem :> mam za to do zaproponowania ciekawą trasę, głównie po tarnogórskich lasach, jedna z atrakcji to wpław przez brynicę , tak koło 100km, może kiedyś w maju...
dayus Napisano 23 Kwietnia 2006 Napisano 23 Kwietnia 2006 JA dzis pacnalem 85km,ale glownie w okolicy,ale za to po lasach z wysoka predkoscia (SUPER). Nie bylo kasy na pociag i nie chcialo mi sie wstawac tak wczesnie (bo o 4:20,zeby dojechac na 7 do K-CE) Mam nadzieje,ze 30.04. bede juz z Wami Oby tylko mnie tak kolano nie bolalo...
Vinc Napisano 23 Kwietnia 2006 Napisano 23 Kwietnia 2006 hallo widze ze wszyscy fajnie zadowoleni to poprostu cieszy nie mam sily zbyt wiele pisac ale oczywiscie ja rowniez BARDZO DZIEKUJE osoba obecnym na dzisiejszym wypadzie: marnon, Cub_S, hxm, Arek !! szkoda ze wiecej nas nie pojechalo ale mysle ze teraz bedzie wiecej chetnych bo zawsze te pierwsze kroki sa najtrudniejsze mysle o oderwaniu sie od TV i ruszeniu swych 4 liter w niedzielny poranek o 6:00 rano :) moze to dotrze do kogos ze fajnie tez sie gdzie indziej jezdzi a nie tylko kierunek na Chechło (asfaltem) :) fotki zarabiaste !! jeszcze raz DZIEKI i do nastempnego razu !! ide spac Titit, fajna koszulka!!! To jest ta z tego niemieckiego sklepu internetowego???? Fotki z Jury OK! czyżby znowu Morsko? P.S. podpinam zdjęcie asfaltu w Chechle Pozdrowionka
titit Napisano 24 Kwietnia 2006 Autor Napisano 24 Kwietnia 2006 Titit, fajna koszulka!!! To jest ta z tego niemieckiego sklepu internetowego????Fotki z Jury OK! czyżby znowu Morsko? Vinc, koszulka ze sklepu wszystko za 4 zł kupilem ja w promocyjnej cenie 2 zł zgadza sie Morsko, nie mielismy w planach ale tak wypadlo Co do 30-04-2006 to mam nadzieje ze pogoda rowniez bedzie GIT i ze uda sie tez fajnie posmigac! co do samej trasy to moze zrobimy tak jak to zrobilismy teraz a mianowicie ustalimy sobie spontaniczna trase w pociagu, co na to ludzie ktorzy chca sie wybrac? Ale zbiorka tez o 07:00 bo to naprawde dobry time na wyjazd za miasto! Niech ktos pomysli o aparacie cyfrowym bo pamiatki fajnie miec
dayus Napisano 24 Kwietnia 2006 Napisano 24 Kwietnia 2006 Aparat - jest Godzina - troche wczesnie,no ale coz... pofatyguje sie wstac o 4 <lol> Koło - tez juz mam,wiec wszystko jest
Bizon Napisano 24 Kwietnia 2006 Napisano 24 Kwietnia 2006 Gdzie sie spotykamy ,póki co jade ale nie wiem co tam jeszcze z robotą będzie
titit Napisano 24 Kwietnia 2006 Autor Napisano 24 Kwietnia 2006 Bizon, standard - DWORZEC PKP pod ZEGAREM - godzina 07:00 w razie czego szukac w kolejkach przy kasach ludzi z rowerami i pytac o Forum, mysle ze to dobra opcja dayus no to widzimy sie w niedziele
Alvaren Napisano 24 Kwietnia 2006 Napisano 24 Kwietnia 2006 Póki co na razie mi wszystko pasi więc jade 30-go........
Majkel Napisano 24 Kwietnia 2006 Napisano 24 Kwietnia 2006 ok, 29go mialem imprezowac na urodzinowym grillu ale udalo mi sie wykrecic wiec (prawie na pewno) jade z Wami. wybor trasy moze byc totalny spontan byle raczej nie przekroczyla 100km bo moge pasc i pojade prawdopodobnie w swiezo zakupionych SPDkach - jeszcze nie doszly - wiec moge walic gleby ostro (a moze lepiej ich nie brac?)
Arek Napisano 24 Kwietnia 2006 Napisano 24 Kwietnia 2006 Widzę, że Vinc nie zawodzi Swoim poczuciem humoru i wbija lekką szpilę w koszulke Titita . A tak nawiasem mówiąc, to żałuj, że Cię z nami nie było na tej wycieczce, bo naprawdę wszysko było OK!! począwszy od towarzystwa, skończywszy na pogodzie. Można powiedzieć, że wszystko nam w tym dniu sprzyjało. P.S. Pozdrawiam wszystkich współuczestników wyprawy
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.