teddo Napisano 24 Marca 2006 Napisano 24 Marca 2006 witam, Mam nadzieje, że na forum jest paru fanatyków enduro, którzy mogliby mi doradzić w kwesti kupna siodełka. Poszukuje miękkiego siodełka, na długie dystanse (100 - 120 km). W miarę szerokie ale nie za bardzo. Mogę przeznaczyć na nie max 150 zł. Jakich sami używacie siodełek do enduro???? Znacie jakieś warte polecenia ???? z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi i opinie
Spider Napisano 24 Marca 2006 Napisano 24 Marca 2006 Ty na rowerku do enduro robisz trasy 120km? Nie mylisz czasem pojęć kolego "Pozdrówko pytające?"
Alvaren Napisano 24 Marca 2006 Napisano 24 Marca 2006 Ja zastanawiam się nad tym................ http://arnik.freshsite.pl/product_info.php...roducts_id=3289 lekkie jak na FR i wytrzymałe, nie spotykane Spider a to czemu nie mozena 120 kilosów jechać na biku enduro??? moze najpierw zapytasz jaki ma rower, moze ma sztywniaka tak jak ja taki niby enduro
krzychszop Napisano 24 Marca 2006 Napisano 24 Marca 2006 A ja ci polece siodełko "WTB Rocket V" - jets super wygodne i wytrzymałe. No i poza tym montują je seryjnie w Specu Enduro !!!
Spider Napisano 24 Marca 2006 Napisano 24 Marca 2006 Spider a to czemu nie mozena 120 kilosów jechać na biku enduro??? moze najpierw zapytasz jaki ma rower, moze ma sztywniaka tak jak ja taki niby enduro Chyba ,że tak...chociaż mi enduro kojarzy się z mocnym ,ciężkim fullem ,może nie aż takim pancernym jak w DH ale na pewno cieższym od przeciętnego roweru XC.
krzychszop Napisano 24 Marca 2006 Napisano 24 Marca 2006 No wiesz zawsze zawsze na upartego można przejchać 120km, nawet na rowerze do DH jak ktos znajdzie sobie taką trase do zjazdu
bendus Napisano 24 Marca 2006 Napisano 24 Marca 2006 Ty na rowerku do enduro robisz trasy 120km? Nie mylisz czasem pojęć kolego "Pozdrówko pytające?" Chyba ,że tak...chociaż mi enduro kojarzy się z mocnym ,ciężkim fullem ,może nie aż takim pancernym jak w DH ale na pewno cieższym od przeciętnego roweru XC. Może wobec tego zdefiniujmy pojęcie enduro, które najwyraźniej mylone jest z jakże modnym pojęciem Freeride. Otóż enduro to wg. ogólnie przyjętej definicji taka troszkę "turystyka" (zwróćcie uwagę na to, że umieściłem to w cudzysłowiu) w trudnym terenie. Wsiada się na rower i jedzie - pod górę, w dół, po ścieżkach, kamieniach kłodach, czy co tam jeszcze pod koła rzucą. Rower do enduro to taki XC na sterydach, albo jak kto woli FR po odchudzeniu. Ma być komfortowy i mocny. Dystanse rzędu 120km. są jak najbardziej na miejscu. Ja na swoim ważącym przeszło 14kg ze 120mm widelcem hardtailu śmigałem na luzie dystanse rzędu 80km. Teraz jest full i nie zamierzam z tego powodu skracać wycieczek, a wręcz przeciwnie A wracając do tematu, to ja śmigam na siodle Author Oxygen... średnio miękkie, ale mi przypasowało. Natomiast w necie powszechnie spotykałem się z opinią, że świetnym i wygodnym siodłem do enduro jest Bontrager FS2000 - większość recenzji z jakimi się spotkałem brzmiała w skrócie "świetne siodło na długie wyprawy".
teddo Napisano 25 Marca 2006 Autor Napisano 25 Marca 2006 siemanko, Dzieki za info o siodłach, dokładnie obadam te modele co mówicie. A co do pojęcia enduro to chodziło mi raczej o styl jazdy niż o rodzaj sprzętu. Dla mnie enduro to dłuuuuugie wypady w teren z plecakiem, mapą i litrami napojów. 120 kilometrów dla roweru enduro to nie jest przecież dużo, często nawet nie chce mi sie z takiej wyprawy wracać, tylko bym jechał dalej przed siebie......
Gość Gość_AUTHOR_* Napisano 25 Marca 2006 Napisano 25 Marca 2006 Czy ja uprawiam enduro? Jeżdże 80-100km po piachach, przez krzaki, czasem pod wydemkę leśną, po trawie, pod którą trzęsie jak po tarce, ostrożnie (nie zaszybko) w dół po korzeniach, mam plecak, zabieram picie, czasem się gdzieś zatrzymam, spojrzę na żurawie, kunę czy sarenkę, przeniosę rowerek lub popcham, jeśli to konieczne (rowerek mam tylko za 1000zł - cena z 1998 roku), jestem przy tym sam sobie sterem i żeglarzem, nie uczestniczę w zawodach i nie jeżdżę wyczynowo ani po sztucznych trasach. Czy ja uprawiam enduro?
teddo Napisano 25 Marca 2006 Autor Napisano 25 Marca 2006 Czy ja uprawiam enduro? Jeżdże 80-100km po piachach, przez krzaki, czasem pod wydemkę leśną, po trawie, pod którą trzęsie jak po tarce, ostrożnie (nie zaszybko) w dół po korzeniach, mam plecak, zabieram picie, czasem się gdzieś zatrzymam, spojrzę na żurawie, kunę czy sarenkę, przeniosę rowerek lub popcham, jeśli to konieczne (rowerek mam tylko za 1000zł - cena z 1998 roku), jestem przy tym sam sobie sterem i żeglarzem, nie uczestniczę w zawodach i nie jeżdżę wyczynowo ani po sztucznych trasach. Czy ja uprawiam enduro? Tak, to jest własnie enduro, w szerokim tego słowa znaczeniu. Ciekaw jestem tylko co to za rower, który wytrzymał już 8 lat takiej jazdy?????
Schwefel Napisano 25 Marca 2006 Napisano 25 Marca 2006 Niestety mylicie pojęcia to co robicie do XC i to lajtowe. Enduro to rozwinięcie XC w stronę FR. Czyli mocniejsze rowery, przeważnie z przednią i tylną amortyzacją, tarcze z przodu, opony w kostkę, 100-140mm skoku. Co do jazdy to w odróżnieniu od bika do DH na biku do Enduro do się zarówno podjechać jak i zjechać z góry, gdy na trasie znajdzie się jakaś hopka to nie zwalniamy tylko skaczemy, korzenie, błoto, lód czy śnieg nie powinny robić wrażenia na nas i rowerze.
teddo Napisano 25 Marca 2006 Autor Napisano 25 Marca 2006 Niezgodze się z Tobą Schwefel. XC to to na pewno nie jest. A to co opisałeś to bardziej mi pasuje własnie do enduro niż freeridu. Ale wniosek z tego jest taki, że ilu bikerów tyle zdań i opinii. Granice między tymi odmianami kolarstwa są dosyć płynne i ciężko wyczuć kiedy jedno przechodzi w drugie. Proponuję zmienić tytuł tematu na "enduro czy FR" lub coś podobnego i podyskutować trochę na temat różnic i podobieństw obu dyscyplin.
paweł żurek Napisano 25 Marca 2006 Napisano 25 Marca 2006 WTB Rocket V żelowe. To moje siodło zainstalowane w rowerze do enduro. Jest wygodne ale waży 300g (katalogowo)
Alvaren Napisano 26 Marca 2006 Napisano 26 Marca 2006 Gdzie można kupić to siodło WTB bo cos nie mogę znaleźć w internecie:/ zawsze jest tylko z całym rowerkiem .....
paweł żurek Napisano 26 Marca 2006 Napisano 26 Marca 2006 Niestety nie wiem ja je również mam w komplecie z rowerem
naiLo Napisano 26 Marca 2006 Napisano 26 Marca 2006 Ja seryjnie w moim giancie mam własnie WTB Rocket V
Alvaren Napisano 27 Marca 2006 Napisano 27 Marca 2006 Bardzo fajnie że wszyscy macie odrazu w roweruch ale ja potrzebuje osobo i jak ktoś może ma jakiś skleik z tymi siodłami to pisać
ssslawecki Napisano 27 Marca 2006 Napisano 27 Marca 2006 Gdzie można kupić to siodło WTB bo cos nie mogę znaleźć w internecie:/ zawsze jest tylko z całym rowerkiem ..... Qrde - ja też szukam tego fotela - bezskutecznie na razie Występuje też w Konach - trzeba szukać na allegro "siodło kona", albo jak widać "siodło spec." czy "siodło giant". Ciężki temat - nie wiedzieć czemu. Może występuje jeszcze pod inną nazwą - innego producenta ???
bendus Napisano 28 Marca 2006 Napisano 28 Marca 2006 Od tego roku dystrybucję WTB na Polskę prowadzi firma Rower+Sport. Wpadnijcie na ich stronę i zerknijcie na listę dystrybutorów - może będzie cos u was w okolicy.
Alvaren Napisano 28 Marca 2006 Napisano 28 Marca 2006 Dzięki za link jest tam firemka WTB ale nie pisze tam nic o siodłach :/ wczoraj oglądałem sobie siodałka WTB w Giantach nawet spoko się prezentowały .......
bendus Napisano 28 Marca 2006 Napisano 28 Marca 2006 Niemniej jednak zadzwonić/przejść się do jednego z wymienionych sklepów nie zaszkodzi. Rzomowa może wiele wyjaśnić A jak komuś się spieszy, to Rocket V jest obecnie na allegro: http://allegro.pl/item94762866_siodlo_wtb_rocket_comp_v.html
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.