[v-brake] tarcie o obręcz przy ugietym amortyzatorze

[dymas]

Witam

 

Jestem szczęśliwym (lub nie) posiadaczem nowej Tory 318 solo air zamontowanym w serwisie. Hamulce jak w temacie XT i mam pewien problem, otóż - w trakcie jazdy w terenie gdy amor mocno pracuje od czasu do czasu okładziny trą o obręcz. Podobnie dzieje się gdy stanę na pedałach i mocniej "rozbujam" na boki rower - tutaj piszczą mocniej. Nie powiem, mocno mnie to denerwuje.

Czy Tora jest aż tak mało "sztywna bocznie" ?? Może linka od hamulców za krótka?? Obręcz jest raczej prosta.

 

 

peace

 

dymas

[anys]

Prawdopodobnie masz boczny luz w przednim kole - skontruj konusy - powinno pomóc

[Pixon]

Możesz również mieć mało sztywne koło przednie. Zależy od zaplotu i od szprych.

[CMIK]

Też stawiam na miękkie koło

[dymas]

Problem w tym, że 3 tygodnie temu na starym amorze nic takiego się nie działo - no może od czasu do czasu, bardzo bardzo rzadko. Przy wymianie amora serwisant wymienił też linkę i pancerz do hamulców z przodu.

 

 

peace

[anys]

Działo się rzadko bo prawdopodobnie nie miałeś klocków tak blisko obręczy.

 

Złap przednie koło i poruszaj nim na boki > zobacz czy dotykają klocków > sprawdź czy nie masz luzów na piaście > jeśli masz skontruj, jeśli nie popuść trochę linkę od hampla, by klocki nie tarły - oczywiście nie za mocno, by hamulec spełniał swoją funkcję

[michuuu]

Za krótki pancerz też może przeginać hamulec przy skręcaniu kierownicą.

[dymas]

Dzięki za szybki odzew, a sprawa wygląda tak:

 

- linka i pancerz - wymienione - bez zmian

- przy podniesionym przednim kole staram się nim poruszać na boki - zero luzów

- popuściłem na razie delikatnie hamulce i trochę się poprawiło - za dwa dni oddam koło do serwisu (centrowanie itp itd) może coś poradzą

 

widocznie przy takiej parówie jak ja - 83kg - jak stanę na pedałach i się rozbujam musi tak być pozostaje pewnie złożenie koła za 1000zl pytanie tylko po co

 

 

peace

[dejtrejder]

U mnie też ocieranie obręczy o klocek v-ki jest słyszalny ale tylko wtedy, kiedy wjadę w głęboką kałużę w terenie (albo deszczysko mnie złapie) a następnie wchodzę w dosyć ostry zakręt/robię duży ruch kierownicą. Podczas jazdy na stojąco oczywiście też ociera. Ja się tym nie przejmuję i uważam, że prawie każde koło będzie się odrobinę poddawać w takiej sytuacji. Mam 36 szprych ( parówy 2mm CN Spoke) i zaplot na trzy krzyże. A klocki mam oczywiście tak blisko obręczy jak się tylko da i nie mam zamiaru tego zmieniać. Po prostu mam to gdzieś Na pewno nie będę z tego tytułu sobie oka wyjmował ani leciał do sklepu po nowe czarodziejskie koło za 2000 zł

Faktycznie jeśli zjawisko jest nasilone i ewidentnie przeszkadza może świadczyć o za słabo naciągniętych szprychach. Wtedy nie zaszkodzi zanieść do serwisu do poprawki.

[Pixon]

Zapytam inaczej. Czy to jest jakieś koło złożone na wycieniowanych szprychach? Jaka obręcz?

[dymas]

Witam

 

Przepraszam że tak późno.

 

Kolo było plecione wieki temu (coś koło 10 lat może więcej) Piasta shimano hb-m56, obręcz Campagnolo (modelu nie pamiętam) szprychy - nie wiem, nie znam się

 

 

peace