[odzież] Płaszcz przeciwdeszczowy

[afekt]

Witam.

 

Już nie raz pojawił się podobny temat. Trochę napisano w temacie [odzież] Ubiór na dojazd do pracy w deszczu - Forum Rowerowe - doświadczenia, rowery, dyskusje sklepy rowerowe, giełda rowerowa Ale temat zamknięty, a mi chodzi jednak o coś lekko innego.

 

Komplet kurtka przeciwdeszczowa + spodnie i odzież na zmianę nie za bardzo mi się uśmiecha. Nie zawsze mam jak się przebrać, czy schować to wszystko. Nie chcę wozić aż tyle ze sobą.

 

Przejrzałem internet, przejrzałem inne tematy na forum i doszedłem do wniosku, że może warto wypróbować na deszcz płaszcz przeciwdeszczowy, ale jakiś lepszy. Na internecie można znaleźć ofertę FastRider Poncho http://www.rowerysty...rne-p-3964.html Czy ktoś próbował już takiej ochrony? Tej, lub podobnej? Zanim kupię wolę sprawdzić, czy ktoś już nie używał.

Wiadomo, że idealnie nie będzie, ale rozglądam się za sposobem, by nie musieć zmieniać ubrania z uwagi na pogodę, tylko narzucić coś na czas deszczu i potem schować.

[tobo]

Primo, to folia, równie dobrze możesz się owinąć rozciętą reklamówką

Secundo, nie wyobrażam sobie jazdy w deszczową pogodę gdy wieje wiatr. Módl się żebyś dofrunął wtedy do celu

Co do gabarytów - wg mnie obawy bezpodstawne, spodnie i kurtka jednowarstwowe mieszczą się każde w dłoni. Oczywiście zależy od tego czy masz przy sobie cokolwiek w co pakujesz swoje rzeczy, torbę, plecak itd.

[michuuu]

Woda leci nie tylko z góry dlatego dla mnie poncho to porażka ,że nie powtórzę uwag tobo. Spodnie p-deszczowe można założyć na ciuch cywilny.

[afekt]

Hmm skoro tak mówicie to ok Wierzę doświadczeniu.

 

Wybór kurtki to dla mnie nie problem. Trochę się pomęczę ze spodniami. Bo tu dużo pisze na forum na ten temat. Może warto wydać więcej na te http://www.t-bike.pl/spodnie-endura-singletrack.html ...

Albo może dobrym rozwiązaniem byłyby takie: http://www.endura.pl...133&prod_id=110 na 3/4 długości. Bo i tak używam stuptuty, omijam problem z nadmiernym przegrzewaniem przez 3 warstwy materiałów.

Bo odnośnie nakładanych ochraniaczy mam mieszane odczucia. Jak już przeciwdeszczowa ochrona to kompletna, deszcz nie wybiera, leje z prawej i lewej, obcieka, spływa.

Później jeszcze pomyślę nad czymś na buty.

 

Wychodzi na to, że by dobrze i wygodnie się zabezpieczyć to wydatek nie mały. Głupi deszcz. Pieszo problem łatwy do rozwiązania, a na rowerze takie kombinacje :/

Dobrze, że mam torbę rowerową i jest gdzie chować. Pozostaje czekać na pola siłowe odpychające wodę.

[tobo]

Mówisz że pieszo łatwo rozwiązać ten problem? Chyba tylko w warunkach idealnych, gdy nie wieje wiatr a deszcz nie łoi jak w czasie potopu. W każdym innym przypadku gdy masz parasol to: wiatr ustawia ci go tam gdzie chce, jesteś mokry na jednym lub drugim ramieniu, nogawki spodni masz mokre przynajmniej od kolan w dół, o butach nie wspominam.

Singletrack to chyba "ciężki" model spodni, nie są jednowarstwowe, więc nie są też małogabarytowe po spakowaniu. Wspominałeś o oszczędności miejsca. Na rower najlepiej sprawdzają się ciuchy jednowarstwowe o konstrukcji zintegrowanej 3L, czyli takie, gdzie zewnętrzna tkanina, membrana i siatka są zintegrowane.

[michuuu]

ROGELLI HOUSTON - wodoodporne spodnie sportowe te nie są pancerne,

Spodnie przeciwdeszczowe ORIGINALS CW9U102105

Do dojazdów do pracy te pierwsze wystarczają, wodoodporność - godzina jazdy w ulewie, sprawdzone. Da się założyć na cywilny ciuch ale spodnie wyjściowe się gniotą, ważne jeżeli pracujesz w krawacie.

[afekt]

Dzięki wam za naprowadzenie i info. Porozglądam się jeszcze za tym i jakimś dobrym sklepem, bo raczej na pewno przymierzę zanim kupię.

[tobo]

Te spodnie rogelli to nadają się, żeby postać w nich z rowerem jak pojedziesz np na koncert disco polo pod gołym niebem i spadnie deszcz w zimny dzień Wtedy masz szansę nie zmoknąć i nie zmoczyć się. Ta oddychalność jest w praktyce równa zeru, mam spodnie z oddychalnością trzykrotnie lepszą (endura) i lekkopółmokry jestem po 25 minutach jazdy.

http://endurastore.pl/spodnie_superlite,28,53.html taniej i lepsze parametry niż spodnie z drugiego linka.

[venom2000]

A ja zdecydowałem się na zakup czegoś takiego zamiast inwestowania niemałych pięniędzy na okazyjne chwile z deszczem

 

http://allegro.pl/moro-przeciwdeszczowe-sztormiak-xl-nowosc-i2401146796.html