Skocz do zawartości

[waga]ile ważą wasze ostre koła


lukiopo

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam ostatnio rozmyślałem nad tym czy waga 9kg ostrego koła nie jest przypadkiem za duża?? Pochwalcie sie ile ważą wasze Fixed Gear ;). pozdrawiam

Napisano

8.64 choć moim najlepszym wynikiem było 7.96 i tym rowerkiem mogę się tu pochwalić : 396582_272221456165289_910903697_n.jpg

Chociaż akurat z tym rowerkiem mogłem schodzić i schodzić ale nie nacieszyłem się długo ramą niestety. Na pierwszy rzut oka można było wymienić blat na jakiś lepszy aluminiowy (tutaj stal), zejść wagowo z tylnego koła (piasta na disc więc tutaj waga była spora), tylna opona drut i tak dalej... No ale rama się rozkleiła, cofnęli mi kasę w ramach gwarancji i prócz lekkiego fixie nie straciłem.

Napisano

rozmyślałem nad tym czy waga 9kg ostrego koła nie jest przypadkiem za duża??

A dlaczego miałaby być za duża? Nie ma przecież żadnych norm określających przedział wagowy naszych osobistych rowerów. Dla zawodników pro na torze to może są jakieś wymogi ale dlaczego niby te Twoje 9 kg miałoby być za dużą wartością?

 

To czy dla kogoś 9 kg będzie za dużo czy nie jest bardzo względne. Umięśniony, 2- metrowy gość stwierdzi, że rower jest lekki, a drobna dziewczyna nie będzie chciała go podnosić. IMO pytanie nie na miejscu, choć już dalsza część postu jak najbardziej.

Napisano

9.2 kg mimo szytki z przodu :P Ale stalowe nitto lekkie nie jest. Na papierze zjechałem do 8.1 kg (włącznie z wywaleniem przedniego hampla) ale dalej kończą mi się pomysły (i pieniądze).

Napisano

Moj rychtarski w obecnym stanie wazy 8,06kg (wazone w zaprzyjaznionym serwisie rowerowym) w najblizszych miesiacach przejdzie kolejna przemiane, masa jeszcze spadnie. Najmniej bedzie wazyl na wiosne, jak dodatkowo znikna platformy z noskami a pojawia sie jakies wspolczesne pedaly.

 

 

Powiem cos co jest oczywiste, ale ci ktorzy sie na przekonali na wlasnej skorze, nie zdaja sobie sprawy jak roznica jest wielka. Zejscie z masy roweru o 1 kilogram, jest ogromnie odczuwalne. Jak kola sa o ponad 500g lzejsze niz wczesniej to kreca sie o duzo bardziej poslusznie :) To wspaniala sprawa.

 

Pr5Rider

Pokaz zdjecie tego roweru o ktorym mowisz.

Napisano

Moj rychtarski w obecnym stanie wazy 8,06kg (wazone w zaprzyjaznionym serwisie rowerowym) w najblizszych miesiacach przejdzie kolejna przemiane, masa jeszcze spadnie. Najmniej bedzie wazyl na wiosne, jak dodatkowo znikna platformy z noskami a pojawia sie jakies wspolczesne pedaly.

 

 

Powiem cos co jest oczywiste, ale ci ktorzy sie na przekonali na wlasnej skorze, nie zdaja sobie sprawy jak roznica jest wielka. Zejscie z masy roweru o 1 kilogram, jest ogromnie odczuwalne. Jak kola sa o ponad 500g lzejsze niz wczesniej to kreca sie o duzo bardziej poslusznie :) To wspaniala sprawa.

 

Pr5Rider

Pokaz zdjecie tego roweru o ktorym mowisz.

 

 

Zszedłem z 12kg do 9,0kg, różnica jest ogromna, teraz krawężnik i... lecimyyy :D

 

Zrzucamy dalej ;)

Napisano

a propos wagi i odczuwania tego w jeździe. Proponuję wziąć w markecie wózek i manewrować pustym i pełnym. jest różnica. ;)

w temacie wagi mojego ostrego się nie wypowiem, bo nie mam pojęcia. Raczej lekki jest ;)

Napisano

Zły przykład.

Proponuję wziąć w markecie wózek, załadować go towarami do około 70 kg i manewrować z dodatkowym kilogramem cukru lub bez niego. Lub zalać do pełna dwa litrowe bidony i porównać osiągi......dodam, że uwielbiam lekkie szybkie rowery ale moje testy na "moim 40 kilometrowym odcinku czasowym" zawsze sprowadzają mnie na ziemię i tylko jedno wydaje się niezmienne: jak mam dobry dzień to waga roweru nie ma znaczenia - jestem szybki!

Napisano

Zły przykład.

Proponuję wziąć w markecie wózek, załadować go towarami do około 70 kg i manewrować z dodatkowym kilogramem cukru lub bez niego. Lub zalać do pełna dwa litrowe bidony i porównać osiągi......dodam, że uwielbiam lekkie szybkie rowery ale moje testy na "moim 40 kilometrowym odcinku czasowym" zawsze sprowadzają mnie na ziemię i tylko jedno wydaje się niezmienne: jak mam dobry dzień to waga roweru nie ma znaczenia - jestem szybki!

 

 

Ostre - podrzuć pod krawężnik kloca 12kg, a np 8kg. Do tego wieczne przyspieszanie i hamowanie, oczywiście własnymi nogami wszystko.

 

Do tego dochodzi zawsze choć w niewielkim stopniu komfort psychiczny :thumbsup:

Napisano
Lub zalać do pełna dwa litrowe bidony i porównać osiągi......dodam, że uwielbiam lekkie szybkie rowery ale moje testy na "moim 40 kilometrowym odcinku czasowym" zawsze sprowadzają mnie na ziemię i tylko jedno wydaje się niezmienne: jak mam dobry dzień to waga roweru nie ma znaczenia - jestem szybki!

 

So true ;)

Napisano

cięzko nie zgodzić się z BBkingiem - tak to wygląda, poprostu, lekkie rowery są fajne, sa przyjemne, fajnie sie nosi go do domu, lajtowanie to taki rodzaj sztuki, dla ludzi którzy oprócz jazdy kochają też rowery i takie rożne anomalie w tej kwesti, jaką na pewno jest cały lightbike, jak widac wyżej mam lekkie ostre, nawet myśle bardzo lekkie, czuć róznice miedzy jakims klocem, ale tylko przez pierwsze pare set metrów, dalej nie ma to znaczenia, jak mowil BBking, jak mam moc, to mam moc, jak mam słaby dzień, to rower mnie na nogi nie podniesie, ja na rowerze rownież skacze po miescie, tzw. street, mam rower w sredniej wadze, kiedys był cięzki, pózniej był lżejszy niz teraz, niby było lepiej i gorzej, ale jak kiedyś jeździłem wiecej - jeździłem lepiej - to teraz lekki rower mi umiejetnosci nie zwróci.

 

mysle ze jeśli chodzi o efektywna jazdę, to od tych kilogramów dużo bardziej pomoże nam prawidłowa pozycja na rowerze, dobrze dobrane ratio, opływowy ciuch, sprawne piasty, dobre cisnienie w oponach, ale lekki rower jest mieć poprostu fajnie.

Napisano

Pr5Rider

Chciałem się kłócić, ale okazuje się że to rama aluminiowa więc jest szansa że tyle waży twój rower.

Ale gul mi skacze jak dowiaduję się że masz pół kilograma lżejszy rower złożony na średnio lekkich częściach (chociaż nie znam dokładnej specyfikacji) a ja przez pół roku kompletuję części, liczę gramy, przycinam mostek, wrzucam cieniowane szprychy, ażurowy łańcuch, lekkie szytki i zamykacz do przedniej piasty a wynik jest gorszy. Oczywiście mój rower to nie "projekt masa" tylko kompromis między, wyglądem, dopasowaniem do siebie części z epoki i wkomponowanie między nie elementów z dzisiejszych czasów, a przy okazji zejście z masy. Przede wszystkim ma mi jak najlepiej służyć do robienia coraz lepszych czasów.

 

A dobry dzień to taki w którym nie wieje nam w twarz. Wolałbym robić czas na rowerze o dwa kilogramy cięższym w bezwietrzny dzień, niż na wylajtowanym w dzień gdzie spowalnia mnie wiatr.

Napisano

Rowerek ważony był na wadze hakowej, na rajdzie na autyzm.. Może coś z wagą było nie tak, ale fakt faktem jest leciutko. Mam mtb na ramie xtc i na crossridach i na 4za lynxie i mam mniej niż 10kg więc waga bardzo realna tak myślę ;)

Napisano

mój ma jakieś ~10.5 na stożkach swift, dużych bmx-owych pedałach, stalowej kierownicy i wygodnym siodełkiem rodem z mtb. Niestety nie bawie się w light, bo rowerek jest bardzo budżetowy.

Napisano

mój csepel (seria prócz pedałów) waży ok. 10 kg. zaraz dojdą strapy, jak się nauczę skidować, odpadną hamulce, więc pewnie zauważalnie zejdzie z wagi.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...