Skocz do zawartości

[łańcuch] przerywa


Gość dime

Rekomendowane odpowiedzi

witam.

mam dość stary i mocno rozciągnięty łańcuch. kupiłem nowy i jak wymieniłem to przeskakuje. w związku z tym ma pytanie: pojeździć trochę na nowym i liczyć na to że się dopasuje i przestanie przerywać (kaseta i korba jest w dobrym stanie) czy pozostaje mi tylko jeździć do końca i zamęczyć napęd starym łańcuchem??

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :)

Mialem tak samo, wymienilem lancuch i jechac sie nie dalo. Przeskakiwal na kasecie, ktora jak na moje oko byla spoko. Po sciagnieciu okazalo sie ze zebatek ( 4,5,6)praktycznie nie ma :022: Na nich najczesciej jezdzilem. Po wymienie kasety naped jak bajka :D Wiec bardzo prawdopodobne ze to samo jest i u Ciebie.

 

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem ile ma przebiegu, kupiłem ją od kumpla w zeszłym sezonie, ale wygląda dobrze i nie była katowana.

jeśli to jej wina to kupować od razu nową czy mordować do końca? musze przyznać że jeździ się rewelacyjnie, tylko ten łańcuch taki rozciągniety, że ojoj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A możesz podać jakiej klasy masz napęd, bo może lepiej poskładać na nowy, a ten zajeździć na maksa.

A co do starego łańcucha, zdejmij z dwa ogniwka i zobacz czy lepiej chodzi.

Nowy łańcuch na pewno już się nie przyjmie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napęd mam taki, że jak go zamorduje (:)) to nie bedę płakał i na następny sezon kupie sobie coś lepszego, ale nie ukrywam, że jakbym ocalił korbę to byłbym zadowolony, a taki łańcuch chyba ją szybciej zjedzie? Kilkadziesiąt złotych na kasetę to nie jest majątek, łańcuch już mam więc może tak zrobię? Chyba na przodzie nie bedzie przerywać? Zdjąć dwa ogniwa - też dobry plan. Nie wiem sam. Co proponujecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak czasem mam w starym rowerku - czasem te nowe (nowsze) łańcuchy dostosowują się po parudziesięciu kilometrach i jest OK, ale najbezpieczniej jest przyjąć w dobre ręce trochę używany łańcuch np. od jakiegoś posiadacza nowego napędu, który często zmienia łańcuchy, bądź w początkowym etapie użytkowania jeździ tylko na nowych. Pomaga też mniejsze lub całkowite zaniechanie smarowanie łańcucha - przetestowane.

Inaczej najlepiej zmienić cały napęd od razu - a to bywa bolesne (zależnie od "świadomego" użytkowania może się udać wymiana tylko najmniejszych koronek w kasecie).

Życzę sukcesów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...