kadargo Napisano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2012 Można kupić używane, nic nie pisałem o nowych. Używane 240 można kupić czasami naprawdę tanio. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kellysbicycles Napisano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2012 Można kupić używane, nic nie pisałem o nowych. Używane 240 można kupić czasami naprawdę tanio. Hope'y też są solidne. Z tym, że cięższe ale tu jakoś mi te kilkadziesiąt gramów nie przeszkadza. I tak kosztują dużo jak na mój budżet bo ok. 900zł. PS. W 240s bębenek też jest aluminiowy... A nowy nie kosztuje 95zł ani chociażby 150zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chickenowa Napisano 9 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2012 A i wiem tak przy okazji zapytam - jaką taśmę dać do ZTR Crest ? Bo producent podaje 21-25mm. I nie mam pojęcia co w takim wypadku wybrać. I czy da radę uszczelnić RoRo performance ? Dobre pytanie. Szczerze mowiac to myslalam, ze kupujac kola za tyle kasy, juz nci mnie nie bedzie obchodzic oprocz mleczka, a tu sie okazje, ze jeszcze opaska. Jakies sugestie co do firmy itp? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bobiik Napisano 9 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2012 W crestach używam tej Taśma Caffe Tubeless yellow 2012 - 10 m :: Vincere Bike Components i takich wentyli http://www.vincere.pl/sklep/index.php?p268,komplet-dwoch-zaworow-caffe-tubelless Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kellysbicycles Napisano 25 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2012 Czy użycie tensometru przy zaplataniu kółek na Crest'ach jest konieczne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coymet Napisano 26 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2012 Kellysbicycles, nie jest, aczkolwiek byłoby wskazane, jak zawsze zresztą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
razorjack Napisano 26 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2012 Dobrze, a ktokolwiek tu ze zgromadzonych wypowie sie na temat polecanych przez Dawida pillarow? mam koła na pillarach (2.2-1.6-2.0) od dawida, koło po 3 wypadach w góry (dropy do niecałego 1m) są proste, dobrze działają jedynie nie polecam nypli od dawida (dave-o), osoba składająca koła powiedziała że mu spora ilość nypli strzeliła (zerwała się przy zaplataniu), przy żadnych innych aż takich strat nie miał - poleca Sapimy Polyax Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
allizom Napisano 26 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2012 D-light ów nie polecam, przynajmniej na tylne koło. Po 1500km w tylnym kole od strony tarczy zaczęły pękać przy główkach jak marchewki. Wymieniłem na cieniowane Pillary 2,2 przy nyplu i problem zniknął. Ważę 67kg, zaploty były prawidłowe. Na przednim kole nic się nie dzieje ale jak bym kupował jeszcze raz wybrałbym Pillary, są zdecydowanie sztywniejsze a waga i cena podobna. D-light 'om już dziękuję. Nyple alu Sapim Polyax bez problemu dały się odkręcić po zimie, złota anoda trwała - warunkiem jest dobry klucz żeby nie porysować nypli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coymet Napisano 26 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2012 allizom, 1.jaki styl jazdy uprawiasz ? 2.jeździsz na fullu czy na sztywniaku? 3. jaki dokładnie model pillarów teraz masz ? Pytam, bo na przyszły sezon będę robił tylne kółko na ztr olympic i brałem pod uwagę d-lighty, choć prędzej sapim race. Zbieram jak najwięcej opinii... Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
allizom Napisano 26 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2012 Gór u mnie na kujawach raczej nie ma,(nie licząc nasypu kolejowego, rowu melioracyjnego, dołów na poligonie :-) dość ostro jeżdże po okolicznych lasach na sztywnej ramie . Pillary mam PSR TB2016. Kilka osób też wyraziło złe opinie nt Dlight. Na stronie Sapima jest wykres-tabelka test zmęczeniowy i nie powalają one na kolana, ale nie myślałem że jest aż tak źle . Jak zaczęły się sypać tak co dwa dni jedna szprycha na prostej, bez hamowania . Po 4 szprychach wymieniłem całą stronę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coymet Napisano 26 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2012 Ostatnio usłyszałem opinię pewnego serwisanta (swoją drogą dosyć kiepskawego jak się okazało po spartaczeniu zaplotu szprych płaskich) , że czarne szprychy są generalnie BE, bo proces oksydacji (czy tam czegoś co zmienia kolor na czarny) sprawia, że ich powierzchnia zupełnie inaczej się zachowuje, i szczególnie przy główkach potrafią się wycierać, w konsekwencji znikając w tym miejscu i pękając. Lekko przerażające. Coś w tym jednak może być - srebrne szprychy po ściśnięciu ręką na krzyżu nie wydają praktycznie żadnych dźwięków. Czarne zachowują się jak staw pełen żab w letni wieczór. Ja ważę około 70kg, mam sztywniaka i po Twojej opinii na pewno nie wezmę D-lightów na tył. Szkoda kasy i nerwów, 30 gr więcej i już jest coś wytrzymalszego. allizom, czy zaważyłeś różnicę w sztywności po założeniu pillarów ? Jest na plus względem d-lightów ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chickenowa Napisano 26 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2012 Ja swoje koleczka otrzymalam wczoraj od Daveo. Wszystko odbylo si ebez problemow, wiec jak najbardziej polecam jego uslugi. Na kolkach jeszcze nie jezdzilam bo nei ma ich kto zalozyc, a ja nie mam klucza do kasety Moze na weekend juz beda. Wypowiem sie o d-lightach za jakis czas bo tez mam te szpychy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Maniak Napisano 26 Czerwca 2012 Mod Team Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2012 Pod 75kg 28szt d-lightów na obręczach alpine - potłukłem się trochę po kamienistych zjazdach, jak dla mnie super. Moim zdaniem ich pękanie spowodowane jest błędami w zaplataniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
allizom Napisano 27 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 Sztywność boczna na obydwu rodzajach szprych jest podobna i jak dla mnie zupełnie wystarczająca. Oczywiście są to moje subiektywne odczucia. Natomiast konstrukcja szprych jest inna, Pillary są wzmacniane przy główce i nyplu , na kole od razu rozpoznam rodzaj szprychy. Przejechałem na Pillarach tylko w terenie ca 1kkm, katuję mocniej niż Sapimy, nic się nie dzieje. Koło jest tak samo zaplecione, wg mnie i kilku osób poprawnie. Może trafiłem na wadliwe egzemplarze, inne czynniki - nie wiem. Kolejne kilka kkm do końca sezonu zweryfikuje wytrzymałość szprych. Ogólnie sztywność/wytrzymałość koła na szprychach cieniowanych jest mniejsza. Mam porównanie do innego koła na obręczy Mavic i 2mm parówkach DT. Ale to nie ta liga wagowa i zastosowanie - żeby zepsuć Mavica to na minę chyba bym musiał wjechać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coymet Napisano 27 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 Zastanawia mnie jeszcze jeden fakt - powiedziałeś, że pękały od strony tarczy. To jakby sugeruje, że intensywnie hamujesz tyłem i nie przemęczasz siłą napędu zbyt mocno. Z przodu też masz d-lighty? I zero problemów ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
allizom Napisano 27 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 Z przodu są Dlight, hamuję raczej dobrze. Zauważ, że szprychy w tylnym kole od strony tarczy są bardziej "nagięte" (nie wiem jak to opisać ale pewnie wiesz o co chodzi) a od strony napędu prostopadłe do osi. W tylnym kole od strony tarczy działa dodatkowo siła zginająca na główkę szprychy przy piaście i tam właśnie pękały. W przednim kole nie ma tego zjawiska bo tam sytuacja jest odwrotna - od strony tarczy szprychy są bardziej prostopadłe do osi - mniejsza siła zginająca na główkę szprychy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawid Napisano 27 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 mam koła na pillarach (2.2-1.6-2.0) od dawida, koło po 3 wypadach w góry (dropy do niecałego 1m) są proste, dobrze działają jedynie nie polecam nypli od dawida (dave-o), osoba składająca koła powiedziała że mu spora ilość nypli strzeliła (zerwała się przy zaplataniu), przy żadnych innych aż takich strat nie miał - poleca Sapimy Polyax Razorjack przypomnij mi jaki miałeś kolory nypli? ja ogólnie na te nyple nie narzekam, pod koniec czuć wyraźny opór jak już szprychy dostają 100kgf ale dla mnie jest to na plus, bo mniejsza szansa ze nyple sie odkręcą, sapimy na pillarach cholernie lekko sie wkrecaja i mam wrażenie ze bez dobrego kleju będą sprawiały problemu. Możliwe ze osoba która zaplatała miała jakiś średni klucz, przykładowo dla mnie klucze parktoola to totalna porażka, używam czeskich kluczy za 4zł i normalnie cud miód, w zyciu nie miałem tak dobrych kluczy, a z wieloma kombinowałem, żaden nypel mi nie objechał się, bo klucz trzyma z 4 stron. Jedynie zauważyłem ze połączenie białych szprych z białymi nyplami to tragedia, szprychy i nyple są lakierowane i zapychają się tym lakierem. Trzeba najpierw zeszlifować farbe na gwincie i kawałku szprychy, żeby nie było problemów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
razorjack Napisano 27 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 czerwone nyple brałem, nie pamiętam teraz czy to gwint puszczał w nyplu czy nypel z zew. strony się objeżdżał. na dniach będę na korektę naciągu, jak nie zapomnę to się zapytam co dokładnie z nyplami się działo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chickenowa Napisano 1 Lipca 2012 Autor Udostępnij Napisano 1 Lipca 2012 Nowe kolka idealnie komponuja sie z moim rowerem. Zyskalam prawie 700 gram co jest wynikiem naprawde godnym wydanych pieniedzy Dzieki temu moj rower wazy obecnie 11,4 kg Czeka mnie jeszcze zalanie opon i byc moze ich wymiana. Strasznie sie Pixon nameczyl, zeby poprawnie zalozyc obie opony na Cresty, ciagle bylo krzywo i bicie bylo odczuwalne nawet podczas jazdy. Pierwszego dnia myslalam, ze to obrecz tak bije, bo tak tez zasugerowano mi w jednym sklepie rowerowym, gdzie kupowalam detke... Na szczscie diagnozy okazaly sie bledne i kola sa zaplecione bardzo dobrze - sprawdzone na centrownicy. Teraz zobaczymy ile wytrzymaja bez naciagania. To jakie opony i ktore mleczko polecacie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawid Napisano 2 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 czasem spotykałem się jak zupełnie nowa opona schwalbe miała już fabryczną wadę przez którą biłą w jednym miejscu niemiłosiernie i juz nic nie można było zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.