itr Napisano 3 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2012 Po przemyśleniu, i patrząc w moje archiwum to zaproponowałbym dwa Racing Ralfy... Toczenie lekkie, balon 2,25 i możliwie niskie ciśnienie. Minus - cena. Inne opcje do rozważenia: napęd - Race King, Renegate, Aspen, Kenda Small Block, Aka, Wtb Nano, ewent nawet Motoraptor, jeśli wyjazdy w błota. kierunek: Ron, Nic, Ignitor, coś z konti - X, albo Mt king, Możliwe że te niskie opory toczenia z kół 26 to nie tylko wrażenie statyczne ale też dynamiczne. Tzn w 29" ogólnie koła idą w poprzek... większa masa na obwodzie i efekt żyro, do zweryfikowania po zmianach gum. Dodatkowo dodam że jestem zwolennikiem szerokiego kapcia z tyłu, min 2,25, naścigałem się najwięcej z Albertem i Motoraptorem, i szkoda się tak męczyć... Do lasu niskie ciśnienia z tyłu max 2,2 na 75 kg. Z przodu 1,8 -2. Koło "Poznania" spokojnie latałem na Ron przód, Renegat tył, choć w suchym piachu chyba lepiej idą opony o bieżniku strzały - tak jak mój stary Nanoraptor, ale tej opony nie polecam słaba w trawie, błocie, ciężko wydłubać psią kupę... Nie polecam też na przód opon typu Kapitan albo Motoraptor nie lubię nie nie nie, trzymają a nagle puszczają... Ogólnie wybór opon na lasy wokół Warszawy - to byle nie papierowe i nie kloce, - i na wszystkim się pojedzie.... Im więcej ścigania tym więcej wymagań, kiedyś polemizowałem z Nabialem o Ronie, sam pisałem rewelacja ( głównie pod katem gór, był mokry sezon) Nie scigam się po krzakach warszawskich już za bardzo no i w końcu dojechałem na Michałki gdzie prawie jak w Wawie tylko ładniej. No i Ron w takich piasko zakrętach jak na mazowii zaczął jednak ciut popuszczać.... Nie tragedia, ale mogło by byc lepiej ( ale to była jazda na wariata akurat zerwałem się z łańcucha).. Pozdrawiam. Ps za tanie pieniądze odkupię jednego Ignitora w razie czego, na zapas... Jak pisałem w górach czasem się sprawdzał.... Ale radzę je zostawić jako świetne opony treningowe kiedy opór jest bezcenny jak w trenażerze. Pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertos102 Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 (edytowane) Witam Wybór swój skieruję pomiędzy AKA,ASPEN,Schwalbe RR oraz NN.Spróbuję coś z tego złożyć.Na team29er.pl, czytałem test oponki Geax Mezcal i też wygląda na ciekawą.Także i ją biorę pod uwagę. Poszukam w necie jak to wygląda cenowo i coś wybiorę. Zastanawiałem się jeszcze nad Maxxis Ikon,może ktoś jeździł na niej i napisze jakie ma odczucia? Możliwe że te niskie opory toczenia z kół 26 to nie tylko wrażenie statyczne ale też dynamiczne. Tzn w 29" ogólnie koła idą w poprzek... większa masa na obwodzie i efekt żyro, do zweryfikowania po zmianach gum. Możesz to bardziej sprecyzować. podzrawiam R/ Edytowane 4 Grudnia 2012 przez robertos102 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
itr Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 Nigdy nie miałem 26 cali, kiedyś gdy nikt nie miał 29, tak tak były takie czasy, miałem zwykłe nie lekkie koła i opony ważące około 700 g, dętki 200 g. Wtedy przesiadanie się na 26, zwykle wysmakowane ściganckie rowery znajomych wiało taką zmianą, małe koła szły jak burza, do czasu wjazdu na sekcję najeżonych korzeni... wtedy 29 masą wirującą i lepszym kątem natarcia przepływała a 26 rezonowała hamując.... Zobaczysz że po zmianie Ignitorów bedzie lżej ale może nie o tyle ile się spodziewasz, co nie znaczy że równolelgle na karmach jechałbyś szybciej... W tych sprawach często jesteśmy nieobiektywni najlepiej było by robić testy z zamkniętymi oczami... Ad rem: komplet NIc/Ralf może być dobrym pomysłem ... Uniwersalnym Ale "nic" z tyłu przy ciśnieniu 2 bary idzie jak ignitor po asfalcie, tego jestem pewien, założona na przód już tak się nie klei... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertos102 Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 Wtedy przesiadanie się na 26, zwykle wysmakowane ściganckie rowery znajomych wiało taką zmianą, małe koła szły jak burza, do czasu wjazdu na sekcję najeżonych korzeni... wtedy 29 masą wirującą i lepszym kątem natarcia przepływała a 26 rezonowała hamując.... .. Teraz rozumiem,mam identyczne odczucia bo jeżdżę na 26 i 29:) Ad rem: komplet NIc/Ralf może być dobrym pomysłem ... Uniwersalnym Może i uniwersalnym i w miarę lekkim zestawem ale chyba szybciej zużywającym się... W 26 jeździłem także na RR jako napędowa,szybka ale także i dość szybko znikała:) pozdrawiam R/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nabial Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 ostrzegam tylko przed ralfem 2012 - ma bardzo cienki grzbiet, warto na to zwracac uwage duzo bardziej, niz na scianki boczne, szczegolnie mieszkajac daleko od gor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Greg00 Napisano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Ja tydzień temu rozciołem Rocket Rona z niewielkim przebiegiem 300km w tzw lekkim terenie. Mleczko nie dało rady zakleić, więc posiłkowałem się dętką (na marginesie nabyta cenna umiejętność przed startem) Przy okazji nie polecam wykorzystywanie dętki 26 przy kole 29 (gdzieś na forum wyczytałem że można - potwierdzam że się da - ale jakaś mała masakra zwłaszcza gdy ręce zmarznięte) Tak więc jak RR czy RoRo to proponuje snake skin, w drugiej oponie ma być ta wersja dostepna od modelu 2013 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nabial Napisano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 ja detki 29" mialem tylko 2 - z seryjnego roweru w chyba 2008 roku - rozpompowales je przed zalozeniem, czy naciagales na sile bez powietrza? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Greg00 Napisano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 ja detki 29" mialem tylko 2 - z seryjnego roweru w chyba 2008 roku - rozpompowales je przed zalozeniem, czy naciagales na sile bez powietrza? Ja dopiero zamówiłem sobie jedną dętkę 29" na wszelki wypadek (do tej pory w zapasie woziłem 26" w zapasie)Dętkę podpompowałem , bez tego było by naprawdę ciężkoCo innego zakładać oponę na cresty w domu, a co innego w terenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertos102 Napisano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 ostrzegam tylko przed ralfem 2012 - ma bardzo cienki grzbiet............ Chyba sobie odpuszczę oponki Schwalbe. Wybiorę coś z Maxxisa,Geaxa albo WTB.Wcześniej padło kilka ciekawych opcji,mam nadzieje,że i mi uda się skompletować coś udanego:) pozdr. R/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stigzak Napisano 6 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 Zastanawiałem się jeszcze nad Maxxis Ikon,może ktoś jeździł na niej i napisze jakie ma odczucia? Opona pokazuje świetne osiągi w suchych warunkach. Szybka i przewidywalna, w balonie ma 56mm. Ważona na wadze w Biedronce - 560g. Na mokrym szybko się zalepia, ale nie ma tragedii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertos102 Napisano 6 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 Opona pokazuje świetne osiągi w suchych warunkach. Szybka i przewidywalna, w balonie ma 56mm. .... Właśnie Ikona mnie dość interesuje.Balon 56 to spora oponka,masz ją w rozmiarze 2.2? Jak możesz to napisz czy masz je założone na przód i tył,gdzie lepiej się sprawuje? pozdr. R/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stigzak Napisano 6 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 Komplet 2.2. Warto jeszcze dodać, że nie są z "papieru". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi