[Amortyzator] Amortyzator Marzocchi Bomber Mx Comp

[pr0s0]

Witam.

Mam okazję kupić w/w amortyzator 105mm skoku (chyba).

Chciałbym się zapytać na co zwrócić uwagę przy jego kupnie, bo oczywiście będzie to używka.

Oraz czy będzie ten amortyzator lepiej się spisywał niż duro 2008 130mm skoku, bo w najbliższym czasie będę u siebie zakładał hamulce hydrauliczne i myślę co mieć żeby nie utworzyły się na tym luzy

 

Przepraszam, za post pod postem, ale nie mogłem edytować, czy ten amortyzator dobrze będzie sprawował się na górskich eskapadach ?

[szkoder]

hej

na duro nie jeździłem, ale byłem posiadaczem tego Marcucha przez 4 lata:) byłem z niego bardzo zadowolony. nie miałem z nim żadnych problemów, a nie miał lekkiego życia pode mną (95 kg)

zaliczył parę wypadów w góry plus codzienna jazda po lasach i błotnistych terenach i cały czas płynnie pracował...

ja miałem rocznik 04- jeszcze MADE IN ITALY:) jakby coś tu masz link jak go serwisować ( link jest do wersji AIR ale ze sprężyną za wiele się nie różni)"

http://mtbikes.pl/artykuly/warsztat/serwis-marzocchi-mx-comp-air-04/

[Andrew]

Miałem kilka marcoków ze starszych lat. M.in. były to:

- MX Comp Coil 2005

- MX Comp Air 2003 (x2)

- MX Comp Eta 2003

- Marathon XC 2005

 

Każdy z nich miał pewien luz roboczy. Nawet po wymianie dolnych goleni na nowe pojawiał się luz po około 1000km. Luz nie powiększał się.

 

Praca Comp Air jest do kitu. Jedyny sposób na poprawienie działania Air'a do dokupienie w Gregorio najtwardszego kompletu sprężyn i wsadzenie jednej do tej lagi, w której jest miejsce na springa.

 

MX Comp ETA - amortyzator genialny. Wyposażony w pojedynczą sprężynę i komorę powietrzną. Napompowany pracował średnio. Po dołożeniu drugiej sprężyny - miodzio.

 

MX Comp Coil - amortyzator 2-sprężynowy. Pracuje wspaniale jeżeli zalany jest olejem 2,5W, a twardość sprężyn jest dobrana pod Twoją wagę. Wybitnie polecam!