tytan88 Napisano 22 Maja 2012 Napisano 22 Maja 2012 Kupiłem sobie kandsa maestro i próbuję go jakoś zabezpieczyć. Wiem że najlepszy byłby ulock, ale nie będę miał go jak przypiąć w miejscu gdzie mieszkam i jest ogólnie niezbyt mobilny. Dlatego zacząłem zastanawiać się nad szyfrowym i znalazłem takie coś na 5 cyfr. Co sądzicie? Jak ktoś będzie chciał ukraść to sobie poradzi ale znowu rower nie jest aż taki drogi. Allegro
mklos1 Napisano 22 Maja 2012 Napisano 22 Maja 2012 już 3 cyfry dają wystarczająco dużo kombinacji, aby komuś nie chciało się dłubać. Sprawdzenie 1000 możliwości trochę by potrwało, przy założeniu, że nie przyjdzie z piłą i nie rozetnie... Do taniego roweru wystarczy...
zekker Napisano 22 Maja 2012 Napisano 22 Maja 2012 Zależy jak dobrze zrobiony zamek. W niektórych przypadkach liczba kombinacji do sprawdzenia sprowadza się do mniej więcej 10*ilość_cyfr.
rowerzysta01 Napisano 23 Maja 2012 Napisano 23 Maja 2012 Większość producentów stosuje w swoich produktach klucze, szyfrowe raczej odchodzą w zapomnienie, przynajmniej w tych lepszych zabezpieczeniach. Złodzieje przecinają zapięcia, i nie bawią się w ustawiane kodu; chociaż niektóre osoby potrafią otworzyć na słuch. Znalazłem coś takiego: MASTERLOCK łańcuch QUANTUM 8392 SZYFR
pancernik Napisano 23 Maja 2012 Napisano 23 Maja 2012 Czemu koniecznie na szyfr ? One są w miarę łatwe do otwarcia szczególne te najtańsze przykład - [ ] Czy można ufać łańcuchowi z ogniwem grubości 5,5 mm za 30 zł ? Może lepiej kup łańcuch Abusa tak jak kolega oset [ http://www.forumrowerowe.org/topic/111573-zabezpieczenie-linka-abus-ktos-ma-doswiadczenia/page__hl__abus__fromsearch__1 ] Dowiedziałem się od pracowników Abusa że w swoich hartowanych łańcuchach stosują uszlachetniacze w postaci manganu co podnosi ich wytrzymałość.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.