[koło] Reaktywacja Crossride tył

[adriansocho]

Opiszę tutaj swój eksperyment, który zacząłem tydzień temu.

 

Background: jakiś czas temu dostałem prawie za free komplet kół Crossride UB+Disc. Okazja taka, bo tylna obręcz popękana wokół jednego z okuć nypla. Po miesiącu jazdy obręcz się "skończyła", i zacząłem kombinować, jakby tutaj tanio to naprawić. Dystrybutor ma dosyć wysoko ustawioną cenę nowej obręczy, dodatkowo zniechęca do samodzielnego działania poprzez wymuszenie zaplecenia koła u siebie za skromne 50 PLN. No to szukamy jakiejś obręczy dostępnej w handlu detalicznym w cenie do 100 PLN. Było dużo rozważań teoretycznych, blablabla.

Eksperyment: kupiłem obręcz Alexrims ACE-18 w wersji z czarnymi bokami (to ważne, nie chciałem, żeby koło wyglądało gorzej niż wcześniej) i 36 otworami na szprychy. Wziąłem piastę i szprychy i zaplotłem koło. Crossride w tej wersji ma 24 szprychy, więc szprychy są po 4, potem dwa otwory wolne, i kolejna grupa 4 szprych. Na razie przejechałem jakąś setkę km, z tego większość po lajtowym terenie, i koło złapało lekką centrę (trzeba będzie się lepiej przyłożyć do centrowania). Na razie problemów większych nie ma, zachowuje sztywność promieniową (czyli przy lądowaniu po lekkim skoku nie czuć, że tył się ugina), niesztywności w kierunku osiowym nie stwierdziłem. Jeśli będą zainteresowani tematem, to wrzucę zdjęcie oraz będę wrzucał info o ewentualnych problemach lub o ewentualnej porażce kompletnej (której na razie nie wykluczam).

[Puklus]

No jeżeli obrecz a raczej liczba otworów jest w taki sposób podzielna jak tutaj to pomysł jest całkiem dobry jak na budżetowe naprawienie dosć drogiego koła. z obręczą myślę ne powinno być problemów jednak z racji na tylko 24 szprychy może być konieczność czesnego prostowania choć jak sie to zrobi dobrze to i nie bo wątpię by obie obręcze sie w jakiś szczególny sposób różniły od siebie..