MrRafik Napisano 19 Maja 2012 Napisano 19 Maja 2012 Witam Posiadam od stycznia Krossa Level A2, model z 2011r. Były w nim zamontowane Impac Trailpac 26 2x10, są one zbyt miękkie, po 500km tylna opona stała się całkowicie łysa, a dzisiaj niestety poszła dętka i wracałem z buta do domu... Głównie jeżdżę po asfalcie, jakieś 90%, lecz teraz latem będzie coś szutrem i może odcinki lasem. Chcę kupić takie które wytrzymają minimum parę tysięcy kilometrów, bo jakoś zbytnio funduszy nie mam, co by zmieniać opony parę razy przez cały rok. Funduszy jest trochę mało bo tylko 140zł (wliczając w to ewentualną przesyłkę). Czy opony Maxxis są dobre? Czy może coś innego lepiej kupić? http://www.rowery.le...10&kid=20&id=47 Fajnie by było gdybym w tym sklepie kupił, a jak nie to zamówię przez internet. Jeszcze mam takie pytanko, gdybym na razie wymienił tylko tylną oponę, a przednią bym zostawił taką jaką mam teraz czyli tego Impaca. To będzie gorsza jazda? Czy ta przednia będzie miała wtedy jakiś wpływ na tylną oponę (np. będzie szybciej się ścierała)? EDIT: Jak coś to ważę 60-65kg
x153 Napisano 19 Maja 2012 Napisano 19 Maja 2012 Przy takim użytkowaniu powinieneś decydować się na semi-slicki, albo całkiem slicki. Ja jeżdżę na 2" Bontragerach H2, przy czym ja jeżdżę ostatnio (tj przez 400km które na nich zrobiłem) 70% asfalt/30% las i spisują się ok. Przejechałem ostatnio nawet przez 3km odcinek po błocie i jest bez tragedii. Trochę musiałem przywyknąć i daje radę nawet na piaskowych podjazdach (mała przerzutka i bardzo spokojnie pedałować - tj bardzo równo, bez szarpania - opona szeroka więc przejedziesz luzem). Jak czuć twarde podłoże i tego piachu trochę jest to najwyżej rzuca, a opona toczy się wybornie. Po tych 400km dalej mam z przodu te takie 'cycki' po odlewaniu opony, choć już nieco zużyte oczywiście . Nie wiem, czy nie powinieneś się zainteresować wersją 1,5", albo w ogóle jakimiś calkiem-slickami. Jak chcesz coś bezpieczniejszego to chyba z czystym sumieniem mogę tego bontragera polecić. 500km? Sory - ale nie blokujesz czasem tylnego koła podczas hamowania (tak NIE WOLNO robić!)? Jak będziesz blokował to zjedziesz tak każdą oponę, żaden problem. W jakich okolicznościach poszła dętka? Może za agresywnie wjechałeś na krawężnik? Koła bardzo tego nie lubią, jak skrzywisz obręcz dopiero będziesz miał koszty. Jak pompujesz oponę? Bo może masz za niskie ciśnienie, wtedy przy lepszej dziurze możesz złapać snejka.
mateusz0595 Napisano 19 Maja 2012 Napisano 19 Maja 2012 Ja proponuję Geax lub Maxxis. Z geax miałem barro race oraz saguaro i są to bdb oponki. Nowa taka kosztuję ok 120zł. Ale warto za taką cenę.
MrRafik Napisano 19 Maja 2012 Autor Napisano 19 Maja 2012 Przy hamowaniu nie blokuje koła. Jest starta równomiernie. Może ktoś się wypowiedzieć na temat tych Maxxisów co dałem w linku? Które warto? Czy są lepsze lub porównywalnej jakości do Smart Samów itd.? A co do wielkości, to mnie interesuje 2x10
x153 Napisano 20 Maja 2012 Napisano 20 Maja 2012 2x10 czego? Masz może na myśli 2,1"? Słuchaj - według mnie, jeśli masz tego używać głównie na asfalcie - nie ma sensu ładować się w takie szerokie opony. Z Maxxisów najlepiej wygląda : http://www.rowery.legnica.pl/index.php?page=show_produkt&typ=3&did=10&kid=20&id=47&pid=970 Bieżnik po bokach powinien dać ci względnie dobrą przyczepność na lekko piaskowych podłożach, nie stracisz też raczej dużo na oporach toczenia w stosunku do podrzuconych wyżej bontragerów. No to kurde, opona naprawdę mistrzowska . Ja mam jeszcze cycki po 400km, a ty po 500 nie masz bieżnika =D.
mateusz0595 Napisano 20 Maja 2012 Napisano 20 Maja 2012 Jak chcesz opony na asfalt to lepiej kup w rozmiarze 26x1.9. 26x2.10 to może się ciężko jeździć
MrRafik Napisano 20 Maja 2012 Autor Napisano 20 Maja 2012 @x153, poprostu te Impaci były zbyt miękkie na asfalt Mateusz, hmm... miałem 1.9 w poprzednim rowerze i było dobrze, lecz na 2.10 o wiele lepiej mi się jeździ. Jaka wg. Ciebie opona Maxxisa jest w stanie wytrzymać na asfalcie do 5 tysięcy km? Wtedy bym przynajmniej wymieniał co półtora roku opony.
x153 Napisano 20 Maja 2012 Napisano 20 Maja 2012 5k km to jest dużo. IRC podobno są bardzo wytrzymałe, może zainteresuj się Mythosem: http://www.bike-center.pl/index.php?p6726,irc-mythos-xc-slick-26x2-10-zwijana-opona 2,1", niskie opory na asfalcie, ząbki na teren - jak znajdziesz wersję drutową to zaoszczędzisz jeszcze trochę kasy.
crosis Napisano 20 Maja 2012 Napisano 20 Maja 2012 Potwierdzam - Impac Trailpac, notabene też z A2, jest lekką porażką, jeżeli chodzi o asfalt. Zrobiłem na nich niecałe 500 km, z czego połowa na asfalcie (bulwary wiślane w Krakowie, dojazd do Lasku Wolskiego) i zdarzyło mi się zblokować koło może z 5 razy jak mi ktoś wyskakiwał na ścieżkę pod koła (cóż, taki odruch, żeby wcisnąć klamkę do oporu). W niektórych miejscach na środku nie widać już bieżnika...
mateusz0595 Napisano 20 Maja 2012 Napisano 20 Maja 2012 @x153, poprostu te Impaci były zbyt miękkie na asfalt Mateusz, hmm... miałem 1.9 w poprzednim rowerze i było dobrze, lecz na 2.10 o wiele lepiej mi się jeździ. Jaka wg. Ciebie opona Maxxisa jest w stanie wytrzymać na asfalcie do 5 tysięcy km? Wtedy bym przynajmniej wymieniał co półtora roku opony. Tego to dokładniej nie określę gdyż opon Maxxis-a jeszcze nie miałem, ale jest to dobra marka.
MrRafik Napisano 21 Maja 2012 Autor Napisano 21 Maja 2012 Hmm.. a może Schwalbe Smart Samy 2.1? Dałyby radę do 5 tysięcy kilometrów bez blokowania koła? Jak tak to niech ktoś mi powie jaką wersje ich najlepiej wziąć bo są: http://www.schwalbe.com/gbl/en/produkte/mtb/produkt/?ID_Produktgruppe=44&ID_Produkt=225 Jedna opona nie może być droższa niż 60-65zł
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.