[sztywna oś Firex] luz na łączeniu

[ruferzyk]

Witam. Problem wygląda tak że sztywna oś (w korbie Truvativ Firex) złapała luz w stosunku do prawego ramienia. Troszeczkę się wysunęła w str prawego ranienia (ok 1 mm może mniej, wyczuwalne pod palcem, mam drugą korbę do porównania). Jak dobije gumowym młotkiem to ten 1 mm się chowa, ale luz pozostaje, jest niewielki (nie wyczuwalny przy jeździe) jednak jak złapię ramie korby ręką to ewidentnie luz tam jest.

 

Moje pytanie brzmi:

1. Czy da się to jakoś naprawić?

2. Czy ktoś miał podobny problem i jak sobie z nim poradził?

3. Czy szykować się powoli na zmianę korby?

 

z góry dzięki za odpowiedzi :D

 

Pozdrawiam Bartek

[Puklus]

Bramka nr 3

 

Domniemam ze to jeden ze starszych firexów które cierpiały na ten problem i wiele było tego typu skarg-problemów. Mozna to zapewne naprawić, np w jakis sposob zalać do sordka np klej na bazie epoxydu. To powinno sprawić ze nie będzie sie ruszać ale to moze i tak paść bo tam sa niebagatelne obciążenia tak wiec skłąniał bym sie ku nowej korbie.

[jarof1]

2i regulaminu

 

Mam dokładnie ten sma problem - chciałem to zrobić na gwarancji - w sklepie powiedzino mi ,że bez sznas wysłali rwer do MBike - i tam olali sprawę W serwisie powiedzieli mi ,że wystarczy wymienić suprot - koszt okioło 100 zł

[bomber]

Widziałem kiedyś temat o naprawie suportu ale w sztywnym deore polegało to na wybić starych łożysk i wstawienie nowych może warto się zabrać za taką naprawę i opisać na forum , w ostateczności i tak was czeka nowy suport

[M333]

Wymiana czy naprawa suportu nie pomoże. To wyrobiony wielowpust na zintegrowanej części mechanizmu. Poza tym wymiana łożysk przerabiana byłą nie raz, wystarczy poszukać.

Takie uszkodzenie trudno naprawić. Można spróbować w jakiś sposób zregenerować to połączenie jeżeli uszkodzenie nie jest duże. Sposobu uniwersalnego pewnie nie ma. Najbezpieczniej po prostu zakręcić się za nowymi ramionami w interesującym nas systemie. Już po sezonie, łatwiej ustrzelić okazję

Kilka/kilkanaście miesięcy temu jeden z forumowiczów pisał o problemie z wyrobionym ramieniem w jakieś droższej korbie ztcp KCNC. Jak to się skończyło nie pamiętam, a jakoś nie potrafię tego odszukać.

[Puklus]

można pokusić sie o wybicie osi, i ponowne jej osadzenie na kleju odpowiednim do tego typu stopu alu i stalowej osi. Jeżeli uszkodzenie nie jest duze tak ja pisze M333 może dać sie naprawić.

[bomber]

Tylko zrób sobie to na nowym suporcie albo prze-serwisuj go wcześniej bo jak ją na kleju złożysz i będziesz chciał ściągnąć z jakiegoś powód to wątpię że będzie się nadawała do ponownego użytku

[Puklus]

Jeżeli luz jest na osi patrz sposoby powyżej, jeżeli jakimś cudem masz luz na lewym ramieniu to pomóc może np cienka blaszka, z puszki po piwie czy czegoś innego. Było to juz kilkukrotnie omawiane.