Skocz do zawartości

[zdrowie] Kobiety na rowerze.


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Drogie panie, drodzy panowie... W ramach ciekawostki, pozwolę sobie wrzucić link do artykułu o kobietach jeżdżących na rowerze.

 

http://www.dailymail.co.uk/femail/article-2144328/How-cycling-reduce-womans-sexual-enjoyment-unless-raise-handlebars.html

 

Dla nie władających językiem, krótko.

 

Kobiety jeżdżące rowerem, w pozycji sportowej czyli pochylonej, doznają nacisku na narządy rozrodcze, co w efekcie powoduję trudności... w osiągnięciu satysfakcji seksualnej.

 

Ja tam takie badania przyjmuję luźno:)

No ale:P

 

Panowie, w razie problemów z partnerką, wiecie co robić. Drogie Panie hmm rower odstawić? Nie wiem.

 

 

Dobre pytanie dla M. Włoszczowskiej:P:P Czekam na odważnego reportera:)

 

 

PS: Przypuszczalnie coś w tym jest, tak jak i w tym że dla facetów wiele godzin w siodle, też nie jest najlepszym pomysłem.

Napisano

Dobry temat. Zawsze się znajdą jacyś naukowcy, którzy nieźle namieszają. Jeździłem kilka ładnych lat i to wyczynowo. Jakoś mi to na potencję nie zaszkodziło :teehee:

Dwie córeczki. Kiedyś było głośno o tym, że jazda w wąskim siodełku mocno wpływa na potencję... Do tego spodenki z wkładką, które nagrzewają jądra. Czasami popalałem miętowe ćmiki, co było też powodem bezpłodności...

Dosyć o mężczyznach, to przecież temat o kobietach :whistling: Wydaje mi się, że nie ma różnicy, a naukowcy to też ludzie i chcą zarabiać. Nie ma to jak się gdzieś czyta, że grupa naukowców stwierdziła... :yucky:

Napisano

http://www.se.pl/intymnie/super-eros/badania-dowodza-jazda-na-rowerze-niszczy-zycie-seksualne_251745.html

Na coś takiego natrafiłam kiedyś. Ile w tym prawdy? Nie wiem, ale mogę jedynie podejrzewać, że w tego typu 'szmatławcach' raczej chodzi o wywołanie paniki. Na próżno w tym rzetelnych informacji szukać.

Ktoś mnie kiedyś straszył, że przez trenewoanie gimnastyki artystycznej będą bezpłodna, lekarka stwierdziła, że to kupa bzdur ;).

Napisano

Myślę ze to jest specjalnie wykierowane w pewne ośrodki przemysłu rowerowego.

O sprawie z płodnością Mężczyzn było też nie raz opisywane na dennych portalach.

Jeżeli byłaby to prawda nadal bym jeździł na rowerze.

Lepsza taka pasja niż przepierdzieć życie przed telewizorem. :icon_cool:

 

Tak jak na przykład sprawa o :

Coca - cola a ... bezpĹodnoĹÄ - Forum - Familie.pl

Coś podobnego było jeszcze z telefonami komórkowymi bodajże jeśli dobrze pamiętam, że promieniowanie

ma wpływ na płodność.

Napisano

Wiecie, w każdej plotce jest zawsze odrobina prawdy. Generalnie zawsze się mówi że sport to zdrowie... taaa szkoda, że nie dodają, iż jedynie amatorski.

 

Jestem skłonny gdzieś w to uwierzyć, z przymrużeniem oka. Bo po prostu da się to w miarę logicznie wyjaśnić. Ale to powiedzmy nie tego typu forum:P

 

Ale czy należy się bać?

 

Btw. u mężczyzn to nie o bezpłodność się rozchodzi, a raczej impotencje. No ale panowie nikogo nigdy siodełko tam nie uwierało? Po dłuższej jeździe? Ja czasami się dziwnie wygnieciony czuję.

Napisano

A jak się jeździ na bagażniku to dopiero są problemy. Czasem też widzę jak chłopak wiezie dziewczynę na kierownicy. Istnieje bowiem w takiej pozycji duża szansa na utratę zębów w młodym wieku.

Napisano

Żeby tylko przez to zęby się traciło ;) Ja i bez wiezienia wyłamałem pół jedynki na rowerze(ahh te bezpańskie psy...) , natomiast drugie pół drugiej jedynki straciłem na strzelance- jedno pociągniecie za spust i pół zęba nie ma ;) Ale co do tematu- znając życie może i można zaobserwowaś jakiś mały spadek satysfakcji ale tylko obserwując go codziennie. Przynajmniej według mnie nie ma czego się bać drogie panie ;)

Napisano

yyyyyyyy

 

przez dluzszy okres czasu z moja byla jezdzilismy na rowerach, sporo wiecej niz te 16km tygodniowo (tyle to w zasadzie dziennie)

 

ja nie cierpialem na problemy z "pionem" a ona nie cierpiala na niemoznosc dojscia...

Napisano

Chłopaki, widzę, że żadna dziewczyna nie wypowiadała się w tej sprawie, tak więc będę pierwsza.

Przede wszystkim Daily Mail to taki Fakt, czy ktos bierze faktowe rewelacje na serio? :)

Z doświadczenia mojego jako zapalonej amatorki wynika coś dokładnie odwrotnego. Satysfakcję w łózku mam dużą i często, za co dziękuję mojemu chłopakowi, również aktywnemu rowerzyście.

Patrząc na sprawę od drugiej strony widzę, że mężczyznom przygotowanie kondycyjne na rowerze również sprzyja, tak więc trenujcie, chłopaki, wasze kobiety to docenią :)

Napisano

Nie, no rzeczywiście żadna. Od jakiegoś czasu 'Patrycja' i 'Joanna' to imiona męskie :whistling:

 

A kondycja w łóżku nie jest równoznaczna z przyjemnością.

Napisano

Mój kolega dostał zlecenie od firmy farmaceutycznej na zrobienie badań. Wyniki testów najwyraźniej nie spodobały się zleceniodawcy - nie opublikowali ich, dali zlecenie komu innemu.

Tyle o niektórych badaniach. Bo oczywiście bywa inaczej. Zdrowy chłopski rozum warto mieć- to piszę ja - kobita.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...