[Chwyty] Do jazdy bez rękawiczek, co wybrać ?

[GIZIU]

Witam, mam obecnie gripy Ritchey WCS ale są do niczego, pianka się sama obraca co mnie strasznie irytuje. Szukam jakichś gripów do jazdy bez rękawiczek Ważne żeby były wygodne i nie ślizgały się więc fajnie żeby miały śruby. Podobają mi się:

 

- Crank Brothers Cobalt

- PRO XCR

- KCNC Eva

 

Najbardziej podobają mi się Cobalty, generalnie to coś czego szukam ale wyczytałem że mimo skręcenia mają tendencję do "przekręcania się". Czy ktoś z Was ich używa ? Czy brać pod uwagę gumowe gripy ?

 

Ewentualnie co powiecie na chwyty PRO lub KCNC ? Z góry thx za pomoc

[kadargo]

Bez rękawiczek to chyba mało kto jeździ ale popatrz jeszcze na Lizard Skins. Mam u siebie model NorthShore i mogłyby się nadawać. Nie obracają się i są dość grube.

[Fenthin]

Albo przyklej WCSy na lakierze do włosów.

[wilcek]

Jeżdżę już drugi miesiąc na Esi Grips Chunky, co prawda są bez śrub ale nie ma szans żeby je obrócić, przy zakładaniu katorga

 

Najczęściej jeżdżę bez rękawiczek, bo chwyty są naprawdę wygodne.

[Juraleona]

Polecam patent z lakierem do włosów:)

Co do KCNC Eva: jeździ na nich znajomy, rozpływał się nad wyprofilowaniem ale z tego co je macałem są twarde :/ Bez rękawiczek trudno żeby ręce nie bolały

[Ada93m]

Ja jeżdżę bez rękawiczek ale zamaist chwytów ma 2 warstwy owijki. Jest ogpowiednio grubę, amortyzuje, nie obręcają sie i trzyma sie też dobrze,