Wiem, że to niemozliwe, żeby kupić dobry rower za 500 zł, niestety takie jest ograniczenie finansowe i ruszyć sie go nie da.
Co wybrać, z czego zrezygnować, gdzie kupić żeby rower był chociaż znośny.
Rower dla chłopczyka 1,40 czyli koło 24 lub 26. Raczej MTB, nie musi mieć ogromnej ilości przezutek bo młody na razie i tak nie będzzie z nich poprawnie korzystał.
Na co zwrocić uwagę, co można wymienic później?
Czy jest sens kupowac rower z hipermarketowymi amortyzatorami czy lepiej juz bez?
Tylko nie piszcie, że lepiej wcale nie kupowac i pls bez zlośliwości.
Najchętniej kupila bym dziecku rower za kilka tysiaków ale jeść też musi.
Pytanie
Gość h4
Wiem, że to niemozliwe, żeby kupić dobry rower za 500 zł, niestety takie jest ograniczenie finansowe i ruszyć sie go nie da.
Co wybrać, z czego zrezygnować, gdzie kupić żeby rower był chociaż znośny.
Rower dla chłopczyka 1,40 czyli koło 24 lub 26. Raczej MTB, nie musi mieć ogromnej ilości przezutek bo młody na razie i tak nie będzzie z nich poprawnie korzystał.
Na co zwrocić uwagę, co można wymienic później?
Czy jest sens kupowac rower z hipermarketowymi amortyzatorami czy lepiej juz bez?
Tylko nie piszcie, że lepiej wcale nie kupowac i pls bez zlośliwości.
Najchętniej kupila bym dziecku rower za kilka tysiaków ale jeść też musi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 odpowiedź na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.