[do 2000zł] cross - Unibike/Kross/Scott?

[gandw1]

Witam!

 

Temat, jakich wiele jednak dalej mam wątpliwości. Chciałbym kupić rower crossowy do 2000zł, nowy. Najczęściej polecanym jest Unibike Viper, jednak martwi mnie jego 'serce' czyli rama - osprzęt ma na pewno bezkonkurencyjny w tej cenie. Zastanawiam się czy nie lepiej kupić coś bardziej markowego, kusi mnie Scott Sportster 50 - osprzęt ma wyraźnie gorszy, jednak jest lżejszy, ma raczej lepszą ramę. Do roweru na swój sposób wracam, dawno nie jeździłem i tak sobie myślę - może lepiej kupić markowy rower z gorszym osprzętem (lepszego i tak na razie nie wykorzystam), a wraz ze zużyciem będę wymieniał części na coraz lepsze. Zaplecze narzędziowe mam bardzo dobre (brakuje specjalistycznych rowerowych kluczy co uzupełnię), z grzebaniem też sobie poradzę (robiłem przy samochodach, motocyklach więc ogarnę).

 

W grę wchodzi też Kross Evado 3.0, ma hamulce tarczowe Shimano (które nie do końca mnie przekonują), ale reszta gorsza niż Unibike.

 

Jak sądzicie, Unibike Viper, Scott Sportster 50 czy Kross Evado 3.0? A może zaproponujecie coś ciekawego? Ktoś wie ile waży Unibike Viper?

 

Pozdrawiam!

[sqr]

Ja standardowo polecę Unibika. Sam niedawno stałem przed takim dylematem. Rama w rowerach crossowych nie jest aż tak ważna jak w MTB (no chyba że jesteś maniakiem lekkości ). Po drugie Unibike robi dobre ramy, może nie to co scott ale są dobrej jakości. Tarcze nie jestem pewien czy ci są potrzebne no chyba że będziesz jeździł w deszczu. Lepszy osprzęt naprawdę daje dużo komfortu, ja przesiadłem się z Alivio na SLX i różnica jest bardzo wyczuwalna. W amortyzatorze może być dużo różnica w sumie nie jeździłem na NVX ale jest wyżej stawiany przez producenta niż nex który ideałem nie jest.

Kolejnym punktem na unibika jest to że jednak złodzieje chyba mniej się garną na firmę unibike niż wszędzie rozpoznawanego scotta.

Kross jest taki po środku i moim zdaniem wypada z wyboru bo osprzęt słabszy od unibika a z drugiej strony to nie scott którego rozbudowa to fajna sprawa, moim zdaniem jakiś taki nijaki, kross robi fajne MTB a crossy jakoś do mnie nie przemawiają /cena/jakość/wygląd.

 

I tak najważniejsza jest geometria, musisz się przymierzyć a jak Unibike byłby dobry to wybrałbym właśnie jego.

 

Pozdrawiam.

 

PS. Na rowerzysta.pl jest Viper 2011 za 1700zł tyle że rama tylko 19" moim zdaniem godna propozycja.

[Matro]

Scott za 2000 tysiące . 1/2 pieniedzy to marka

unibike i kross sa rownymi konkurentami,

za 2000 tysie można juz levela

lub flite 2010/2011 tylko trzeca poszukac

[sqr]

Scott za 2000 tysiące . 1/2 pieniedzy to marka

unibike i kross sa rownymi konkurentami,

za 2000 tysie można juz levela

lub flite 2010/2011 tylko trzeca poszukac

 

To temat o rowerach crossowych a nie MTB.

[Tomas30]

To i ja dorzucę swoje dwa grosze... Także długo szukałem crossa do 2000 zł. Przejrzałem niemal całą ofertę rowerów i wybór padł na Unibike Viper. Jest to najlepszy rower crossowy w tym przedziale cenowym. Jestem nim zachwycony... pomimo, że nie mam kondycji i mam nadwagę to potrafię nim przejechać kilkadziesiąt kilometrów. Czasami mam wrażenie, że ten rower sam jedzie. Wczoraj zrobiłem 60 km leśnymi ścieżkami ze średnią 24 na godzinę.

[dasaj]

Jak sądzicie, Unibike Viper, Scott Sportster 50 czy Kross Evado 3.0? A może zaproponujecie coś ciekawego? Ktoś wie ile waży Unibike Viper?

Viper waży coś powyżej 14kg - przynajmniej tak sugerują raporty użytkowników.

Mam podobny dylemat - rozważam jeszcze Specialized Crosstrail Sport. Spec ma gorszy osprzęt, ale wydaje mi się, że ma ramę i osprzęt ukierunkowane nieco bardziej na teren niż Viper. Górna rura ramy ma większy spadek, mostek nie jest regulowany, w ramę zmieści się solidna opona terenowa. Siodełko też mniej kanapowe niż w Viperze.

Spec przekonuje mnie, przynajmniej teoretyczną, większą dzielnością terenową i firmą (tak, wierzę, że inżynierowie Speca są lepsi niż w Unibike'u

Viper przekonuje mnie zdecydowanie lepszym osprzętem i pozytywnymi recenzjami.

Lepszość ramy Speca jest trochę w strefie "bo skoro za tą samą cenę osprzęt Speca jest gorszy, to rama na pewno lepsza".

A tak w ogóle to mam 167cm wzrostu, przymierzałem się dzisiaj do ramy Scotta Sportstera 30 w rozmiarze S (teoretycznie mój rozmiar) i mój przekrok wynosił dokładnie 0, czyli w razie drobnego wypadku żegnajcie jajca :/

Więc proponuję przejść się do sklepu i osobiście przymierzyć do roweru.

[rydzo]

Może to?

 

Velo | Wyprzedaż | Rowery | AGang | RITUAL 5.0

 

 

W tej cenie ciężko o lepszy osprzęt ...

Sporo Deore tutaj a to już wystarczy spokojnie do Crossa.

No i nie płacisz dużo za markę chociaż Agang to Author

 

EDIT: hm, najmniejszy rozmiar to 20" więc raczej nie dla Ciebie.

Ale nadal polecam w tej kategorii cenowej.

Ritual 6.0 za 2100 też w największym rozmiarze jedynie

[gandw1]

Ja (autor tematu ) mam 193cm, także nie byłoby problemu, szczerze mówiąc nie znałem marki AGang ani Specialized, muszę jeszcze poczytać.

 

Czyli mówicie żeby od razu kupić rower z lepszym osprzętem ale mniej 'markowy'? Wiem że cena za naklejkę firmową dużo kosztuje, ale z drugiej strony często radzicie że rama jest sercem roweru, dlatego zastanawiam się czy taki Unibike ma to 'serce' ok, czy właśnie dołożyć do Scotta (albo rozejrzeć się jeszcze za czymś innym) - osprzęt można wraz ze zużyciem wymieniać, a ramy za prędko nie zmienię - chciałbym mieć rower na lata.

 

Oczywiście że będę jeździł po sklepach i przymierzał, ale najpierw wolałbym zawęzić wybór do kilku rowerów, żeby nie zmarnować czasu na jeżdżenie od jednego sklepu do drugiego a koniec końców i tak mieć mętlik w głowie (sprzedawca będzie zwykle zachwalał to co ma w sklepie)

[dasaj]

Ja (autor tematu ) mam 193cm, także nie byłoby problemu, szczerze mówiąc nie znałem marki AGang ani Specialized, muszę jeszcze poczytać.

Czyli mówicie żeby od razu kupić rower z lepszym osprzętem ale mniej 'markowy'?

 

U Speca za markę płacisz tyle co u Scotta, osprzęt podobny. Spec jest moim zdaniem najbardziej pomyslany do okazjonalnego zjechania z ubitej drogi. Viper jest najbardziej szosowy z tego grona.

[Corsini]

Może to?

 

Velo | Wyprzedaż | Rowery | AGang | RITUAL 5.0

 

 

W tej cenie ciężko o lepszy osprzęt ...

Sporo Deore tutaj a to już wystarczy spokojnie do Crossa.

No i nie płacisz dużo za markę chociaż Agang to Author

 

EDIT: hm, najmniejszy rozmiar to 20" więc raczej nie dla Ciebie.

Ale nadal polecam w tej kategorii cenowej.

Ritual 6.0 za 2100 też w największym rozmiarze jedynie

 

5.0 18" już wyszedł z magazynów, ale jeszcze leżą pochowane pod ladami. Sklep z Katowic i Krakowa sprzedaje go na allegro i na swojej stronce internetowej. Wystarzczy wpisać ritual w allegro. Ja właśnie czekam na 5.0 18" i powinien być lada dzień. 6.0 ma tak naprawdę tylko tarczówki więcej.

[gandw1]

Dzięki, no właśnie zainteresował mnie ten AGang 5.0, 6.0 ale bez przymierzenia nie zamówię, tym bardziej że nie wiem jaki przy moich 193cm będzie ok, strzelam że ten 22'.

[gandw1]

Jak na złość nie mogę nigdzie w pobliżu znaleźć sklepu rowerowego z tymi Unibikami - przecież nie kupię bez przymiarki. A wydawałoby się że na Śląsku nie powinno być z tym problemu. Ktoś poleci sklep w okolicy Katowic?

[harc]

http://www.unibike.pl/dys_rowery.html

Zadzwoń najpierw czy mają model który Cię interesuje

[fomicz]

Zainteresuj się Meridą Crossway.

Za 2000 możesz dostać nawet 100-D, albo spokojnie kupić 100-V i jeszcze trochę kasy zostanie na osprzęt..

[gandw1]

http://www.unibike.pl/dys_rowery.html

Zadzwoń najpierw czy mają model który Cię interesuje

Właśnie mailowałem już z większością sklepów z mojej okolicy i nawet dalszych, ale nigdzie nie ma Vipera 21 lub 23' Nie wiem czy na wiosnę ludzie wszystko wykupili, czy po prostu ta marka jest dostępna tylko na zamówienie...

[Tomas30]

Powiem Ci, że ja bardzo długo czekałem na realizację zamówienia na Unibike Viper ale ostatecznie i tak sprzedawca nie był w stanie załatwić. Ostatecznie kupiłem ostatnią sztukę vipera na ramie 23 cale w sklepie www.activbike.pl Dodam, że to super sklep ze świetną obsługą. Jest to sklep firmowy marki UNIBIKE.

[gandw1]

Dziś przymierzałem Meridę Crossway 100-V w rozmiarze 52 i była trochę mała, muszę przymierzyć 55. Bardzo mi się spodobała, solidnie wykonana, wizualnie też mi pasuje. Trochę porażka że do roweru za 1900zł ładują przerzutkę przednią wartą 30zł, ale to zawsze za 100zł mogę zmienić na jakąś Alivio albo Deore. W sobotę podjadę do sklepu ze Scottami, ciekawe jak wyjdzie porównanie.

 

Pozdrawiam!

[gandw1]

Jest opcja że mógłbym trochę pieniędzy dołożyć. Co byście wybrali, dzisiaj właśnie miałem okazję wszystkie przymierzyć, mam swojego faworyta ale chciałbym znać Wasze zdanie:

1. AGang Ritual 6.0 : http://velo.pl/rowery/wyprzedaz/?id=599

2. Author Airline 2011 : http://velo.pl/rowery/wyprzedaz/?id=550

3. Scott Sportster 40 : http://scott.pl/product.php?id_cat=586&id_prod=3105

 

Shimano LX to wyższa linia niż Deore? Co sądzicie o tych rowerach? Wiem że doradzicie też Unibike Zethos, ale nie mogę znaleźć żadnego na Śląsku więc w ciemno nie kupię.

[gandw1]

Wybaczcie moją upierdliwość, ale nikt nie odpowiedział a temat już zaczynał znikać. Co radzicie wybrać? Nie ogarniam jeszcze wszystkich szczegółów technicznych, ale tak to widzę:

 

Na plus dla Authora Airline '11 (2850zł):

- lepsza, lżejsza rama

- lepsze przerzutki, manetki, korba

- lepsze piasty (Deore)

- hamulce v-brake - prostota, ale niezbyt dobre - Tektro

- pedały jednostronnie zatrzaskowe (czyli jak będę chciał spróbować SPD to odpada na początek wydatek na pedały)

- waga 1kg mniejsza niż AGang

- bardzo mi się podoba stylistyka i pasuje mi pozycja, tak na szybko mierząc w sklepie.

 

Na plus dla AGang Ritual 6.0 (2100zł):

- dużo niższa cena

- lepszy amortyzator (RST Vogue Air) - chociaż nie wiem czy jest znacząco lepszy od RST Vita do jazdy crossowej?

- tarcze hamulcowe (ale niezbyt dobre - Tektro)

Za różnicę w cenie mógłbym kupić np. bardzo dobre hamulce tarczowe.

 

Nie oglądałem jeszcze Krossa Evado 4.0, ale jakoś nie przekonuje mnie ta marka, chyba że Wy mnie przekonacie.

I jeszcze wchodzi w grę Author Airline '10 za 2200zł, choć trochę stylistycznie mi nie pasuje.

 

Pozdrawiam!

[sqr]

Ja na twoim miejscu brałbym Airlina '10 specyfikacja taka sama jak w 2011 tańszy o 600zł, do mnie to przemawia , Agang przedstawia się trochę gorzej choć amor powietrzny działa o niebo lepiej ale cała reszta osprzętu przegrywa z authorem. Jeżeli nie jeździsz w deszczu ani po błocie to tarcze ci nie potrzebne, zbędny balast. a jednak na szosie wyczuwa się dodatkowe kilogramy. Jeżeli kupisz Airlina '10 to w porównaniu do '11 zostanie ci dużo na akcesoria (zapięcie, kask, Bidon itp.), myślę że ci się to bardziej opłaca bo na zapięcie dodatkowo będziesz musiał wyłożyć min 150zł więc w '11 wyszłoby ci 3000 zamiast założonych 2000zł.

Kross odstaje osprzętowo od Authora i to znacznie.

PS. plus Aganga jest taki że złodzieje mniej się takowym interesują a Author to jednak bardzo znana firma.

Pozdrawiam

[venom7]

Witam

Mam podobny problem. Szukam roweru crossowego. Ale nie chce kupowac przez internet wolę w salonie u siebie w mieście. Zdecydowałem się na crossa bo jeźdzę na dalekie trasy na razie do 100km ale planuje dużo wiecej, lubię szybką jazdę, i cross jest rowerem uniwersalnym pojeżdzę nim na polskim asfalcie i trochę na żwirkowej. Jeśli chodzi o kwotę na którą w tej chwili mnie stac to 1100 do 1300 może 1400zł. Byłem w salonie Krossa i obserwowałem Evado 1,1 2011 lub Evado1.0 2012. I dzisiaj byłem w salonie Gianta i oglądałem ROAM 4. Co powiecie o tych modelach? Może polecicie inne? Czy są odpowiednie pod moje wymagania?

[gandw1]

Dzięki za odpowiedź. Chyba faktycznie przyjrzę się temu Authorowi Airline '10, jest ostatnia sztuka w Polsce, na szczęście blisko mnie i mój rozmiar, także podjadę jak najszybciej obejrzeć czy nie jest już po latach porysowany i zakurzony Masz rację że te Authory są bardziej szosowe, AGang bardziej w kierunku bezdroży. Różnicę w cenie na pewno dobrze wykorzystam Może jakieś buty SPD, dobre zapięcie i będzie ogień. Dam znać jak kupię.

[fomicz]

1100 do 1300 może 1400zł.

To chyba trochę odbiega od tematu, zwłaszcza przedziałem cenowym!

[gandw1]

Byłem dzisiaj po tego ostatniego Airlina '10, ale jak na złość zwinęli mi go sprzed nosa, już stał w kartonie zapakowany do wysyłki

 

Także pozostaje mi do wyboru AGang Ritual 6.0 i Author Airline '11. Jest wg Was sens dopłacać 800zł do tego drugiego? Ma nieco lepszy napęd i ramę, ale poza tym gorszy widelec i hamulce.

 

Widelec powietrzno-olejowy RST Vogue Air wymaga jakiś dodatkowych czynności serwisowych względem widelca olejowego? Tam trzeba dopompowywać to powietrze? Czy jak to wygląda?