Skocz do zawartości

[koszulka] Koszulka z logo, czegos nie rozumiem


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

szukam sobie teraz prawdziwej koszulki rowerowej.

Bede w niej jeździł w mieście i pewnie maratony.

 

Znalazłem wg mnie ciekawa ofertę Brubeck SS10410 - Koszulki - Katalog - bikeBoard - magazyn rowerowy spotkałem sie jednak z zarzutem ze kolorystyka nudna.

 

Popatrzyłem wiec na inne wzory, innych firm i mamy mega wybór koszulek z LOGO różnych sponsorów w dokładnie tych samych cenach co modele jednokolorowe.

Czy to nie dziwne ze kupując koszulke za w sumie spore pieniądze stajemy się jeżdżąca reklama.

Wg mnie tego typu koszulki powinny byc sprzedawane po kosztach produkcji, a i tak firmy reklamujące sie na ich powierzchni by na tym nie straciły.

Przeca to darmowa właściwie reklama jest i godzimy sie na to za własne niemałe pieniądze.

 

PS Kupiłem rower taniej dzięki promocji pewnego banku i jestem mu wdzięczny za taką możliwość, wiec nam na rowerze naklejkę odblaskową z ich logo (sam ja nakleiłem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Są to koszulki od producentów/handlarzy a nie z oficjalnej dystrybucji sponsora/teamu. Dlatego płacisz z koszt wytworzenia i zysk firmy sprzedającej. Z reguły są to modele w których już nie jeżdżą bo nowy rok to nowa kolorystyka, układ graficzny itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Znalazłem wg mnie ciekawa ofertę Brubeck SS10410 - Koszulki - Katalog - bikeBoard - magazyn rowerowy spotkałem sie jednak z zarzutem ze kolorystyka nudna.

 

 

Odeprzyj ten smieszny zarzut, mówiąć że nie jesteś typem lansera pozującego na profi zawodowca i ubierajacego marnej jakości podróbki Pro Team kupowane na allegro, tylko skromnym miłośnikiem i pasjonatem czerpania przyjemności z jazdy na rowerze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odeprzyj ten smieszny zarzut, mówiąć że nie jesteś typem lansera pozującego na profi zawodowca i ubierajacego marnej jakości podróbki Pro Team kupowane na allegro, tylko skromnym miłośnikiem i pasjonatem czerpania przyjemności z jazdy na rowerze.

 

Akurat to ze jest jednolita to dla mnie +. Nie lubie pstrokacizny, a pomarańczowo czarna wygląda super wg mnie.

 

Zastanawia mnie tylko motywacja kupowania koszulek reklamowych za spore pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są to koszulki od producentów/handlarzy a nie z oficjalnej dystrybucji sponsora/teamu. Dlatego płacisz z koszt wytworzenia i zysk firmy sprzedającej

no właśnie tylko, czy koszt produkcji takiej koszulki faktycznie przekracza standardowe sumy? Te koszulki są zwykle kilkukrotnie droższe.

 

 

qniczynka popieram Twoje zdanie, to jest żywa reklama za którą się nie powinno płacić, a na pewno nie takich sum jakie sobie życzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zywa reklama to jest dla firm na plecach w czolowce peletonu.Nasze plecy ich srednio interesuja,wiec zarzut nie na miejscu. A kwestia ceny? No coz,bycie 'pro' wymaga poswiecen,niektorzy moga poswiecic pare zet dla lepszego samopoczucia.

A ze ktos Ci mowi,ze kolory masz nudne?Olewasz go i krecisz dalej.

PS. Ja sam wole fajny design,dlatego przeplacam z pelna swiadomoscia za koszulki Primal Wear;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie, ich mentalność (czyt. producentów i sponsorów dających wprasowanki do koszulek) jest taka, że ciesza się z darmowej a wręcz płatnej (ale w odwrotną stronę, na ICH korzyść) reklamy.

 

Ilu pozerów kupi taką niby-zawodnicza koszulkę (zawodnicza bo ma logo/loga na sobie i wygląda jakby uciekła z giro d'italia) dla samego "szpanu" i "poczucia się jak pro"? Zapewne wielu. Kupią ją ludzie, co nie wiedzą że te napisy nie sa po to aby było fajnie, ale dlatego że ktoś zapłacił grube ilości sałaty człowiekowi co tą koszulkę ubiera (albo jego zespołowi jak to szeregowy zawodnik) aby go reprezentował i de facto stanowił jeżdżący billboard.

 

Tacy ludzie niejako dają się robić w trąbę, bo nie dośc że płacą czesto absurdalne sumy za swoje trykoty to jeszcze na dodatek nic z tego nie maja...ach przepraszam a walory wizualne i szpan to co :P (to oczywiscie dla każdej osoby która liczy pieniądze i je szanuje kompletna bzdura).

 

A ta koszulka z Twojego linku jest ekstra. Kolorystycznie stonowana, dobra marka i zdecydowanie pasuje. Śmieszą mnie komentarze "ofiar mody" :) Noś co pasuje do roweru, do Twojego stylu itp itd. A komentarze olej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi się nie podoba ta koszulka Brubeck. Aby była jeszcze w jednym kolorze czerwieni ale z tymi rękawkami czarnymi to już przesada. Badziewnie to wygląda. Jeśli komuś się nie podobają loga to zawsze może zlecić zrobienie własnej koszulki wg własnego wzoru lub pomysłu. Tylko wtedy najlepiej miec swoją firmę lub kogoś znajomego aby nasz bliboard nie był pusty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rzecz gustu, jednym się reklamy podobają (niby pro, lepsze samopoczucie - jak dzieci grające w koszulce Messiego), drugim odwrotnie (wolą jednolite kolory, stonowane wzory)

 

ciekawa jest kwestia ceny, czy reklama na koszulce przekłada się na cenę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rzecz gustu, jednym się reklamy podobają (niby pro, lepsze samopoczucie - jak dzieci grające w koszulce Messiego), drugim odwrotnie (wolą jednolite kolory, stonowane wzory)

 

ciekawa jest kwestia ceny, czy reklama na koszulce przekłada się na cenę?

 

Dlatego ja jeżdżę w reklamowych oraz bez :) Czasami wolę nałożyć jedno kolorowy strój i nie rzucać się w oczy ale to zależy gdzie jadę. Na drogach o większym natężeniu ruchu w stroju bardziej kolorowym będziemy lepiej widoczni od niedzielnych rowerzystów. Kiedyś widziałem wieczorną porą jak jechał jakiś rowerzysta ubrany cały na ciemno i brak jakiejkolwiek lampki. Może chciał zostać dawcą :icon_cool:

Co do ceny to trudno się wypowiedzieć bo zamiast reklamy liczy się głównie marka produktu. Ciuchy takich firm jak santini lub teamowe liquigas itp nowe jest bardzo ciezko dostać a jak są to kosztują krocie i tu raczej nie płacimy za reklamę tylko za jakość oraz markę. Choć sam proces uszycia który nie jest masówką jak pełno podróbek chińskich na allegro jest dość kosztowny. Zazwyczaj wszystkie okazje na allegro dobrych ciuchów są z kolekcji prywatnych które ktoś gdzieś dostał lub kupił od znajomego kolarza więc ciężko porównać czy i ile faktycznie kosztuje taka odzież w porównaniu do sklepu i czy płacimy za reklamę czy jakość. Na stronie bobshop.de można popatrzeć na ceny ale tanio nie jest. Ja jestem w drugiej grupie kupujących i wolę polować na okazję bo wydać na koszulkę która kosztuje ok 80 euro (ok. 340zł) to już przegięcie :icon_cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mógłby ktoś podrzucić jakiś przykład koszulki z reklamami, bo szczerze mówiąc nigdy się z takimi nie spotkałem(no oprócz replik teamowych, no ale te wiadomo dlaczego się kupuje).

 

no ja właśnie tego zrozumieć nie moge... ;)

 

PS wie moze ktos gdzie w Warszawie Brubeck'a koszulke można przymierzyć?

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jeśli chodzi o stroje protourowych ekip to jest imho tak jak z koszulkami piłkarskimi- jesteś fanem jakiegoś kolarza lub drużyny to odzwierciedlasz to przez ubiór. Raczej nie ma to związku z byciem pro, bo tego typu rzeczy raczej nie wpływają pozytywnie na stylówę :) No ale też niektóre z tych strojów mają ciekawy design więc pewnie sporo osób kupuje je, bo im się po prostu podobają. Jeśli chodzi o cenę to proste prawa rynku- jak ludzie chcą kupować po tej cenie, to czemu ktoś miałby sprzedawać je taniej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...