Skocz do zawartości

[rower] Unibike Evolution 06


Gość wlkp

Rekomendowane odpowiedzi

Kurde. Załamka. Dziś zauważyłem bicie kół. W poniedziałem zaprowadzam do sersiwu na dociągnięcie szprych i centrowanie :mrgeen: czy to normalne , że szprychy tak szybko sie poluzowały ?

Pozdro

 

To zależy czy jest przed pierwszym przeglądem czy po ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kazdemu sie w evo szybko luzuja szprychy na poczatku a pozniej juz git

:) Nie każdemu :!!: Np. mi sie nie poluzowały :) Co prawda przez jeden tydzień (tak po 200 km) coś było słychać w kole ale przestało. Po miesięcznym przeglądzie podpytałem o koło. Sprzedawca powiedział że koła nie są w stanie nienaruszonym (tzn. nic nie trzeba regulować). Jedyne co zrobił to mi poprawił jednego klocka hamulcowego. Albo w waszym sklepie nie umieją dokładnie roweru złożyć, albo ja trafiłem na wyjątkowo udany egzemplarz.

 

A co najlepsze to to, że przez jakieś 2 miesiące byłem przekonany, że amorek ma luzy. Dziś się okazało, że to wina szybkozamykacza. Jak ostatnio koło przednie zakładałem pewnie za bardzo poluzowałem zamknięcie i kółeczko się ruszało. Dziś na trasie, w czasie odpoczynku nudów zaczołem sie bawić kołem i przypadkiem to zauważyłem :P Ale ze mnie gapaaa :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich!

Wczoraj byłem się pytać w sklepie się o "mojego" evo którego zmówiłem kilka dni wcześniej, ale niestety go nie było. Gość ze sklepu dzwonił do producenta czy i kiedy wyśle. Okazało się że nie będą już w tym roku składać evo na ramach 21", bo już tych ram nie mają!

Ma ktoś inne informacje na ten temat??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo słyszałem o ramie 21", że nie będzie już produkowanych w tym roku rowerów z rą ramą ;( ja 3 dni temu kupiłem na szybkiego 21'' ale z tarczami =d to był fart bo pewnie teraz już bym go nie dostał :>

 

Raport z 3 dnia katowania rowerq :)

Jeździłem codziennie około 4 h (czystej jazdy), w tym 1h asfalcikiem na dojad tam i z powrotem a 3 godziny to jazda w terenie tzn. kamienie, piasek, przejazdy przez rzeke, wysoka trawa, troche skoków, jazda po kamykach nad rzeką, po leśnych ścieżkach :) nie oszczędzam mojego evo =]

 

Jedyne co mi się zepsóło to:

- Jeden odpask od pedała odpadł po 2 dniu, reszte odpiołem :D

- Lewa zaślepka od kierownicy odpadła, nie da się jej włożyć z powrotem bo to mocowanie w środku się mi połamało troche (od zaślepki nie kiery ;p). Na to że odpadła mogło mieć wpływ to że bardzo mocno naciskam na końce kierownicy jak jade w cięższym terenie

 

Poza tymi pierdółkami rower śmiga jak należy :P)))

Hamulce już mi się ładnie dotarły i nic nie ocierają ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie. ja tak się zastanawiam ile to oni sprzedali sztuk, a ile by mogli sprzedac jak by mieli cześci i czy w następnym roku takie same numery bedą robić (mam nadzieje ze straty z tytułu braku cześci dadza im do myślenia). Ja tam swojego kupiłem z miesiąc temu i świeżo jest po servisie. Chodzi jak marzenie i mam nadzieję ze tak bedzie się sprawował długooooooooooooo. Na początku to skrzypiało w rurze podsiadłowej po wykręceniu i mocniejszemu przykręceniu jest ok. no i ta linka od hamulca tylniego co wyskakuje jak skrecimy kierą w prawo. Lepiej to ustawić przed czasem, no i ta nóżka co tak sie obija. od razu zabezpieczyć albo ją wykręcić jak to było w moim przypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to jest z tym przegladem, czy jest on obowiazkowy, i czy jest jakies limi kilometrow/czas kiedy nalezy oddac go na przeglad?? A tak ogolnie to rowerek zajefajny, wszystko smiga jak nalezy:D Jak kupowalem rowerek to oczywiscie byl rozregulowany, ale jak juz byl moj, to nie mialem zamiaru oddwac go kolesiowi do reguloacji. Zabralem go jak najszybciej ze sklepu i w domowym zaciszu ustawilem na cacy;) Jedna z pierwszych czynnosci, ktorej dokonałem to było zdjecie tych odblasow z pedałow:d Aha, jeszcze jedno czy Wy tez macie minimalne luzy w amortyzatorze? Bo u mnie nie sa to raczej luzy od czybko zamykacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, jeszcze jedno czy Wy tez macie minimalne luzy w amortyzatorze? Bo u mnie nie sa to raczej luzy od czybko zamykacza.

 

Hehe dziś sobie uświadomiłem że luzy były od szybkozamykacza. W takim razie mój rowerek po ponad 1600km nie ma luzów (a jak ma to niewyczówalne, a przynajmniej ja ich nie wyczówam) :P

Edytowane przez Blizzard
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rowerek dla mnie to maszynka bardziej do tego zeby sie poruszac, caly dzien siedze za biurkiem wiec musialem cos wymyslec..zeby brzuch sie nie rozrastal:D a unibike most off all dzieki wam no i temu forum:D

jak na razie jestem zadowolony, w porownaniu z tym na czym jezdzilem wczesniej((rower z komunii:)} to u06 to bajka:) nic nie piszczy nie strzela...no i waga akurat. jestem tylko ciekaw ile kola wytrzymaja...waze 95 ale nie skacze:)bo chyba bym krzywde sobie albo rowerkowi zrobil:Dpzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam przedni i tylny normalny (jeżeli chodzi Ci o to, że wchodzi w to miejsce pmiędzy oponą, a ramą). Wchodzi i nie trze o bierznik. Fotek nie mam jak dodać, bo aparatu brak :rolleyes:

 

A co do samego roweru to wcześniej jeździłem na makroneszu za 800 stów, przyznam, że jakiegoś dyskomfortu nie odczuwałem. Oprócz przedniego "hamulca tarczowego" i "amortyzatorów" wszystko działało. Rower zmieniałęm tylko dlatego, że taten był za mały.

 

Ale kiedy wczoraj złapałem gume w moim evo, nie miałem kleju do gumy i musiałem iśc porzyczyć od kolegi. No to wziąłem swój stary rower i dopiero zobaczyłem różnice pomiędzy evo, a wcześniejszym makroneszem. Pomijając amortyzatory i przedni hamulec - hamulce nie odbijają, biegi zmienia się strasznie siłowo (wina pancerzy pewnie), opony mimo, że z pozoru podobne mają straszny opór toczenia się, coś skrzypi cały czas. Sam nie wiem jak kiedyś na tym rowerze przejeżdzałem więcej niż 1km :D

Edytowane przez Przemekc1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szybkie pytanko:)pewnie bylo ale nie moge sie doszukac...czy jak skręce pokrętla w amortyzatorze na maxa do oporu zgodnie z kierunkiem wskazowek zegara (żółty wskaznik opada na dół) to znaczy że jest sztywniejszy???

pzdr

dzięki z góry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro postaram się zamieścić foty mojego Evo z trasy :D Widze że wszyscy mają malowanie czerwono-czarne, a ja mam czerwono-srebrne, jutro zobaczycie :D (już wcześniej w tym temacie też gdzieś zamieszczałem fote :P )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wszyscy:P ja tez mam ze srebrnym(niedawno zamieszczalem fote)

 

szybkie pytanko:)pewnie bylo ale nie moge sie doszukac...czy jak skręce pokrętla w amortyzatorze na maxa do oporu zgodnie z kierunkiem wskazowek zegara (żółty wskaznik opada na dół) to znaczy że jest sztywniejszy???

pzdr

dzięki z góry

tak, ale w praktyce nie oplaca sie bawic ta regulacja

 

jaki macie wpisany rozmiar kola w licznikach sigma na seryjnych oponach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

tak, ale w praktyce nie oplaca sie bawic ta regulacja

 

jaki macie wpisany rozmiar kola w licznikach sigma na seryjnych oponach?

 

Fakt różnicy wielkiej chyba nie, przynajmniej ja jej nie odczułem.

Ale czy są jakieś inne przeciwwskazania do zabawy tą regulacją? Coś się może popsuć?

 

Rozmiar koła mam wpisany 2114.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...