Skocz do zawartości

[relacja z budowy] Ostre koło by Oskar


OskarKabat

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Upitolenie przelotek mialo troszke inny cel. Nie chodzilo mi o zrobienie z ramy szosowej rasowej torowki, bo to i geometria pewnie troszeczke inna i wogole. Pouwalalem te przelotki tylko dlatego, zeby osyskac czyste rurki, bez zadnych wystajacych elementow, bo ulatwi mi to dalsze prace ktore bede prowadzil nad rama, i o ktorych na pewno sie niedlugo dowiecie. Nie mowie o nich teraz, bo to nic pewnego.

 

Ale dzieki za cala krytyke;) wiem, ze z szosowej ramy i widelca ze spawana sterowka nie zrobie wyscigowej maszyny, ktora by sie tu wszyscy zachwycali;)

 

Ale bedzie to moj rower, w ktorym na pamiec bede znal kazda czesc, i w ktorego wloze ogromna ilosc pracy i tyle samo serca;) I na pewno projekt zostanie ukonczony;)

 

 

Pozdrawiam!

Napisano

Rzeźbina jest fest, pomysłu ze sterówką nie popieram, i bałbym sie takiego czegoś, widelec to ogólnie przesrana sprawa, duże obciązenia, to nie tor, krawęzniki, bruk itd... jak zrobisz to na mocne pasowanie, to bedzie okej wytrzymalosciowo, ale na skręcanie to nie bedzie taki pewniak, pod tym wzgledem lepiej było by to chyba nagwintowac i zostawic to jako 1cal i gwint i klasyczna fajka, włozony mostek bedzie to usztywniał, a ahead zawieszony ponad punktem oparcia - sterami - nie bedzie napierał tak mocno na sterówke.

 

takie jest moje zdanie, jezdzic moze i bedzie, ale jak dlugo, nie wiadomo, jak dzis pamiętam jak jeden z gosci stwierdził calkiem serio, ze wg niego rama nie wytrzyma 50metrów, tym czasem ma juz z 300km i ma się swietnie, jednak ja uważam że awarie widelca, stracenie sterowania, jest dużo bardziej niebezpieczne.

 

 

 

 

ale baw sie, bede sledził, ja powoli dojrzewam do zlozeina kolejnego ostrzaka i wykończeniu łaczenia rur jak w

 

cinelli%2Bebay%2B1.jpg

 

co do heftania przelotek, jak ktos robi rame dla siebie, nie zamierza jej sprzedawać jako rarytas, i rama rarytasem nie jest, to po co maja być przelotki, hak przerzutki?... nie chodzi mi o udawaine torówki, BO KUMATEGO NIE NABIERZESZ, A NIE KUMACI I TAK NIE WIEDZĄ CO TO TORÓWKA - ale poprostu czystą forme, prostota linii niczym niewzburzona.

Napisano
BO KUMATEGO NIE NABIERZESZ, A NIE KUMACI I TAK NIE WIEDZĄ CO TO TORÓWKA - ale poprostu czystą forme, prostota linii niczym niewzburzona.

 

Amen!

Napisano

Amen!

Razy 2 bo też tak uważam + dorzućmy wałkowane przeze mnie prawo własności. I pozdrawiamy panów którzy płaczą nad uciętą przelotką w jakiejś pospolitej ramie, którą przeciez mogli kupić i uratować przed tym haniebnym czynem ! Będę o was pamiętał, jakoś fajnego potnę to z uśmiechem pokażę wam zdjęcia.

Napisano

Cześć wszystkim:) Ciesze sie że znalazł się wreszczie ktoś kto chociaż w pewnym stopniu mnie wspiera.

 

Co do widelca, Adaasko ma stuprocentową rację. Po przemyśleniu i uwzględnieniu wszystkich sił działających na takie przedłużenie, te "na boki" będą największe. Ale i na to znalazłem sposób.

Przedłużka jest wpuszczona głęboko w widelec, i ma bardzo ciasne pasowanie. W sterówce wywierciłem 3 dziurki wiertłem 5mm. Następnie przedłużkę posmarowałem klejem do metalu i wbiłem w sterówkę. Oczywiście w wywierconych dziurkach zebrało się kleju, węć oczyćilem to znowu delikatnie wiertełkiem:) W te dziurki nawaliłem spawu. Dziła to jak swego rodzaju nity, ktre zabezpieczają rzed obróceniem się przedłużki w sterówce:)

 

Oto zdjęcia:

http://imageshack.us/photo/my-images/444/dsc04763k.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images/542/dsc04759vl.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images/205/dsc04758m.jpg/

 

Ramka zostałą pomalowana dzisiaj wstępnie porszkowo, i przematowiona pod dalsze prace które nad nią będę prowadził.

 

Zdjęcie:

http://imageshack.us/photo/my-images/515/dsc04764r.jpg/

(te przyciemnienia to cienie)

 

 

 

A tak prezentuje się całość;

http://imageshack.us/photo/my-images/607/dsc04766p.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images/513/dsc04765t.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images/577/dsc04773a.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images/705/dsc04769g.jpg/

 

 

pOSTRO;)

Napisano

I pozdrawiamy panów którzy płaczą nad uciętą przelotką w jakiejś pospolitej ramie, którą przeciez mogli kupić i uratować przed tym haniebnym czynem ! Będę o was pamiętał, jakoś fajnego potnę to z uśmiechem pokażę wam zdjęcia.

pozdrawiamy również estetów którym 5mm przelotka zaburza 'czystość linii' oraz przepływ energii wzdłuż rur w pospolitych ramach i szlifierką robią torówki dla powodzian.

 

kurde nie mogę edytować

upieprzyłeś przelotki bo będziesz obszywać ramę futrem ?

Napisano

upiłował przelotki, bo widocznie miał taką ochotę, jak dla mnie mógł i dospawać drugą rurę poziomą, jego rower, jego sprawa. serio - dla mnie czy innego Kowalskiego to będzie bez znaczenia, a dla PRO i speców brak przelotek nie będzie świadczył o torowości ramy, jak już ktoś słusznie zauważył wcześniej na tym forum.

 

mam wrażenie, czy zwrot "pozdrawiam estetów" miał nieco pejoratywne zabarwienie?

Napisano

nie, kolega mający

"z przepisów drogowych robimy se jaja

i ciągle powtarzamy, że każdy pies to faja"

w podpisie musi mieć duży szacunek dla estetów.

z pewnością.

Napisano

upieprzyl przelotki bo mu sa niepotrzebne!! nie widze sensu trzymac rzeczy niepotrzebnych.. sam tez uje..lem u siebie przelotki bo tak wyglada ladniej!

Napisano

no jasne że ładniej jeśli ktoś to zrobi umiejętnie, a nie "odgryzie". O jezus jak sobie przypominam jaka to była tragedia gdy zdarłem naklejki, a raczej pozostałości z naklejek ROMET SPORT, usunąłem "piękny czerwony ORYGINALNY lakier" który był potwornie obdrapany i uwaliłem przelotki w swoim sporcie. No po prostu tragedia jak się o tym dowiedzieli na forum. Wracając do tematu. Fajnie rozwiązałeś sprawe z widelcem jak tam prace ?

Napisano
No po prostu tragedia jak się o tym dowiedzieli na forum.

dobre :thumbsup:

są ludzie na tym forum którzy nie potrafią nawet dętki wymienić i posiadają wiedzę teoretyczną a praktyka jest praktyką :thumbsup:

Napisano

w mojej ramie przelotki pełniły tylko funkcję kolców które się przykleja do parapetu żeby gołębie nie siadały i obrywały. ani to na światłach przysiąść ani nic. to samo z piwotami manetek. strasznie mniew kolana na postojach kuły. o ile to nie biały kruk którego sena jest zbliżona do porządnej ramy dedykowanej do singla/ostrego to nie widzę problemu o którym mowa. PS. podoba mi się patent z przedłużką. mimo wszystko życzę żeby wytrzymała :D

Napisano

10000archaniołów.

Cinelli laser jest łączony rurka do rurki lutem.

Szpachla to tylko aerodynamiczne skrzela .

Nie wiem jak rurki miałyby sie trzymać na szpachli , chyba tylko w głowie blacharza wiejskiego :)

 

COLUMBUS MAX a nie AIR.

Napisano

kams, 1000archaniołów napisal WŁÓKNEM, a nie szpachlą, są pewnie łączone normalnie, lutem, "aero" jest robione wloknem i wykończone szpachlą, dla "gładkosci".

 

ramy nie mam, nie mam nawet bazy, ale mam plan w głowie, pomysły, itd, a dla mnie to juz połowa sukcesu. jak wspomnialem, i tak pewnie jest w ramie, te "aero" to sposób WYKOŃCZENIA ŁĄCZENIA RUR, a nie sposób ŁĄCZENIA RUR.

 

OskarKabat dobrze działasz, fajnie że przemyslałeś sprawę, i zrobiłes coś by powalczyć z siłami skrętnymi, jak widze na róznych wysokosciach - ma to sens, moze to działać - osobiscie nie popieram, przy mojej masie raczej bym nie zaufał, ale widze światlo w tunelu, oglądałes przetop od srodka? na pewno zlapało sterowke z przedłużką? spawanie nie przestawiło przedłuzki?

 

boje się troche o ramę, widzę ze coś kombinujesz, postaraj się tego nie spieprzyć.

 

elberet dzieki za pozdrowienia, niektórzy robią sobie operacje plastyczne bo im wystaje pieprzyk, ja nie widze niczego złego ani pozerskiego(niektorzy uwazają ze cięcie przelotek to chęc podszycia się pod torówke, napisałem o tym wyzej, dla nie kumatych nie ma to znaczenia, a kumatych nie oszukasz tak czy siak, o czym gadka?) w cięciu przelotek czy haków, skoro rama jest moja, jest to ostre koło, nie ma biegow, hamulców, to po co ma to zaburzac linie, sterczeć niepotrzebnie, w czym w ogóle dym? czy wycięte przelotki i uciety hak(jesli zrobi się to po bożemu) wyglądają źle? na pewno NIE, wiec to kwestia jakichś waszych po######anych lotów, dajcie spokoj, bo sie robią dyskusje jak na motoryzacyjnych - benzyna czy diesel?.

Napisano

Przelotki uciete i koniec;) teraz juz ich nie przylutuje. Co do prac, to teraz niestety przez pewien czas beda szly jak krew z nosa. Caly tydzien na 11 do roboty wiec nie za bardzo bedzie czas cos zrobic. Mam nadzieje, ze pod koniec tygodnia uda mi sie pokazac ukonczona rame.

Napisano

Czesc wszystkim;) Dzisiaj udalo mi sie zakupic obrecze do mojego ostrego. Od samego poczatku wiedzialem ze nie chce wysokich stozkow i ze na poczatku beda hamulce. Szukalem wiec czegos wytrzymalego o niskich profilach i rancie. Wybor padl na dwa Maviki, a dokladniej model cxp33. Czytalem dosyc pohlebne opinie na jej temat. Jakie polecacie szprychy do tych obreczy i piast miche? Fajnie jak by powstalo lekkie sztywne koleczko?

Napisano

bonton nie wiem czy sie dobrze wyrazilem. Chodzilo mi o wysokosc obreczy. I teznie maksymalnie niskie, bo chociazby mavic pro jest nizszy. Ale nie tez taki wysoki jak obreczne do ostrego na allegro (4cm).

 

Co do szprych macie jakies pomysly? Bo ja to od zawsze na dt championach smigalem;) a tu beda chyba za ciezkie, i nie wykorzysta sie ich wytrzymalosci.

Napisano

CXP fajne, ale takie ni to niskie, ni to stożek, zreszta, ######ac stożki na miescie, dupe podniesc mozna i dobre niskie dają rade, szprychy weź poprostu DT Competition - cieniowane, lzejsze ale dalej mocne albo odpowiednik od SAPIMA - RACE - o ile faktów nie myle, pisze z głowy.

Napisano

W czym to przeszkadza?

 

w mieście ciągle przyśpieszasz i hamujesz a z klocem na kole jest zdecydowanie trudniej. im mniej gram na obwodzie koła tym mniejszy moment bezwładności. przejedź się na kole złożonym na arrivie 43mm a potem na czymś lekkim jak mavic open sport itp. już 100g na oponie robi mega różnicę.

Napisano

chodzi też o sztywność przynajmniej Adaaskowi. Łatwiej jest rozcentrować koło o niskim profilu bo jest mniej sztywne i raczej przeznaczone dla lżejszych"zawodników" szczególnie w mieście datego mówił że można jeździć na niskim profilu ale trzeba podnosić tyłek przed krawężnikami itp.

Napisano

ogólnie jak dla mnie tyłek trzeba podnosic zawsze, ja mam mavici open pro, i są naprawde bardzo mocne i nie czuje potrzeby montowania jakichs stożków, bo i po co, tanie stożki są mega cięzkie, nie są jakies aerodynamiczne, większy wpływ wiatru bocznego, i jak dla mnie wygladają beznadziejnie, ale to juz kwestia gustu, dalsza dyskusja jest bez celowa

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...