Skocz do zawartości

[SPD na wycieczkę] Buty SH-M087


Qr3ak

Rekomendowane odpowiedzi

Jak oceniacie twardość podeszwy w butach Shimano SH-M087 w stosunku do wyczynowych.

Posiadam dwie pary butów SPD Sidi (nie pamiętam modelu) do szosowego oraz LG Montana X2. Wybieramy się na trzy dniową wycieczkę w Bieszczady i właśnie myślałem o SH-M087. Jaki jest komfort chodzenia, czy może lepiej wybrać typowo trekingowe, tylko z drugiej strony trekingi do jazdy mi jakoś nie podchodzą miałem kiedyś na nogach i są beeee. Jakoś się nigdy nie interesowałem takimi butami więc i nie macałem. Czy SH-M087 jest to coś pomiędzy betonami a adidaskami. Nie chcę brać dodatkowych butów na bagaż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj bardziej mi chodzi o przebywanie w butach cały dzień a nie robienie kilometrów. W LG jest nie lada wyzwaniem przejście z 200 metrów do sklepu asfaltem nie wspomnę o wejsciu do niego z kolcami, a cały dzień z przybitą deską do stopy to porażka. Dla mnie w trekingach chodzi się super tylko jazda do bani. Właśnie szukam czegoś co by dawało zadowalający rezultat podczas jazdy czyli w miarę sztywno a nie tłukło się podczas chodzenia i wyginało kopyta na wszystkie strony np: droga kamienista oraz nie słyszeć haseł typu "panie bo mi pan płytki podłogowe niszczysz". SH-M087 mają klamrę dla mnie plus, chodzi mi tylko o to czy podeszwa jest trochę bardziej sztywniejsza od butów trekingowych ale nie beton. Wydaje mi się, żę SH-M087 mają bardziej przyjazną podeszwę w stosunku do otoczenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzenie to pojęcie względne. Chodzi o to czy w tych butach się szura i obciera pięty czy ta podeszwa się jednak trochę poddaje na zginanie (jakoś trochę elastyczna). Chwilowo nie mam czasu aby wstąpić do jakiegoś sklepu i obmacać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam M086 ( poprzednik M087 ) i powiem ci, że do długiego chodzenia się nie nadają. Nie ma mowy o żadnym zginaniu podeszwy. Jak schodzę na rower to słychać mnie na całej klatce. Walę blokami o beton jak panienka na obcasikach :)

 

Mam dokładnie to samo,w tym samym modelu. Na pewno nie można powiedzieć,że nie da się w nich chodzić,ale z autopsji powiem,że zdarzało mi się robić dłuższe dystanse(nawet około 1 km) i po czasie mnie buty zaczynały ocierać na piętach i dochodził ogólny ból stóp i ich części wierzchniej.Także podejść kawałek i coś obejrzeć/kupić/zrobić itp OK,ale na dłuższą metę funkcjonowanie w nich odpada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...