Juraleona Napisano 26 Maja 2012 Napisano 26 Maja 2012 Tylko proszę, nie oblewajmy "sukcesu organizacyjnego" już pierwszego dnia I też już nie mogę się doczekać... jeszcze czekam na swoje hample, bo do Andrew poszły, bidoki błota nie widziały już 10-11 dni...
inferek Napisano 26 Maja 2012 Napisano 26 Maja 2012 Jak to jest że macie większe zainteresowanie niż zlot ogólnokrajowy ? Co wiecej, organizacyjnie też lepiej stoicie, wiecej osób, wszystko opłacone - pomimo że do dnia zlotu praktycznie tyle samo czasu zostało. Czyżby wszystkim ogólnokrajówka się przejadła już, czy to tylko kwestia kilometrów.
maroko777 Napisano 26 Maja 2012 Napisano 26 Maja 2012 ja śmigam na dolnośląski zlot i na ogólnokrajowy
Juraleona Napisano 26 Maja 2012 Napisano 26 Maja 2012 Ja takowoż. Ale jakbym miał wybierać, mini-zlot czy krajówka... Cóż, wiecie co bym wybrał, prawda wy moje misiaczki?
inhibitor Napisano 26 Maja 2012 Napisano 26 Maja 2012 Jak to jest że macie większe zainteresowanie niż zlot ogólnokrajowy ? Ty nie zadawaj pytań natury filozoficznej, tylko jedź z nami...
pilon Napisano 26 Maja 2012 Autor Napisano 26 Maja 2012 Jak to jest że macie większe zainteresowanie niż zlot ogólnokrajowy ? (...) Trudno tutaj się wypowiadać i wartościować (a szczególnie nie ma co negatywnie wartościować na rzecz Zlotu Krajowego, bo to wg mnie super idea i możliwość spotkań). I nie da się też obu porównać, bo te nasze zloty dolnośląskie mają charakter o wiele bardziej rodzinny. Tutaj spotykają się ludzie, którzy znają się osobiście kope lat, którzy znają swoje rodziny, wiedzą o problemach, zdrowiu, którzy razem pakowali się na szlaku do karetek, pożyczali sobie kasę i sprzęt, odwiedzali się na całe weekendy, spali w jednym łóżku w rozmaitych konfiguracjach, zbierali zmarzluchów ze szlaku, jadąc autem 80 km w paskudną pogodę. Stąd ta różnica... A braku możliwości pogodzenia Zlotu Krajowego ze sprawami osobistymi mocno żałuję No ale cóż... Jest jednak Miniówa Dolnośląska i to mnie bardzo cieszy Ps. Oczywiście, za Inhibitorem, zapraszam
inferek Napisano 26 Maja 2012 Napisano 26 Maja 2012 Dzięki za zaproszonko Możliwe że się pojawię, lecz pewnie na jednodniowy wypad, bez noclegu, z racji że Góry Stołowe mam pod nosem i na upartego mógłbym rowerem wpaść.
Szoppers Napisano 26 Maja 2012 Napisano 26 Maja 2012 Jak to jest że macie większe zainteresowanie niż zlot ogólnokrajowy ? Co wiecej, organizacyjnie też lepiej stoicie, wiecej osób, wszystko opłacone - pomimo że do dnia zlotu praktycznie tyle samo czasu zostało. Czyżby wszystkim ogólnokrajówka się przejadła już, czy to tylko kwestia kilometrów. Elo Inferas! Sto lat sie nie widzielismy Organizacja jak widzisz na najwyzszym poziomie wiec zainteresowanie "typowe" Mialem nadzieje ze sie ponownie spotkamy na ogolnokrajowym po tym jak juz zaakceptowalem dystans.. ale niestety zmiany urlopowo-pracownicze przypieczetowaly ze ostatnim weekendem mozliwym do realizacji w lipcu jest wlasnie ten wyzej wymieniony :/ Wpadnij poobjezdzac Nas troche "prawie u siebie"
inferek Napisano 26 Maja 2012 Napisano 26 Maja 2012 Wpadnij poobjezdzac Nas troche "prawie u siebie" Ty nie strasz ludzi! Bo zaraz z tego super zorganizowanego zlotu zaczną się wypisywac:P Póki co jeszcze cały miesiąc przed nami, kupe czasu i wiele może sie zmienić, wiec na setke nie powiem że będe
Cox Napisano 26 Maja 2012 Napisano 26 Maja 2012 tak jak pisałem zdjęcia z Prawdziwych gór niebieski szlak do Sokołowska z pod Waligóry https://picasaweb.google.com/107032323045328458972/Waligora?authkey=Gv1sRgCKOQ9pPI9IDjZA#5746946371779456098
tobo Napisano 26 Maja 2012 Napisano 26 Maja 2012 tak jak pisałem zdjęcia z Prawdziwych gór niebieski szlak do Sokołowska z pod Waligóry https://picasaweb.go...946371779456098 Zdjięcia prawdziwego spacerowania i sprowadzania roweru z prawdziwych gór?
Cox Napisano 27 Maja 2012 Napisano 27 Maja 2012 a ty tam jechałeś? ja może z 30% tego najgorszego odcinka
pilon Napisano 27 Maja 2012 Autor Napisano 27 Maja 2012 Co do zdjęć z wypadów, to..... ...nie mogłem się powstrzymać
daid Napisano 27 Maja 2012 Napisano 27 Maja 2012 Wczesny wieczór na zdjęciu;) P.S. Wy tu gadu gadu, a my z Michasiem kilometry traskamy;) Żałuj Pilon, że nie mogłeś dołączyć, wypad mega udany;) sobotni trip http://www.endomondo.com/workouts/58913796
pilon Napisano 27 Maja 2012 Autor Napisano 27 Maja 2012 Wierzę, mi weekend spierniczyły dwie wizyty dwugodzinne w pracy... coż... szczęście nie wybiera ale też pokręciłem i wczoraj i dziś, do południa
inhibitor Napisano 27 Maja 2012 Napisano 27 Maja 2012 Mój młodszy brat wyraził chęć wyjazdu z nami... W sumie o śniadania nie pytałem, ale można śmiało założyć, że opcja "leniwa" do niego jak najbardziej przemawia (czyli śniadania w schronisku, obiad gdzieś po drodze)... Zatem: 22. Maleństwo... Coś czuję, że tak liczna grupa dziwnie ubranych gości może siać terror w tej wiosce samą swoją obecnością...
pilon Napisano 27 Maja 2012 Autor Napisano 27 Maja 2012 Jak skończę robić pizzę, to dopiszę Maleństwo Póki nikt nie wsadzi w tyłek płyty CD jakiemuś Czechowi (przerabiane ), to będzie dobrze, wioska stroje przetrzyma Ps. żeby nie było niedomówień i kręcenia nosem - TO NIE JA WKŁADAŁEM
evo07 Napisano 27 Maja 2012 Napisano 27 Maja 2012 póki nikt nie wydymie jakiejś sarny po drodze to będzie dobrze:) i pilnujcie Daida co by nie narobił do garów:D pozor Qra ps: a 'Maleństwo' zalatuje mi Qbusiem Puchatkiem - oby geja Krzysia(leśniczego) nie spotkać
inhibitor Napisano 27 Maja 2012 Napisano 27 Maja 2012 Evo, mój brat, czyli Maleństwo jest o głowę wyższy ode mnie i na koncie ma tytuł II vicemistrza Politechniki w judo w swojej kategorii wagowej*... *Fakt, że w tej kategorii wagowej startowało tylko 4 zawodników przemilczmy...
evo07 Napisano 28 Maja 2012 Napisano 28 Maja 2012 łups:) wyżarte to 'Maleństwo' a co do ubioru i przestraszania wsi - faceci w rajtach to widok juz chyba powszedni na ulicach ale faceci w rajtach z błockiem na mordach - to już widok straszny, budzący postrach na wsiach - mogłoby w sumie coś popadać, bo błota to ja już dawno ie widziałem. Wszędzie tylko kurz... ps: Majkel się gdzieś zgubił?? Jedziesz kolego Michale z Anną - trzeba jej rowerek stestować, co tak koza stać będzie we Wołowie sama:)
inhibitor Napisano 28 Maja 2012 Napisano 28 Maja 2012 Nie chcę krakać, ale rower mam dalej w rozsypce... W tym sezonie jeszcze nie pedałowałem i nierozjeżdżony jestem... Został tylko miesiąc, więc cięzko będzie nadrobić stracony czas... Ale mam nadzieję, niemalże pewnośc, że do tego czasu choć rower złożę...
1979majkel Napisano 28 Maja 2012 Napisano 28 Maja 2012 Majkel się gdzieś zgubił?? Jedziesz kolego Michale z Anną - trzeba jej rowerek stestować, co tak koza stać będzie we Wołowie sama:) Majkel sie nie zgubil tylko przemyslal sobie pewne kwestie i doszedl do jedynego slusznego wniosku, ze dopoki nie nabierze formy to na zadne zloty/ustawki/wyjazdy sie umawiac nie bedzie aby sobie wstydu nie przynosic a innym humorow dobrych nie psuc swoim pozalowania godnym poziomem umiejetnosci. Jesli Ania bedzie miala ochote to pojedzie (w co watpie ale kto wie, kto wie) - na taka okolicznosc moja zaliczka pozostanie do konca na swoim miejscu a pozniej zrobicie z nia co bedziecie uwazali za sluszne. W kwestii transportu to od dzisiaj bede organizowal co sie tylko da, zrobie liste, kto z kim jak i gdzie wiec na taka pomoc z mojej strony mozecie liczyc.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.