Skocz do zawartości

[wycieczka] szukamy chętnych Poznań-Kołobrzeg. 1 dzień


domell

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Domell prosze o dokrecenie szczegółów. :)

Myśle, ze najpozniej o 18 powinnismy jechac. Jak w tytule tematu ma to byc wycieczka, czy sprint nad bałtyk?

Bo jak czytam niektóre posty to mysle, ze szybciej niz samochodem zalecimy nad ten bałtyk:P

Ja jade, jesli pogoda bedzie spoko:)

Napisano

bardzo żałuję, że nie mogę jechać, akurat na polibudzie mam egzamin niestety.

a już się przyszykowałem, opony nowe kupiłem (26x1.75 duro spitfire), plecak z bukłakiem..

szkoda. nawet chętnie bym do wieczora został. może innym razem.

Napisano

Witam

Jestem nowy i także chętnie podepnę się pod wyprawę. Pytanie do organizatorów wogóle jaka ekipa się tam szykuje w sensie w jakim przedziale wiekowym ? 17-25 średnio ? ;)?

Generalnie fajny pomysł, rybka nad bałtykiem ,umoczyc sie w morzu,i powrót pociągiem super pomysł ; )! oczywiscie kurs o tej 14 ma mozliwośc przewozu rowerów ;)? Żeby potem nie było soprajsów ;)

Napisano

Jesli wyjedziemy o 17 to po 10godz masz 3 rano:P no liczac małe przerwy to powiedzmy bedziesz tam na 6..... i co dalej? O rybce zapomnij:)

Jesli chodzi o mnie to mysle, ze sr ok 25km/h bedzie ok. 11godz samego deptania, jakies przerwy po drodze i tak zeby koło 9-10 byc na miejscu.

Co Wy na to? :P

 

wiez co mówisz. i założenia ok. Ale jazde w nocy? lipa. ja bym śmignął w sobotę rano dojazd na miejsce w sobotę podwieczór . jedzenie i opierdalanie. rana pośmigać po kołobrzegu z 6 godzinek i pociąg do poznania. podobną akcję można zrobić do karpacza. jechałem ostatnio 270 km. trasa poboczami. ewentualnie końćowe 40 km jak drogę się popier....to jedziesz główną drogą. co mi się zdarzyło.

Napisano

wiez co mówisz. i założenia ok. Ale jazde w nocy? lipa. ja bym śmignął w sobotę rano dojazd na miejsce w sobotę podwieczór . jedzenie i opierdalanie. rana pośmigać po kołobrzegu z 6 godzinek i pociąg do poznania. podobną akcję można zrobić do karpacza. jechałem ostatnio 270 km. trasa poboczami. ewentualnie końćowe 40 km jak drogę się popier....to jedziesz główną drogą. co mi się zdarzyło.

 

 

Nocą tez fajny klimacik ,jechac w dzień przy silnym wietrze przesrane...

Rozumiem,że wyjazd nadal aktualny,żeby angle sie wszyscy nie wykruszyli ?

Może zróbmy liste chętnych , zacznę :

 

 

1. Błażej- Kawali, na 99%.

2.

Napisano

Aktualny aktualny wyjazd. Nie damy rady zrobic tu listy kto bedzie bo nei wszyscy chetnio sa tu w ogóle zarejestrowani. Dzisiaj z sasiadem usiadziemy i napiszemy wszystko co i jak juz tak ostatecznie. Dobrze by bylo jak by Ci co chca jechac odezwali sie i orientacyjnie bysmy policzyli nas i zorganizowali wedlug danej liczby osob.

 

511772499 tutaj mozecie napisac, numery pozwole sobie zapisac, w dzien wycieczki łatwiej bedzie sie znaleźć i kontaktowac.

Reszte wrzucimy dzisiaj.

 

Ostatecznie plan wygląda tak, że spotykamy się w pt w Poznaniu na Ogrodach przy Technikum Energetycznym nr 1 ul. Dąbrowskiego 163. Godzina 19, więc wyjazd 15 min studenckiego spóźnienia. 19.15 wyjazd . Ktoś pytał o przedział wiekowy więc z tego co mi wiadomo jadą ludzie od 17 do 30 lat :) Przerwa na pewno będzie w Szamotułach trasa podana była wcześniej. Chyba wszystko ze szczegółów 515091775 to jest mój nr i teraz 511772499 to nr sąsiada (sq3mko). Tak jakby ktoś się zgubił w Poznaniu albo miał mieć 5 min opóźnienia.

 

P.S. Prosimy o punktualność!

 

W razie pytań pisać od razu! .

Napisano

Kurcze, z jednej strony pomysł jest szalony, ale jakiż ekscytujący. Chciałbym jechać z wami, ale obawiam się, że mimo 1800 km w tym sezonie, nie dałbym rady pedałować 270 km :D

Ale kibicuję duchem:)

Napisano

Kurcze, z jednej strony pomysł jest szalony, ale jakiż ekscytujący. Chciałbym jechać z wami, ale obawiam się, że mimo 1800 km w tym sezonie, nie dałbym rady pedałować 270 km :D

Ale kibicuję duchem:)

 

 

Dałbyś radę !

 

Ogólnie rzecz biorąc piątek/sobota deszczowa ma być ? Więc jakies korekty jeśli chodzi o wyprawe ? Z curkru nie jesteśmy,ale znów nawet w mrzawce jechac to przekichane... może przełożyć wyjazd na kolejny weekend ; >?

Napisano

 

może przełożyć wyjazd na kolejny weekend(...)

 

jak przełożycie to jadę z Wami :) to będzie piękne rozpoczęcie urlopu :D

Napisano

Ja dzis jadac do roboty z lekka zmokłem, wracajac znow powtorka z rozrywki i powiem szczerze ze nie było fajnie:P

Jeśli bedzie niepewna pogoda to ja odpuszczam i jestem za jesli chodzi o nastepny weekend.

Napisano

Z nieprzewidywalnością pogody na dzień dzisiejszy jest, jak z kalejdoskopem ;)

Pogoda z której ja korzystam przepowiada brak deszczu, a temperaturę między 10, a 14 stopni (w Kołobrzegu zawsze jest zimno). ;)

Napisano

Jutro niby ma być lepiej (bez deszczu). Przekładanie na kolejny weekend wiąże się z tym, że jednym będzie pasowało innym nie. Co do pogody też nie ma pewności, że za tydzień dopisze....

Zobaczymy jutro, o ile nie będzie lało to można jechać :thumbsup:

Napisano

Jutro niby ma być lepiej (bez deszczu). Przekładanie na kolejny weekend wiąże się z tym, że jednym będzie pasowało innym nie. Co do pogody też nie ma pewności, że za tydzień dopisze....

Zobaczymy jutro, o ile nie będzie lało to można jechać :thumbsup:

 

Tak też właśnie myślę. Byle by nie padało z każdą inną pogodą można sobie poradzić :) Ja jestem dobrej myśli :)

Napisano

Jak dla mnie pogoda do bani. Patrze w okno i nie zanosi sie na znaczna poprawe. Ja dzis odpuszczam. Jesli wyjazd uda sie przełozycz jestem chetny.pozdR

Napisano

Pogoda ma się poprawić, za tydzień będzie padać i co też się przełoży. Aż Będzie ładnie wyjedziemy i zacznie padać to zawrócimy?.

Moim zdaniem to jest nie właściwe podejście, ponieważ prognozy przewidują polepszenie pogody i tego trzeba się trzymać :)

Napisano

U mnie nawet słońce przebija się przez chmury :) Będzie dobrze, z resztą jak pisze domell z cukru nie jesteśmy :P. Mam nadzieje, że się nie wycofacie bo ja za godzine mam pociąg to Poznania :thumbsup:

Napisano

No proszę jednak jedziesz. Tylko dzisiaj nie krzycz jedź szybciej :laugh:

Do wieczora

 

No nie mogłem sobie odpuścić :).

Spoko krzyczeć nie będę, bo znowu komuś się źle zrozumie a dzisiaj muszę się oszczędzać bo nie wiem jak będzie z kolanem

Do wieczora

Napisano

Wycieczka i pogoda super.

Wyjeżdzaliśmy w piątek o 19:00, w Kołobrzegu o 12:00 w niedziele, trochę długo, ale przygody też muszą być :D. Ja jako jedyny zostałem w Kołobrzegu i wyjeżdżałem dzisiaj o 1:00 w domu byłem o 11:00. Sczegóły wycieczki dodam na bikestats, ale później.

Poznań-Kołobrzeg 265 km, czas jazdy 11 h i 30 min, dokręciłem do 302 km, trochę po Poznaniu i Kołobrzegu oraz dojazd na dworzec z domu do Wierzchucina.

 

Kołobrzeg-Iwiec 206 km, czas jazdy 8 h i 35 min.

 

A teraz to ide spać.

 

Tu na forum zdjęcia i więcej szczegółów myśle że doda organizator.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...