[opony] do fulla AM/Enduro

[Qba66]

Witam wszystkich serdecznie. Wiem, że podobne tematy już były jednak nic konkretnego tam nie znalazłem. Poszukuje lekkich opon do am/enduro, które zastąpią mój obecny zestaw MK SS 2.4 (przód) i Schwalbe NN 2.25 evo (tyl).

Wymagania:

- cena max 150zł/szt.

- waga max 700g/szt.

- b. dobra przyczepność na suchym i luźnym podłożu, oraz przynajmniej dobra na mokrym

- nie za duże opory toczenia

 

Obecnie większość km na rowerze pokonuje na Jurze Kr-Cz. Czyli piaski, kamienie wapienne i inne drogi szutrowe. Stąd potrzeba dobrego trzymania na suchych nawierzchniach. Niestety zdarza się asfalt i to wcale nie tak mało, więc opory toczenia nie za duże - mile widziane. Jako, że obecne opony powoli się kończą, a zlot się zbliża szukam czegoś nowego. Chciałem zostać przy Schwalbe NN z tym, że w rozmiarze większym - 2.4.

Może jednak pomożecie wybrać mi coś bardziej korzystnego?

 

P.S. Moje obręcze to dt xr 4.2d - ich szerokości nie znam, ale pewnie coś w okolicach 23mm? Także nie wiem, czy pakować się w opony 2.4? Mój obecny MK SS 2.4 w rzeczywistości wychodzi w okolicach 2.3 nie więcej.

[Obes]

Nowe Mountain King II to bardzo fajne opony, dużo lepsze niż stary model.

[Sol]

Pierwsze co mi przychodzi do głowy jeżeli chodzi o szybkość na suchym i niskie opory toczenia na gładkim to Crossmark.

 

Sam ujeżdżam od dawna klasyczny zestaw RaRa tył/NN przód i jest na tyle dobrze, że nie mam ciśnienia żeby szukać dalej.

 

BTW, miałem poprzednią wersję MK SS 2.2 i była to beznadziejna opona.

[Qba66]

W Mountain Kinga się już nie pcham. Drogie to i nie zachwyca ani trakcją ani grubością ścianek i wysokością klocków.

Crossmark'a już oglądałem ale wydaje mi się, że w cięższym terenie nie da już sobie rady.

[Obes]

No to :

http://www.specialized.com/pl/pl/bc/SBCEqProduct.jsp?spid=64120

[kadargo]

Ja bym polecił Conty Gravity tym bardziej że cena rewelacja. Trzymanie na zakrętach chyba jedno z najlepszych. Na asfalcie też dają radę. Moim zdaniem jedne z lepszych opon do takich zastosowań.

[durnykot]

Ewentualnie

http://www.wtb-bike.eu/en/bronson-c11-p119.htm

w rozmiarze 2.3 waga nie najgorsza ( pod detkę). Wersja TCS bardzo fajnie się uszczelnia.

 

Można także pomysleć o wspomnianych Fat Albertach, które trakcyjnie przewyższają NN lub o Ardentach

http://www.skleprowerowy-duda.pl/index.php?products=product&prod_id=227

[djwiocha]

Ja mam Fat Alberty 2,4 Evo i jak na razie mogę polecić, nic się z nimi nie dzieje, minimalnie węższa wersja jest chyba lżejsza, bo moje waza po ok. 780 g.

[Qba66]

Obok mnie w rowerowym mają Fat Alberty 2.25 i 2.4 snake skin'y. Poważnie się nad nimi zastanawiam, tylko czy będą zauważalnie lepsze od NN? No i pchać się w 2.4 czy może 2.25 starczy? Różnica w wadze to prawie 100g in plus na oponie o większym rozmiarze, więc może nie warto "inweścić" w 2.4? Cena praktycznie jednakowa.

[durnykot]

IMO Alberty są zdecydowanie lepsiejsze od NN,szczególnie w trudniejszym terenie, ale musisz się liczyć z większymi oporami toczenia ( co raczej oczywiste). Wydaje mnie się,że 2,4 będzie ciutkę szerokie jak na opisane warunki.

Alberty , podobnie jak NN mają jedną wadę- nie lubią mokrych korzeni. Ale znikają wolniej niż NN, które ginęły w oczach.

[Qba66]

Przejdę się jutro i zobaczę na własne oczy te oponki Ale skoro byłem zadowolony z NN to i Alberty mi przypasują pewnie. No i raczej będę się pchał w 2.25

[durnykot]

Mi NN nie podeszły zupełnie,ale Alberty miło wspominam.

[Qba66]

Mam nadzieję, że na szlakach w Zawoi podczas zlotu spiszą się równie dobrze co na Jurajskich ścieżkach