[rower] Czy do 2000+ zł dam radę złożyć coś takiego?

[Toffini]

Witam,

 

Nadeszła potrzeba na sprawienie sobie nowych dwóch kółek i mam spore wątpliwości co do tego, czy ktoś nie powinien zweryfikować moich planów i wylać mi kubła zimnej wody na głowę. O ile poskładanie takiej konfiguracji nie byłoby raczej niczym trudnym, o tyle przy kwocie 2k+ zł mogę chyba tylko liczyć na kupno gotowca i ew. dalsze modyfikacje. W zamyśle rower dla mnie powinien wyglądać tak:

• sztywna stalowa rama - bo raz, że aluminium jako materiałowi nie ufam, a dwa, że mam problemy ze stawami, które nie znoszą za dobrze udarów i wibracji. Czytałem, że aluminiowa sztywna rama potrafi nieźle "dać w dupę". Problem tego typu, że znalezienie roweru na stalowej ramie graniczy dla mnie z cudem.
  
• amortyzowany widelec, byle nie za miękki - z tego samego powodu, co stalowa rama - do tej pory jeździłem na sztywnym widelcu i czasem po dłuższych odcinkach wysiadały mi nadgarstki od wibracji.
  
• single speed - bo od jakichś 5 lat tak zasuwam i nie widzę potrzeby innej konfiguracji.
  
• hydrauliczne tarczówki - argumentacja trochę w stylu "bo tak".
  
• dynamo w piaście - bo nie lubię pamiętać o bateriach/akumulatorach, a poza tym jestem elektronikiem i dałoby mi to duży fun przy budowaniu własnego oświetlenia.
  
• napęd na wałku królewskim - tutaj zdaję sobie sprawę, że to sprawa nierealna, chyba że sam sobie zaprojektuję/wytoczę .
  

Budżet mam ograniczony, bo nie chciałbym wydać na to sporej kasy, a jednocześnie chcę solidnego sprzętu na dłużej. Zdaję sobie sprawę, że nie znajdę nic takiego w gotowcu, ale fajnie byłoby móc kupić coś co spełni moje wymagania odnośnie ramy + widelca + ukł. hamulcowego, a resztę dziergałbym sobie powoli później, zaczynając od napędu. Jeśli to coś zmienia, to ważę 60-65 kilo i mam 1.70 m wzrostu. Rower miałby mi służyć do jazdy po mieście/wypadów do lasu/jazdy po górkach.

[dasaj]

• sztywna stalowa rama - bo raz, że aluminium jako materiałowi nie ufam, a dwa, że mam problemy ze stawami, które nie znoszą za dobrze udarów i wibracji. Czytałem, że aluminiowa sztywna rama potrafi nieźle "dać w dupę". Problem tego typu, że znalezienie roweru na stalowej ramie graniczy dla mnie z cudem.
  
• single speed - bo od jakichś 5 lat tak zasuwam i nie widzę potrzeby innej konfiguracji.
  

 

Jeśli uparłeś się na stalówkę, to faktycznie wybór masz mocno ograniczony - z drugiej strony przemyśl sprawę, bo praktycznie wszyscy jeżdzą na alu i jakoś żyją.

Jedna z nielicznych dostępnych ram:

http://allegro.pl/rama-rowerowa-romet-29-er-promocja-i2316244959.html

Nadaje się pod singla, tutaj nawet masz odpowiedni wątek:

http://www.forumrowerowe.org/topic/103354-rower-romet-29er-ma-ktos/

 

Tylko że najmniejszy rozmiar to 17" a przy naszych gabarytach (167cm/62kg) z tego co czytałem odpowiedniejsza w 29erze byłaby 15.5".

 

Powodzenia!