ErIxOn Napisano 15 Marca 2006 Udostępnij Napisano 15 Marca 2006 Witam, Zaczne tak zamontowałem sobie Hayesy MX-1 dałem do znajomego z serwisu, odebrałem i przód działa rewelacyjnie, za to tył prawie wogóle nie hamuje (koleś mówił, że nie wie co jest i nie nie wie jak to zmienić). Wkurzyłem się i zaczełem coś kręcić pokrętłem po drugiej stronie hamulca, no i niby działa ale teraz mi tarcza obciera grrrr. Tarcza jest prosta starłem ją papierem ściernym, tarcza ma 203 mm. Mam do niego klamkomanetki shimano stef-35. Próbowałem włożyć kartke papieru ale dalej obciera ;/. Dodam jeszcze, że kompletnie się nie znam na tarczach w zakresie mechaniki, regulacji i tych spraw. To moje pierwsze tarcze, więc proszę o wyrozumiałość. Pozdrawiam ErIxOn Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MIC Napisano 15 Marca 2006 Udostępnij Napisano 15 Marca 2006 Byc moze tarcza jest zatluszczona albo klocki..Pojezdzij troche to moze przejdzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ErIxOn Napisano 15 Marca 2006 Autor Udostępnij Napisano 15 Marca 2006 Sory widzę, że ten temat już był, ale z nerwów przeszukałem forum bardzo powierzchownie;/ sorka/ A i jeszcze dodam że nawet jak poluzuje na maxa to i tak ociera. Jak tym pokretłem kręcę to tak jak by jeden klocek się odsuwał, a ocierało o ten drugi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ErIxOn Napisano 16 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2006 Kurde Panowie potrzebuje jednak pomocy. Tarcza tylna prawie wogle nie hamuje. Przód prawie perfekt. Ale tył piszczy skrzeczy przepuszcza żeby zahamować muszę 3 palcami ciągnąć z całej siły. Odmontowałem hamulce i sprawdziłem oznaczenia na adapterach na jednym pisze UP 74-30 na drugim FWD 74-23. Fwd mam na tyle i wygląda jak by klocek nie dotykał całą powierzcjnią tylko brakuje jakiś 4-5 mm od góry. Normalnie trafia mnie już szlag. Próbuje jazdy na whelle manualu to od razu gleby na plecy idą, bo hamulec wogle nie łapie. Tarcze umyłem benzyną. Normalnie już nie wiem może to wina zacisku. Kupiony w komplecie, montował go koleś z serwisu i też mówi, że nie kuma co się dzieje. Proszę o pomoc bo nie wiem czy mam go reklamować czy znowu dawać do serwisu. PS. Wieczorem dodam dokładne fotki zacisku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MIC Napisano 16 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2006 Jak tarcze umyles benzyna ekstrakcyjna to tylko pogorszyles sprawe. Kiedys umylem i przez 50km hamulec ledwo co dzialal. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ErIxOn Napisano 16 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2006 Hamuje troszke lepiej właściwie to nie znacza poprawa od kąd umyłem. Przejechałem już ok. 30-40 km. więc chyba się dotarły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinN Napisano 16 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2006 Istnieje opcja, że masz krzywą tarczę, chociaż to by podejżewał najmniej. Mam również do Ciebie bardzo ważne pytanie, ze względu na to, że masz tarczówki pierwszy raz: Czy umiesz regulować siłę hamowania poprzez odpowiednie ustawienie linki? Co do benzyny extrakcyjnej to słyszałem, że się sprawdza, ale jak się wymieni też klocki i podgrzeje tarcze, poprzez zjeżdżanie z górki, albo trzymając ją na kuchenką . Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ErIxOn Napisano 16 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2006 To tak tu są foty hamulców: http://erixonek.republika.pl/DSCF2107.JPG http://erixonek.republika.pl/DSCF2116.JPG http://erixonek.republika.pl/IMG_0588.jpg http://erixonek.republika.pl/IMG_0589.jpg http://erixonek.republika.pl/IMG_0602.jpg Przypatrzcie się śladom na tarczy. Klocek nie dociska całą powierzchnią. Ja nie potrafie regulować linką, ale wpadł kuzyn i sie tym zajął. Zrobił co potrafił, ale i tak przy kangaroo przepuszcza. O whelle nie mam mowy. Może fotki coś pomogą. Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinN Napisano 17 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2006 Hmm... zdjęcia mogłyby być nieco dokładniejsze, masz tryb makro w aparacie? Jeśli tak to zrób fotkę dokładną podobną do tej ostatniej równolegle z tarczą i jak ją klocki zaciskają. Po tych zdjęciach, które zamieściłeś wydaje się, że pozycja zacisku względem tarczy jest na tyle prawodłowa, aby całą tarcza była zaciśnięta, a sprawdzałeś może czy nie masz lkkiej centry koła? bo to też ważne i czy wyjmowałeś klocki i patrzyłeś jak tam wygląda sprawa? Pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ErIxOn Napisano 17 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2006 Moze tu coś lepiej zobaczysz http://erixonek.republika.pl/IMG_0603.jpg Centry raczej nie mam, bo koło zaplatane w połowie marca, a zaczęłem na nim "jezidzić" na poczatku kwietnia przez dwa dni po asfalcie. Klocków nie wyjmowałem, bo wydawało mi się, że skoro są nowe to nie powinno nic się dziać. Jutro rowerek leci do serwisu. Jak odbiore to napisze co było przyczyną. Dzięki za pomoc. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinN Napisano 17 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2006 Nie ma wielkiej filozofii, trzeba zakręcić i sprawdzićczy obciera, bo w czasie jazdy się tego raczej nie czuje. Jeśli nie sprawdzałeś klocków to trochę kiepsko, bo nawet jak odtłuścisz tarcze, to klocki nadal będą zatłuszczone i je także należy wyczyścić. Pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.