amoniak Napisano 7 Maja 2012 Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 Całkiem nieźle sobie dawałem bo z górki Książęca w Warszawie Zapaliło się czerwone, to przy szpitalu, ja po hamulcach. No i gleba Nie hamował bym gdyby nie policja która sobie przy szpitalu stała Policjant i wypisał mi mandacik + 6 punktów karnych a ja go nie przyjąłem Bo gleby by nie było gdyby nie plama oleju Sfotografowana później przez policjanta i prze ze mnie Policjant przyznał że zbyt pochopnie wypisał ale już trudno. Pójdzie do sądu grodzkiego i zarządca drogi będzie pociągnięty do odpowiedzialności Troszku obszlifowane kolano i łokieć BTW I taka ciekawostka policja nie miała apteczki... . i na moje pytanie dlaczego ja w samochodzie muszę mieć apteczkę a oni nie to policjant nie umiał mi odpowiedzieć i w ciągu kilku minut usłyszałem ze 4 różne wersje . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hanzo Napisano 7 Maja 2012 Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 Ale za co policjant chciał Cię ukarać mandatem? Bo sytuacja jest trochę dziwna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
doms Napisano 7 Maja 2012 Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 Jeśli nie jesteś kierowcą taxi to apteczki w samochodzie nie musisz posiadać (Nie ma przepisu nakładającego taki obowiązek). Jednak dla własnego bezpieczeństwa i swoich bliskich dobrze jednak apteczkę wozić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
terefere Napisano 7 Maja 2012 Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 Ale za co policjant chciał Cię ukarać mandatem? Bo sytuacja jest trochę dziwna. Też nie bardzo wiem za co.Patrząc na punkty może to być mandat za spowodowanie kolizji, ale.. sam ze sobą? Czy może z asfaltem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amoniak Napisano 8 Maja 2012 Autor Udostępnij Napisano 8 Maja 2012 Też nie bardzo wiem za co. Patrząc na punkty może to być mandat za spowodowanie kolizji, ale.. sam ze sobą? Czy może z asfaltem? Mandat za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym. Wstałem poobcierany Policjant podszedł zapytał czy mam prawko wziął i wypisał. Ja mu pokazałem plamę. (jakiś samochód znaczył teren) No i mu głupio się zrobiło. Według niego wyglądało to tak jakbym chciał przelecieć na czerwonym tylko ich zobaczyłem i dałem po hamplach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Franiuu Napisano 8 Maja 2012 Udostępnij Napisano 8 Maja 2012 Źle trafiłeś z panami policjantami, niestety ;/. Nie widzę tu Twojej winy, a przez nieuwagę policjanta robi się niepotrzebne zamieszanie. Ale przynajmniej przyznał się do błędu i w sądzie grodzkim masz murowaną wygraną. Jak to mówią - trzeba szukać pozytywów Powodzenia! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amoniak Napisano 15 Maja 2012 Autor Udostępnij Napisano 15 Maja 2012 Odbyło się posiedzenie sądu grodzkiego w mojej sprawie, per procura nikt mnie nie powiadomił nawet. W orzeczeniu winę za moją glebę ponosi ZDM i od niego mogę się domagać odszkodowania za straty w odzieniu to taka łyżka miodu w beczce dziegciu ZDM akurat nie ma ubezpieczenia i mogę dochodzić swoich praw na drodze procesu cywilnego - to taka uwaga od pani z biura ZDM Gdyby jakiś samochód wpadł w dziurę i urwnął sobie coś lub jakiś biker ucierpiał by z powodu złego stanu nawierzchni to piszcie panie na Berdyczów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MBK Napisano 19 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2012 I jak sprawa się skończyła? Wystąpiłeś o odszkodowanie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lajtspid Napisano 29 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2012 Ja bym złożył skargę na piśmie do komendanta policji. Funkcjonariusz najpierw wypisuje mandat, a dopiero później bada okoliczności zajścia i zaczyna myśleć? Trochę nie ta kolejność. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
demek Napisano 29 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2012 teraz to juz pewnie po zabawie jest... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrekCUBE Napisano 24 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2012 Też raz miałem przygodę z plamą oleju tylko tyle gorzej, że było to na rondzie na wewnętrznym pasie w centrum w godzinach wieczornych (było ciemno). Jechałem ze 25km/h i nagle poczułem, że tylne koło mi ucieka jednak z policją nie miałem wtedy nic wspólnego ponieważ jak szybko upadłem tak szybko się pozbierałem poza rozdartymi spodniami i siniakiem na kolanie (1 miesiąc) nic poważnego mi się nie stało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zekker Napisano 24 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2012 Odbyło się posiedzenie sądu grodzkiego w mojej sprawie, per procura nikt mnie nie powiadomił nawet. To normalne działanie w przypadku nieprzyjęcia mandatu. Pierwsza rozprawa nie jest jawna i sąd działa na podstawie przedstawionych przez policję protokołów. Potem po otrzymaniu orzeczenia można się odwołać i wtedy już tradycyjnie z wysłuchaniem stron itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.