[6-7 tys.] uniwersalny FS

[maroko777]

przy Twoim przekroku Lka była by jak najbardziej ok, ale sądzę że założyciel tematu ma mniej skoro kalkulator pokazał mu Ske albo źle przeprowadził pomiar ciała. Ze swojego doświadczenia z fullami Canyona i z doświadczenie kolegów którzy śmigają na tych rowerach wiem że jeżeli przeprowadzisz prawidłowy pomiar ciała to kalkulator prawdę Ci powie i można mu zaufać, ale jest to moje osobiste zdanie...

 

Sam możesz spróbować zmierzyć się wg kalkulatora Canyona i zobaczymy co Ci pokaże. Sam jestem ciekaw czy faktycznie wyjdzie Lka choć wg mnie powinna być właśnie Lka.

[Obes]

Spoko, mierzyłem się kiedyś i przy prawidłowym wpisaniu wzrostu i nogi wychodzi L, jednak nieco krótsza noga powoduje zmniejszenie rozmiaru do M, niestety kalkulator nie bierze pod uwagę, że wtedy tułów jest dłuższy ...

Dlatego też zaproponowałem zakładającemu rozmiar M lub L zależnie od preferencji, niestety nie będzie miał możliwości przymiarki ...

[malisz]

zgodze sie, ze najwazniejsze to wiedziec czego sie chce. obawiam sie, ze jednak do konca nie wiem, wiec musze kupic w ciemno. ale dzieki za wszystkie uwagi i komentarze, sa bardzo pomocne, bo jak slysze co mowia czasem sprzedawcy, to ciezko to skwitowac czymkolwiek poza kwasnym usmiechem.

 

Obes, napisalem do nich jaka rame by mi zaproponowali i podalem wymiary mierzone tak jak zalecaja. zobacze co odpowiedza, ale sklanialbym sie ku M, a nie S ktore wychodzi wg ich kalkulatora. drugi problem jest taki, ze nerve xc 7.0 wg tego co maja na stronce bylby pod koniec czerwca, wiec nie wiem czy do tego czasu jednak nie wygra giant albo spec, ktore sa na wyciagniecie reki (nogi?) w sklepie. troche za pozno sie obudzilem w maju. trzeba bylo kupowac wczesna wiosna, albo w zeszlym roku po sezonie.

 

aegis, patrzylem na Reigna na poczatku, ale to chyba wybitnie na gory z takim skokiem. do tego co ja chce, mysle, ze 100-120 bedzie bardziej uniwersalne i na twardszej nawierzchni rower bedzie mniej mulowaty.

 

Obes, ale mowisz o nerve xc? tez mialem (i mam) dylemat, ktory w ogole rozwazac, ale wydaje mi sie, ze xc jest wlasnie taki najbardziej uniwersalny. do wyscigow maja mr ze skokiem 100mm, a z drugiej strony am, ktory jest malym czolgiem, wiec wydawalo mi sie, ze xc bedzie po srodku. co do turystyka, zgoda, na poczatku tez myslalem, zeby isc w te strone, ale ostatecznie jezeli to ma byc tylko jeden rower, wole, zeby mozna bylo wyskoczyc w gory na weekend, niz miec cos co lepiej smiga po utwardzanych, ale juz na wertepach tak nie polata. niestety mam za male doswiadczenie, zeby wiedziec czego sam chce i zaloze sie ze juz po kupnie bede mial zestaw zupelnie innych pytan, a te ktore zadaje teraz okaza sie malo istotne

 

maroko777, ten am tez ciekawa konstrukcja, ale jednak ciezszy i sklanialbym sie raczej ku xc, ktory przynajmniej wydaje sie byc kompromisem. niby rama M (patrze na parametr J w geometrii) powinna byc na styk ok. boje sie, ze na S bylbym za bardzo zgarbiony. z pomiarow, ktore zrobilem zgodnie z ich instrukcjami wyszlo mi 183cm/92kg (schudlem i uroslem od momentu zalozenia tego watku, oby tak dalej!), inseam 80 (w butach 84-85), torso 70, shoulders 50, arms 62. pobawilem sie troche miarka i ich schematem geometrii i faktycznie chyba jestem na skraju S/M w ich numeracji.

 

MichaelD, dzieki za nowe typy, ale tak jak pisalem wyzej juz chyba pociagne temat w strone fulla, bo jednak jak juz sie rozjezdze chcialbym ruszyc w gory.

 

gilgamesz, a anthem nie ma troche wyscigowej sylwetki? z tego wzgledu wlasnie bardziej mi trance lezal, bo taki bardziej 'cywilny'. a poza tym chyba sa dosc podobne, w gorach pewnie tez radza sobie podobnie. watpie, zeby byly miejsca gdzie trance wjedzie a anthem nie da rady i vice versa. w sklepie widzialem anthema x2 z zeszlego roku, ktory kosztuje tyle co trance x3 z tego... moze faktycznie kupic i juz zaczac jezdzic zamiast potegowac metlik teoretyczny. juz chcialem tak przez chwile zrobic z canyonem, ale studzi mnie troche czas oczekiwania i kolejne watki, ktore znajduje o przecieraniu sie ram xc od spodu.

[maroko777]

Faktycznie z przekrokiem u Ciebie jest kiepsko, ja przy wzroście 177cm mam 79. Jeżeli zdecydował byś się na Canyona Nerve XC 7.0 to jest dostępny od ręki rozmiar M w kolorze black forest green - white (mi osobiście się podoba). Po zaksięgowaniu kasy na koncie Canyona, rower jest u Ciebie w domu do 8 dni.

[malisz]

hmm, a moze cos zle mierze. zawsze wydawalo mi sie, ze tulow mam dosc krotki a nogi w miare dlugie. chociaz w takim razie to nie ma juz wielkiego znaczenia, bo pewnie i tak bralbym M i tu wg numerkow powinno dac rade, a zawsze w ostatecznosci mozna odeslac jak bedzie totalnie zle. ten 'lesny' kolor nawet moze byc, chociaz ciekawe jak wyglada w realu. ale czekac tyle czasu na czarny chyba sie nie oplaca... zobacze jeszcze 6.0 i 8.0 jak z dostepnoscia i poczekam na ich odpowiedz o rozmiar ramy i najnowsze info o dostepnosci i dosc tracenia czasu, trzeba podjac jakas decyzje i nie tracic pogody.

[Obes]

naprawdę masz takie krótkie nogi ? , nawet jeśli tak, to o S nie ma mowy, będzie za krótka, M powinieneś rozważyć z punktu widzenia przekroku, natomiast z punktu widzenia długości tułowia L może przymierz się do jakiegoś roweru o długości 590 mm, będziesz wiedział jak rama M Ci podpasuje.

Merida One -Twenty w rozmiarze 18" taka właśnie będzie (5 mm krótsza).

 

Jeśli chodzi o rodzaj - Nerve XC będzie dosyć uniwersalny i zapewne optymalny, choć ja na co dzień używam roweru o skoku 140 mm i bynajmniej nie wydaje mi się to za dużo, tyle, że ja na asfalt staram się nie zjeżdżać (jak najmniej)

W dodatku Nerve AM a w rozmiarze M ma 600 mm, więc nie wiem czy rama na długość nie była by lepsza

[maroko777]

Jeśli chodzi o rodzaj - Nerve XC będzie dosyć uniwersalny i zapewne optymalny, choć ja na co dzień używam roweru o skoku 140 mm i bynajmniej nie wydaje mi się to za dużo, tyle, że ja na asfalt staram się nie zjeżdżać (jak najmniej) W dodatku Nerve AM a w rozmiarze M ma 600 mm, więc nie wiem czy rama na długość nie była by lepsza

 

Jestem dokładnie tego samego zdania

 

zobacze jeszcze 6.0 i 8.0 jak z dostepnoscia

Jeżeli rozważasz XC 8.0 to zobacz AM 7.0, jest w tej samej cenie i z dostępnością nie ma problemu.

[edi7777]

Dzisiaj byłem przypadkiem w sklepie rowerowym w Łodzi i mieli na wyprzedaży Treka fuel EX6 za coś koło 5,850zł. Patrzyłem na rozmiar ramy bo kolega szuka takiego ale co najmniej 19' a ten miał 17,5'. Nie wiem czy to jakaś super okazja - był przeceniony o jakiś tysiąc więc może byłbyś zainteresowany. Fajny sprzęt, kolor miał taki czarno-złoty coś jak ten:

http://goldsport.pl/do/item/001/RowerTrekFuelEx

[daro77]

Mój temat. Ja się zastanawiam między Anthemem X2, Canyonem XC 7.0 i Cube AMS 110.

Dotychczas mocno teoretyzowałm bo miałem na czym jeździć, ale dziś w drodze z pracy zauważyłem że mi rama pękła w moim HT

Niestety rama kupiona na allegro, paragonu nie mam, a gwarancja chyba już i tak minęła. (2 lata)

 

Ja mam 184 dł nogi już nie pamiętam, ale z kalkulatora na Canyonie wychodziło M, ale jakbym brał to L. teraz jeżdzę (jeździłem) na ramie 20 cali i jest super. Z racji tej nieszczęsnej ramy będe rezygnował z Gianta raczej, sporo słyszałem złego o gwarancji w Giancie. W cube jest na 5 lat i nie robią problemu, Canyon rok temu połamał się koledze z naszego forum i z tego co mi wiadomo bez gadania wysłali nową.

 

Ide teraz się spocić na siłkę, wrócę i będe rozkminiał Cube czy Canyon

[maroko777]

Canyon czy Cube ? Hmmm... obydwie firmy robią porządne rowery i obydwie mają bardzo dobrze wykonane ramy. Moim zdaniem Canyon ma przewagę osprzętu i skoku, jeżeli przechodzić na fulla to minimum 120mm ze wskazaniem na więcej (więcej skoku większy fun). A na dodatek jeżeli nie będzie Ci pasował w Canyonie Fox to łatwiej będzie Ci znaleźć coś innego w rozmiarze 120 niż 110-Cube.

[Obes]

Właściwie to nie wiem po co tworzą takie wynalazki o skoku 110 mm

Jeśli chodzi o uniwersalność to Nerve XC jest znacznie bardziej uniwersalny niż Cube rower do maratonów z przerośniętym skokiem

[maroko777]

wręcz z genetycznie zmodyfikowanym skokiem

[Przeor]

Już byłem w ogródku i witałem się z gąską...

Niestety moje plany szlag trafił. Miałem brać Trance X3 za niecałe 6300PLN ale wpadły mi niespodziewane wydatki. Moja księgowa (żona) powiedziała, żebym się nie martwił bo kupię w przyszłym roku ale niesmak pozostał... Masakra.

Miałem okazję pojeździć na Giancie Trance X4 i Cube AMS 110 i ten pierwszy zdecydowanie bardziej do mnie przemawia. Więcej fuli nie objeżdżałem bo zwykłym hardtailowcem jestem ale sądzę, że moja miłość do Tranca nie wygaśnie. Będę musiał poczekać do przyszłego roku, trudno.

[maroko777]

spoko spoko wygaśnie jak na zlocie ogarniesz całą masę fulli o różnym skoku

[MonoVan]

a lubisz waćpanie gwarancje ?

[Przeor]

Lubię ale z założoenia jestem optymistą i nie zakładam z niej korzystać..

Wiem o czym mówisz, słyszałem te opowieści. No risk no fun

 

Zobaczymy jak będzie z tym ogarnianiem fulli, może faktycznie coś innego wpadnie mi w oko.

[maroko777]

MonoVan daj już spokój z tą gwarancją ! zrobiło się to już naprawdę nudne ! Znam całą masę ludzi która śmiga na Trance, Anthemach jak i na Reignach i nikt jeszcze nie miał problemu z rowerem w sensie awarii. Sam śmigałeś na Trance i nic się z tą ramą nie działo niepokojącego.

Ja również śmigałem na Trance i wiem że to świetne rowery z mega fajnym zawieszeniem ! Nie zmieniał bym roweru i pozostał był przy Trance gdybym nie spróbował większego skoku który w moim przypadku był uzależniający

[malisz]

Obes, wychodzi na to, ze jakis zmutowany jestem i mam nozki jak flintstonowie a wielka klate pisalem wlasnie w canyonowym watku obok, ze am i xc jednak troche sie roznia geometria, ale sa to roznice w granicach 5-10mm. tylko do konca nie wiem czy rozumiem, ktory ma bardziej 'turystyczna' pozycje, a ktory bardziej wyciagnieta. teoretycznie bardziej am, bo ma dluzsza pozioma rure, ale na zdjeciach wydaje sie krotszy a siodelko bardziej odchylone, wiec juz sam nie wiem do konca jak jest. najlepiej byloby sie tam przejechac i zobaczyc po prostu na zywo, ale to jednak ladna wycieczka.

 

edi7777, dzieki, ale z treka juz sie troche wyleczylem. mimo wszystko drogie sa te rowery, a te z dolu w porownaniu do canyona maja slabszy osprzet. chociaz w tej cenie to calkiem niezle, bo nowy z 8 tys. kosztuje.

 

daro77, widze, ze z wawy. cube'ow sporo widzialem w airbike'u na ken, ale jakos nie zrobily na mnie wrazenia, tzn. niczym sie nie wyroznialy jak dla mnie. specialized stojace obok za to wygladaja super, ale w moim budzecie miescil sie 'tylko' camber elite, ktorego akurat nie bylo. zreszta chyba tylko 29" wszystko mieli. a zamiast cube juz predzej przez chwile zastanawialem sie nad radonem, niemieckie solidne rowerki z dobrym osprzetem. widze, ze mamy podobne dylematy

[maroko777]

bierz model AM będziesz bardziej zadowolony niż z XC, więcej skoku to większy komfort

[Obes]

isalem wlasnie w canyonowym watku obok, ze am i xc jednak troche sie roznia geometria, ale sa to roznice w granicach 5-10mm. tylko do konca nie wiem czy rozumiem, ktory ma bardziej 'turystyczna' pozycje, a ktory bardziej wyciagnieta. teoretycznie bardziej am, bo ma dluzsza pozioma rure, ale na zdjeciach wydaje sie krotszy a siodelko bardziej odchylone, wiec juz sam nie wiem do konca jak jest. najlepiej byloby sie tam przejechac i zobaczyc po prostu na zywo, ale to jednak ladna wycieczka.

Tak jak napisałem, usiądź na Meridę One-Twenty w rozmiarze 18", będziesz miał przybliżone pojęcie o Nerve XC w rozm. M.

[gilgamesz]

zgodze sie, ze najwazniejsze to wiedziec czego sie chce. obawiam sie, ze jednak do konca nie wiem, wiec musze kupic w ciemno. ale dzieki za wszystkie uwagi i komentarze, sa bardzo pomocne, bo jak slysze co mowia czasem sprzedawcy, to ciezko to skwitowac czymkolwiek poza kwasnym usmiechem.

 

 

gilgamesz, a anthem nie ma troche wyscigowej sylwetki? z tego wzgledu wlasnie bardziej mi trance lezal, bo taki bardziej 'cywilny'. a poza tym chyba sa dosc podobne, w gorach pewnie tez radza sobie podobnie. watpie, zeby byly miejsca gdzie trance wjedzie a anthem nie da rady i vice versa. w sklepie widzialem anthema x2 z zeszlego roku, ktory kosztuje tyle co trance x3 z tego... moze faktycznie kupic i juz zaczac jezdzic zamiast potegowac metlik teoretyczny. juz chcialem tak przez chwile zrobic z canyonem, ale studzi mnie troche czas oczekiwania i kolejne watki, ktore znajduje o przecieraniu sie ram xc od spodu.

 

Ja nie startuje na wyścigach i jeździ mi się na Anthemie swietnie. Naprawdę polecam ten rower. Waga jak na fulla mała,prawie nie buja, maestro działa bardzo fajnie. Ramka(model 2009) wygląda dość pancernie i nie zapomnę miny pana z PZKOL-u, który ważył rowery na pikniku olimpijskim i kiedy podałem mu swój rowerek do ważenia, to powiedział do otaczających nas ludzi,ze tu bedziemy mieli do czynienia z ciężkim sprzętem. Kiedy waga pokazała 11800 g to zrobił wielkie oczy a ludzie buchneli śmiechem. Bo najlżejsze ważone tam przez jakiś czas rowerki oscylowały w okolicach 14-15 kg.

Przy ramie M , mimo dość długiej górnej rury siedzi się wygodnie.Nie jesteś jakoś wyciagnięty w stylu sylwetki zawodniczej, ale też nie jeździsz wyprostowany jak na mieszczuchu. Możesz też przymierzyć się do L-ki. Też powinna być dobra,wszystko zależy od długości nogi(u mnie 85 cm przy wzroście 181 cm). Ja wziałem M-kę bo nie było dostępnego innego rozmiaru,ale ogólnie mi pasuje(mam jeszcze zapas w sztycy do maksymalnego wyciągnięcia).

Ja mimo całego szacunku dla canyona, brałbym zdecydowanie Anthema.

[malisz]

gilgamesz, to Twoj x2 rama m wazy 11.8? niezle. a wymieniales cos? fakt, te gianty wygladaja pancernie, ale bylem w szoku jak gosc zdjal z wieszaka bez wiekszego wysilku. z ktorej strony wisly jestes? jest szansa, zebym na chwile usiadl na Twoim bajku na tej M-ce? ja mieszkam przy narodowym, ale moge gdzies ruszyc tylek. w sklepie ogladalem L, ale jednak wydawalo mi sie, ze jest dosc sportowo. chyba w sklepie na samolotowej i na fabrycznej maja anthema i trance'a ale oba L, a po lepszym zmierzeniu sie wyleczylem sie troche z kupowania L-ek troche na wyrost.

 

tak patrze na geometrie anthema i ma bardzo podobne wymiary do m canyona, raptem gorna rura krotsza o 6mm (600 vs 594), tylko z przodu skok 100mm, to mnie troche martwi, bo jak sie nie scigam to zaczyna mi sie podobac ten widelec z nerve am (120/150), ktory polecal kolega maroko777.

 

tak czy inaczej zostalo mi juz tylko rozwiazanie tego rownania:

 

(trance x3 or anthem x3) or (nerve xc8 or nerve am7) = ?

 

tylko musze chyba na spokojnie jakas liste plusow kazdego wypisac, bo nigdy nie wybiore. na pewno za canyonami przemawia, ze w tej cenie maja osprzet na poziomie raczej x1 gianta...

[MonoVan]

nie kupuj anthema, to ścigant! ja polecam nerve am7

[Obes]

Zgadzam się Anthem to rower mało uniwersalny, ścigancka geometria (kąt rury sterowej), Canyon Nerve XC to zupełnie inny rower, bardziej uniwersalny, geometria bardziej "szlakowa" , "wyluzowana" spokojnie da sobie radę również w górach.

 

Ale przymierzyć się możesz, faktycznie M Anthema jest tak samo długi jak M Canyona , L Anthema jest o 5 mm dłuższy niż L Canyona ...

[daro77]

Ja się napaliłem na tego Nerve XC, ale jest tylko w tym dziwnym zielonym kolorze ;/ czarno-szary będzie w lipcu, zanim dojedzie to sierpień....

Sam już nie wiem... Z Cube AMS 110 zrezygnowałem...

Jeszcze tego rozpatruję:

http://www.cube.eu/full/pro/ams-100/ - w stosunku do Canyona 2000 pln w kieszeni zostanie....

 

Na dodatek znowu diabeł mi podpowiada: olej te fule, bierz carbona HT...

Już nie miała mi kiedy pęknąć ta rama (