Jaca911 Napisano 21 Września 2016 Udostępnij Napisano 21 Września 2016 (edytowane) Kurczę robicie jakąś filozofię z prostych rzeczy. Wsiadamy na rower i robimy 50km cztery razy w tygodniu w nocnym tempie. Jemy co lubimy i tyle ile organizm przyjmuje, nie napychamy się pod korek tak żeby czuć przejedzenie. Unikamy dodatkowych porcji cukrów typu słodycze, słodkie napoje gazowane, soki owoców. Strzelamy jedno piwko dziwnie i podziwiaj efekty. Pierwszy rok -10kg Drugi rok - 10kg Przez kolejne 3 lata -2kg Start 98kg przy 181cm wiek 40 obecnie 76-77, wzrost się nie zmienił, wiek 45. Dla zdrowego osobnika to wystarczy, dla chorego i z problemami to wizyta u specjalisty. Po tych pięciu latach organizm tak się wyregulował, że gdy z jakiegoś powodu nie jeżdżę kilka dni to jem mniej bo nie czuje głodu. Jak zaczynam jeździć to otwiera mi się drugi żołądek i jem jak głupi. Ktoś pisał o 7 zamiast 10 pierogach hmmmm... Taka ilość to nas przystawkę przed obiadem może by starczyło. 20 to minimum. A ostatnio zaobserwowałem, że pojawia się zaczątek definicji rzeźby. Edytowane 21 Września 2016 przez Jaca911 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dragon1971 Napisano 21 Września 2016 Udostępnij Napisano 21 Września 2016 (edytowane) Popieram przedmówcę dodam od siebie, że oprócz tłuszczu spalamy również mięśnie bo tak już nas natura stworzyła, że najpierw spalamy energię z magazynu nazwijmy to bieżącego czyli żołądek i to co do niego wrzuciliśmy, następnie magazyn krótkoterminowy czyli masa mięśniowa a dopiero na końcu masz organizm zabiera się za magazyn długoterminowy czyli tkankę tłuszczową Jeśli zatem ograniczamy drastycznie kalorie i kręcimy ostro to należy się pogodzić z tym, że mięśni niestety nam ubędzie. Tapnięte z Galaxy Note 4 Edytowane 21 Września 2016 przez dragon1971 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inforobert Napisano 22 Września 2016 Udostępnij Napisano 22 Września 2016 następnie magazyn krótkoterminowy czyli masa mięśniowa a dopiero na końcu masz organizm zabiera się za magazyn długoterminowy czyli tkankę tłuszczową Odwrotnie. Spalanie w przybliżeniu czasowym. "ATP (parę sekund ) , glukoza (2-3min), glikogen (25-40min), tłuszcze (od 40 min)to w nawiasie to czas wysilku po jakim uruchamija sie te rezerwy." Białko mięśni spala się w ostateczność, bo jest najgorszym źródłem energii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
verul Napisano 23 Września 2016 Udostępnij Napisano 23 Września 2016 (edytowane) Zatem jedz jeden dziennie, w czym problem ? W tym, ze to nie jest dobre dla kazdego. Jedzenie jeden raz dziennie jest mozliwe i dobre na odchudzanie, ale wymaga objadania sie po korek, a pozniej lekkiego glodowania. Dla mnie by to bylo niekomfortowe. Jedzenie 3 razy dziennie za to jest optymalne i naprawdę nie rozni sie w efektach od jedzenia 6 razy dziennie. Jedyne w czym sie rozni to w czasie. Jak chcesz spedzac w kuchni 2 godziny dziennie na robieniu 6 posilkow to Twoja sprawa. Ja wole zrobic 3 posilki i zajmie mi to godzine. JAdlem juz po 5 czy 6 posilkow dziennie i wiem jakie to uciazliwe to wszystko przygotowywac, ale tez zmywac po tym i sprzatac. A jak sie pracuje czy uczy to trzeba jeszcze kilka posilkow zapakowac w cos. Latwiej zapakowac jeden do pracy niz 3 do pracy. Edytowane 23 Września 2016 przez verul Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inforobert Napisano 24 Września 2016 Udostępnij Napisano 24 Września 2016 Pierwsze śniadanie, drugie śniadanie, obiad, kolacja, to już są 4 posiłki. Ja mam w ciągu całego dnia 6 posiłków, a spędzam w kuchni max godzinę. Drugie śniadanie mam rozbite na trzy porcje bo taką mam specyficzną pracę (kierowca zawodowy bez tachografu, u mnie przerwy praktycznie nie istnieją ) Sześciogodzinne przerwy między posiłkami to dla mnie stanowczo za dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Morwain72 Napisano 24 Września 2016 Udostępnij Napisano 24 Września 2016 Kurczę robicie jakąś filozofię z prostych rzeczy. Wsiadamy na rower i robimy 50km cztery razy w tygodniu w nocnym tempie. Jemy co lubimy i tyle ile organizm przyjmuje, nie napychamy się pod korek tak żeby czuć przejedzenie. Unikamy dodatkowych porcji cukrów typu słodycze, słodkie napoje gazowane, soki owoców. Strzelamy jedno piwko dziwnie i podziwiaj efekty. Pierwszy rok -10kg Drugi rok - 10kg Przez kolejne 3 lata -2kg Start 98kg przy 181cm wiek 40 obecnie 76-77, wzrost się nie zmienił, wiek 45. Dla zdrowego osobnika to wystarczy, dla chorego i z problemami to wizyta u specjalisty. Po tych pięciu latach organizm tak się wyregulował, że gdy z jakiegoś powodu nie jeżdżę kilka dni to jem mniej bo nie czuje głodu. Jak zaczynam jeździć to otwiera mi się drugi żołądek i jem jak głupi. Ktoś pisał o 7 zamiast 10 pierogach hmmmm... Taka ilość to nas przystawkę przed obiadem może by starczyło. 20 to minimum. A ostatnio zaobserwowałem, że pojawia się zaczątek definicji rzeźby. Mam dokładnie takie same podejście i podobne efekty, tyle że punkt wyjścia nieco inny - 118 kg przy 190 cm i w trzy lata doszedłem do 83 kg, aktualnie nieco więcej, ale to bardziej efekt intensywniejszego biegania i przyrostu mięśni. Wiosną mało jeździłem, ale kiedy przy wrześniowej pięknej pogodzie zrobiłem ponad 900 km w dwa tygodnie, od razu zrzuciłem około 1,5 kg. Nie stosuję przy tym w sumie żadnej diety, ewentualnie przy dłuższej jeździe przepada jeden posiłek. Za to metabolizm jak u nastolatka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
verul Napisano 24 Września 2016 Udostępnij Napisano 24 Września 2016 Tylko pamietajcie, ze nie nalezy mylic utraty wagi z odchudzaniem. Odchudzanie to utrata tluszczu, utrata wagi moze byc rownie dobrze spowodowana utrata miesni. Zwlaszcza przy zlej diecie i niewlasciwych treningach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dragon1971 Napisano 25 Września 2016 Udostępnij Napisano 25 Września 2016 Zgadzam się, ale tutaj jest wielu specjalistów, którzy uważają, że jest inaczej. Kolega wcześniej podał,że w trzy lata zbił 25 kilogramów. Ja zbiłem 20 kg w sześć miesięcy. Nikt mnie nie przekona, że i on i ja straciliśmy proporcjonalnie tyle samo tkanki tłuszczowej. Ja na pewno spaliłem jej mniej a więcej mięśni, które teraz muszę odbudować jednak jest tu wielu, którzy będą twierdzić, że tak nie jest Tapnięte z Galaxy Note 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
verul Napisano 25 Września 2016 Udostępnij Napisano 25 Września 2016 To akurat nie ma znaczenia ile się mięśni spalilo tylko znaczenie ma aktualny poziom % bf do wagi czyli ile miesni sie ma teraz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Morwain72 Napisano 3 Października 2016 Udostępnij Napisano 3 Października 2016 Zgadzam się, ale tutaj jest wielu specjalistów, którzy uważają, że jest inaczej. Kolega wcześniej podał,że w trzy lata zbił 25 kilogramów. Ja zbiłem 20 kg w sześć miesięcy. Nikt mnie nie przekona, że i on i ja straciliśmy proporcjonalnie tyle samo tkanki tłuszczowej. Ja na pewno spaliłem jej mniej a więcej mięśni, które teraz muszę odbudować jednak jest tu wielu, którzy będą twierdzić, że tak nie jest Tapnięte z Galaxy Note 4 Schudłem jakieś 35 kg w trzy lata, poza tym zgadzam się z kolegą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vranac Napisano 24 Października 2016 Udostępnij Napisano 24 Października 2016 Caly ten cukier w wersji z napisami pl -> https://www.youtube.com/watch?v=GyvWzG_NRBM Warto obejrzec jezeli ktos jeszcze nie mial okazji. Od samego filmu moze sie odechciec slodyczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ishi Napisano 24 Października 2016 Udostępnij Napisano 24 Października 2016 No i to jeszcze... Ja od 1,5 mc siedze na tylku bo sie deko polamalem (obojczyk) :/ Na szczęście moje zbijanie z 106 >>> 90kg nawet w tym kiepawym okresie ma się całkiem nieźle. Cholerny cukier kusił mnie jak siedziałem w domu non stop ale zacząłem wymyślać sobie różne zajęcia i już jest znacznie lepiej z moją psychiką. Jak ból ustąpił wróciłem na schody. Jeszcze tydzień i zaczynam rehab także myślę że z każdym dniem będzie coraz lepiej. Mięsnie troche poleciały, trochę tłuszczu doszło ale wagę mniej więcej trzymam na tym samym poziomie 91-92kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomzal94a Napisano 25 Października 2016 Udostępnij Napisano 25 Października 2016 Najważniejsze to być naprawdę systematycznym. Na początku jest trudno. Z czasem jazda na rowerze staj się "nałogiem". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ishi Napisano 16 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2016 szybko zrzucasz = szybko wraca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michal_L Napisano 16 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2016 ja za to czy to lato czy to zima mam 70 kg przy 180cm wzrostu.( jak sa skiki wagi to +/- 1 czy 2 kg) Tez nie zaleznie czy duzo cwicze czy nie. Nie mam zadnej diety jem to na co mam apetyt. Moj brat mi zazdrosci ze mam taki dobry metabolizm. Aktywnosc fizyczna. Tylko i wylacznie dla przyjemnosci. Choc przyznam ze chcial bym troche przybrac masy miesniowej (glownie nogi z wiadomych wzgledow) dlatego kupilem sobie trenazer. na razie jezdze 5 min rozgrzewka na lekim biegu. Potem 3 min max tempo. I tak w kulko. Na koniec 5 minut rozjazdu. W sumie troche ponad 30 min treningu. Chce przez cala zime trenowac codziennie. Co miesiac wydluzajac o 5 min trening. Co myslicie o takim treningu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
verul Napisano 16 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2016 Mysle, ze od interwalow miesnie nie rosna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michal_L Napisano 16 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2016 Rozwin mysl i mnie nakieruj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
verul Napisano 17 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 17 Listopada 2016 (edytowane) Jak chcesz rozbudowac nogi to rob przysiady ze sztanga. Ewentualnie moze by sie to udalo gdyby krecic z niska kadencja na wysokim obciazeniu na trenazerze i dosc ciezkim biegu. Tak zeby kadencja wynosila powiedzmy w okolicach 30. Tyle ze na rowerze to nie jest pelen zakres ruchu miesni i efekt moze nie byc zadowalajacy. I oczywiscie odpowiednia dieta z nadwyzka kaloryczna oraz wlasciwymi proporcjami makroskladnikow (czyli na mase). Edytowane 17 Listopada 2016 przez verul Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inforobert Napisano 17 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 17 Listopada 2016 Zamiast sztangi. Plecak i 3 litry wody. Chodzenie po schodach, po dwa stopnie nara. 10 pięter w górę i 10 w dół. Jedna runda na początek wystarczy. Każda noga będzie tak samo obciążona, w przeciwieństwo do przysiadów, gdzie częstym błędem jest mocniejsze obciążanie silniejszej nogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
verul Napisano 17 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 17 Listopada 2016 Pomyslmy. 3kg obciazenia i setki powtorzen czy np 70 - 140 kg obciazenia i trzy serie po 6 - 10 powtorzen? Pelny zakres ruchu, czy niepelny przy schodach? Poza tym przy wchodzeniu na schody mozna przenosic ciezar z nog na plecy balansujac tulowiem. Miesnie i sile robi sie na obciazeniach. A 3kg to moze byc sztangielka do fitnessu, a nie na trening nog. Swoja droga to jak po gorach chodze to moj plecak potrafi pewnie z 5-7 kg wazyc, a przewyzszenia robie po blisko 2000m i nogi mam w lepszej kondycji niz po ciezkich przysiadach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lumperator Napisano 18 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2016 Zamiast sztangi. Plecak i 3 litry wody. Chodzenie po schodach, po dwa stopnie nara. 10 pięter w górę i 10 w dół. Jedna runda na początek wystarczy. Każda noga będzie tak samo obciążona, w przeciwieństwo do przysiadów, gdzie częstym błędem jest mocniejsze obciążanie silniejszej nogi. Uważam, że takie ćwiczenie może doprowadzić do kontuzji w kolanie, nie mówiąc o niebezpieczeństwie związanym z samymi schodami. Jeśli któraś noga jest mocniejsza to niech sobie będzie, widocznie tak ma być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ishi Napisano 18 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2016 Jeśli któraś noga jest mocniejsza to niech sobie będzie, widocznie tak ma być. Symetria w sporcie jest bardzo ważna. Prosi z też z tym walczą... http://www.redbull.com/en/bike/episodes/1331827189899/szymon-godziek-power-of-mind-episode-1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
verul Napisano 18 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2016 Ja nie zauwazylem, bym mial ktoras noge mocniejsza. Wiec nawet jezeli faktycznie tak mam, to jest to na tyle mala wartosc, ze dla mnie nie dostrzegalna. Jezeli natomiast komus faktycznie zalezy na wzmocnieniu konretnej nogi to oprocz przysiadow niech robi wykroki. Mozna tam dac na kazda noge rozny ciezar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inforobert Napisano 18 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2016 3 serie po 10, nawet nie doszedłem na 3 Piętro. Ja robię 10 seri po 10 pieter gora dol. W górę szybko, na dół wolniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
verul Napisano 18 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2016 (edytowane) Ty tak serio porownujesz wniesienie 3 kg na 10 pietro do zrobienia lacznie 30 przysiadow z obciazeniem np 100kg czyli wycisnieciu nogami 3 ton? Jak klate bedziesz robil to co bierzesz? Ziemniaka i wyciskasz po 200 powtorzen? Edytowane 18 Listopada 2016 przez verul Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.