[hamulce tarczowe] zakleszczenie podczas jazdy

[koxygen]

Witam.

Od początku kwietnia jestem posiadaczem hamulców Avid Elixir 9. Nie mam praktycznie żadnego doświadczenia z hamulcami hydraulicznymi, nie wiem co w ich zachowaniu jest "normalne" a co nie powinno się dziać.

Do dnia dzisiejszego hamulce sprawowały się zadowalająco (niewielkie piszczenie przy hamowaniu i leciutkie ocieranie tarczy o zaciski<podobno tarcze sprzedawane z elixirami 9 są "fabrycznie" troszkę krzywe>).

Dziś , po przejechaniu ok 5 km po płaskim terenie(bez długich hamowań), tylne tłoczki zacisnęły się na tarczy, uniemożliwiając dalszą jazdę. Zrobiło się to samoczynnie, klamki hamulcowej nie dało się wcisnąć. Z upływem minut powoli, powoli sytuacja wracało do normy, tak jakby coś musiało wystygnąć. Obecnie nie ma żadnych problemów, ale nie chciałbym żeby taka sytuacja się powtórzyła.

Co mogło być przyczyną? Czy mógł mieć na to wpływ 30 stopniowy upał? Czy tarcza mogła pod wpływem ciepła rozszerzyć się na tyle, żeby zacząć trzeć o klocki <w elixirach 9 klocki są ustawione maxymalnie blisko tarczy>? A może rozszerzył się płyn hamulcowy (lub powietrze którego nie powinno tam być, ale kto wie...) i to on zacisnął klocki?

[tobo]

Klocki zacisnęła Wszechobecna Niewidzialna Dłoń Srama, za długo bezproblemowo używałeś ich hamulców, czas dać zarobić serwisowi

[Schwefel]

Czy mógł mieć na to wpływ 30 stopniowy upał?

DOT czyli płyn którym jest zalany układ ma temperaturę wrzenia 230-260*C więc jemu obojętnie czy jest upał czy mróz.

Pewnie zagotowałeś hamulec, bo objawy na to wskazują. Tak czy siak trzeba naprawdę się natrudzić żeby to zrobić i ja bym tej sprawy tak nie zostawił.

Masz bardzo awaryjne hamulce i póki są na gwarancji warto by z niej skorzystać.

[koxygen]

Sorki że tak dopytuje, ale jak wspomniałem jestem laikiem w tych sprawach.

Czy to "zagotowanie hamulca" mogło być spowodowane lekkim ocieraniem tarczy podczas jazdy?

I czym jest to "zagotowanie"? Rozszerza się przez to tarcza?

[Schwefel]

Rozszerza się płyt i ewentualnie powietrze a nie tarcza.

Mało prawdopodobne żeby od ocierania zagotował się płyn, choć teoretycznie jest to możliwe jeżeli ocieranie było duże a układ był bardzo zapowietrzony.