Skocz do zawartości

[gripy] ich wyższość nad resztą:)


bajuwookierun

Rekomendowane odpowiedzi

Obecnie mam jakies kiepskie gripy SRAM MRX i twarde chwyty ktore na dlugich trasach sa bardzo niewygodne. W dodatku chwyty sa na tyle krotkie, ze dlonie wchodza na grip shifty co takze zmniejsza komfort. Dlatego tez przymierzam sie do zamiany tego zestawu na manetki i dluzsze wygodne chwyty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

ja jezdze na Revoshiftach i mi one w 100% pasują ...jak mi to lekko chodza mało sie psują i sie guma nie sciera ..malo co ...a i wyglad jest dobry ..takze mi jak najbardziej sie podobaja ale o gustach sie nie rozmawia pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Były dyskusje na ten temat więc nie wiem po co znowu to zaczynać. Każdy lubi to co lubi a temat do niczego nie prowadzi tylko nabijania postów.......

to tu jakiś wyścig o liczbe postów jest ??? Kurde, ja myślałem, że to forum jest po to żeby pogadać z ludźmi o podobnych zainteresowaniach, pomagać sobie nawzajem w problemach, a tu się jakiś chory wyścig o liczbę gwazdek się robi :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Jako zawodowy spammer poczułem, że musze dorzucić swoje 3 grosze.

 

Kiedyś, dawno temu miałem całkiem niezłe gripshifty (i od tamtego czasu nazywam je gripsh*tami, wybaczcie), potem parę razy śmigałem na tym rozwiązaniu u kogoś i ze 100% pewnością wiem, że to rozwiązanie ma swoje poważne mankamenty. Przynajmniej dla mnie - po prostu nie przyzwyczaję się nigdy do shiftów.

A "z życia wzięte" wygląda tak: jadę stromą brukowaną drogą. O, dziura! Trzeba będzie hopnąć. W tym momencie wstaję z pedryli (kierę ściskam jak imadło bo telepie nieziemsko) słyszę "cykcyk"!...

RRRyms!!! Jak przeszlifowałem po nagłym uślizgu łańcucha, to już wiedziałem, że do końca życia nie wsiądę na gripsh*ty, choćby to było superszybkie, megaprecyzyjne, z karbonu i ważyło 50 gram sztuka.

 

Mam RF LX (przerzutki też LX) i oprócz pewnych niedociągnięć przerzutki tylnej nie narzekam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam gripshifty sram x7 i z tyłu takową przerzutkę, moim zdaniem gripshifty są ultra precyzyjne i wygodne, wczoraj jadąc z górki, na której solidnie trzęsło przy dużej prędkości nie zauważyłem mankamentów, które opisał kolega wyżej i chyba raczej nie wrócę do shimano i rapid fire, pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest źle ułożone zdanie, tutaj nie ma te lepsze tamte gorsze, które święta lepsze? to samo pytanie, jeden lubi kręcić drugi pchać. Jak już chcesz tak na siłę dzielić grupy na gorsze lub lepsze to co lepsze w gripach, kręcenie od siebie czy do siebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja uwazam ze rapid fire sa lepsze od gripow! Na gripach zdazylo mi sie jezdzic (moze nie jakies super) i dla mnie to nic specjalnego!

Mowicie ze gripy sa szybsze...ale wydaje mi sie, ze cala kasete szybciej przelece RF niz gripem-tj. dwa ruchy kciukiem, a nie wiem czy mozna zrobic pelny obrot gripem bez poprawiania dloni.

Po drugie nie zmienisz biegu gripem trzymajac palce na klamce hamulcowej co dla mnie w ogole je dyskwalfikuje.

Jak dla mnie RF sa idealne i przy nich pozostane!

I dodatkowo ta mikroindeksacja-po co to komu? Mi nic nigdy nie obciera i po zmnianie biegu nie zastanawiam sie czy poluzowac czy wybrac zeby bylo ok.

Pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 ruchy mowisz?a czy przypadkiem aktualnie RF nie maja 3 redukcji i 1 multiplikacji na jeden ruch dzwignia?jakby nie patrzec to masz przynajmniej 3 ruchy przy redukcji i 8 przy szybszych biegach....nie trzeba poprawiac dloni rzeby cala kasete gripem przeleciec.po drugie bardzo czesto zmieniam biegi hamujac...robilme to ze starymi klamkami od V-brakeow 5.0 robie to z nowymi juicy 5.po trzecie mikroindeks hmm... jakby to powiedziec chyba tylko xtr z przodu(ten model ze zwezajaca sie prowadnica)pozwoli ci jechac bez obcierania np z 3 z przodu i 3 czy 2 z tylu,na wyscigach czesto sie nie patrzy na jakim biegu jestes i szybciej jednak redukujesz w razie zamieszania tylnia niz przednia przerzutka a przy gripach z mikro jestes w stanie obsluzyc kazdy bieg z tylu bez obcierania na dowolnej tarczy z przodu RF tutaj nie maja szans.doceniam RF natomiast za to ze przypadkowa zmiana biegow jest praktycznie nie mozliwa co coprawda w moich gripach moze z 10 razy przez ponad 3 lata mi sie zdazylo ale jednak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Mam RF LX i za jednym skokiem mozna 4 przelozenia przeleciec...

2) Nie wyobrazam sobie zmiany biegu gripem i hamowania :/

3) Nie rozumiem z tym XTR-em, mam XT i nigdy nic mi nie obciera

4) Argumentujesz ze z mikroindeksacja mozna obsluzyc kazdy bieg - jak komus potrzeba 44 - 32 to faktycznie mu sie to przyda

 

Jedyne z czym sie moge zgodzic, ze szybsza jest redukcja w gripach, ale sa juz RF redukujace o kilka-bodajze 3 przelozenia wiec...

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad.1Z tego co pamietalm to z 9 mozna bylo jednym ruchem tylko na 6wrzucic maks jesli jest inaczej to sorki

ad3.mam korbe deore i przerzutke przednia xt do tego kasete 8b 11-32 i bez ruszania mikroindeksem obciera mi na biegu 7,8,1,2...

Co do xtra to byl kiedys taki model z szeroka bardzo prowadnica ktora miala dodatkowe zawiasy i zwezala sie dopiero w moemncie ruchu manetka

ad4.nie tylko takie przelozenia ale mi np zdaza sie czesto jezdzic tak ze wrzucam szybsze biegi w momencie jak podjazd sie wyplaszcza i szybciej i pod wiekszym obciazeniem moge wrzucac majac srednia z przodu na szybsze biegi->zaczynam podjazd na 2-1 koncze na 2-7 lub 2-8 kiedy jest juz calkiem plasko prakycznie i nie musze sie bawic z przednia przerzutka ktora dziala jednak sporo wolniej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...