[hamulce hydrauliczne] BR-M445 nie odbijają

[filiph]

Wiem, że już wiele razy było to wałkowane, ale nie co mogło pomóc nie pomogło, tzn rozepchałem klocki nic, dalej tak samo. Wiecie może co jest tego przyczyną i jak to naprawić bez zbędnych kosztów najlepiej ;]

[redbull1]

a tłoczki smarowałeś ?

[filiph]

Nie, a jak to się robi??

[redbull1]

wyciągasz klocki lekko naciskasz klamkę (nie do końca) i pryskasz na tłoczki smarem w sprayu (tylko nie wd 40 !) mi to pomogło

[PoleK]

nie napisales co Cinie odbija... jak klamka i klocki sa za daleko wysuniete, to moze zapowietrzyles ?

 

a psikanie tloczkow... wytrzyj po tym dokladnie bo zalane klocki = martwe klocki.

[viechooo]

Nie wiem czy ja również jak autor tematu nie umiem tych hamulców używać czy to jest ich wada fabryczna ale te tłoczki się "zastają". Rower użytkowany praktycznie codziennie a co jakieś 300 km trzeba smarować tłoczki bo zaczynają coraz słabiej odbijać co powoduje ciągłe piszczenie podczas jazdy. Odkręć zacisk i posmaruj tłoczki smarem do tłoczków (w każdym motoryzacyjnym za jakieś grosze, w takiej małej tubce). Kilkakrotnie powyciskaj je, posmaruj i powciskaj. U mnie pomaga na te 300km. I postaraj się ustawić zacisk tak, żeby oba tłoczki były w ruchu(mam na myśli równe odległości od tarczy) bo z moimi hamulcami "regulacja zacisku" w sposób odkręć naciśnij klamkę i dokręć nie działa.

[filiph]

No to prawda, że hamulce nie są najlepszej jakości, ale za te 160zł czego można się spodziewać ;]. Zacząłem je regulować i macie jakiś sposób, żeby oczyścić tłoczki z brudu i dookoła cały środek zacisku?

[viechooo]

Co masz na myśli pisząc środek zacisku? Środek po rozkręceniu zacisku na 2 części? Wystarczy tylko dobrze wytrzeć i przemyć jakimś zmywaczem na bazie spirytusu. A jeśli masz na myśli środek tam gdzie siedzą klocki to też nie rozumiem w czym problem, wyjmujesz klocki, wciskasz tłoczki i wycierasz szmatką oczyścić tłoczki z brudu? też tylko ewentualnie wytrzeć to co widać po wyciśnięciu na tyle ile można po kolei najpierw jeden tłoczek (blokując drugi) no i drugi. Można też wyjąć tłoczki rozebrać zacisk i wszystko wyczyścić

 

PS: U Ciebie też występuje efekt gumowej klamki w dość znacznym stopniu? Czy u mnie to problem z zapowietrzonymi hamulcami?

[filiph]

Mam na myśli okolice tłoczków bo za ch**a nie mogę ich wcisnąć. Wychodzą też dość ciężko ale nie mogę wcisnać. Miałem ten problem i odkręciłem zbiorniczek przy klamce i polał się olej i pojechałem na gwarancje oddałem zrobili i od jakiegoś czasu moim problemem jest klamka dosłownie luźna. Ta pompka nie odbija tak jak zacisnę to tak zostaje ;D .

[PoleK]

masz cos nie tak z tloczkami to po 1

 

a po 2, jakbys mial zapowietrzony hampel

[viechooo]

Pompka czyli klamka nie odbija tak? Ale masz ciekawe i konkretne sformułowania swoją drogą

[filiph]

No dokładnie i stwierdziłem, że klocki ocierają też o tarcze więc pewnie coś tam te tłoczki szwankują pewnie gdzieś jakiś brud się dostał i zacięły się. Mam nadzieje, że jutro je naprawie ;] .

[javman]

weź nie strasz ludzi, tez mam te hample i powiem ze poki co z odbijaniem,regulowaniem, zacinaniem itp nie miałem żadnego kłopotu. dzisiaj zauwazylem tylko ze przedni hampel przy hamowaniu z predkosci powyzej 40 km/h wydaje dziwny dzwiek. objawia sie on takim pykaniem, cykaniem, nie wiem jak to nazwac... ale dziwny dzwiek.. jak jade ok 30 km na godz. i zahamuje przodkiem to nie ma tego dzwieku

 

klamka natomiast tak przod jak i tyl odbijaja pieknie i rowniotko, efekt gumowej klamki jest wyczuwalny, tzn, jak naciskam dosc mocno to jeszcze mocniej dociskajac klamke czuć takie jak by ugięcie całości.

 

popatrz jak sobie wyregulowalem pięknie 5 minut zabawy

 

[viechooo]

Ja napisałem jak sprawa wygląda u mnie. Z przednim hamulcem mam taki problem jak wyżej opisałem i nikogo nie straszę bo po prostu tak jest a smarowanie tłoczków pomaga.

[tobo]

Po wyciągnięciu klocków przytrzymujesz śrubokrętem jeden tłoczek i naciskasz klamkę, wymuszasz jego wysunięcie się. Kupujesz sprężone powietrze (do czyszczenia układów elektronicznych) i przedmuchujesz zacisk, można użyć kompresora jak się ma. Potem trochę oleju mineralnego na powierzchnię boczną zacisku, ew np olej silikonowy, który nie jest agresywny dla gumy. Wpychasz tłoczek, naciskasz klamkę i tak parę razy, potem to samo z drugim tłoczkiem.

[viechooo]

Olej jest mniej trwały niż smar/pasta do tłoczków którą stosuje się w motoryzacji. Nie wiem tylko jak z łapaniem brudu.

[javman]

no mnie nastraszyłeś nie chce mieć takich kłopotów po 300 km, a to już niebawem będzie właśnie taki dystans, jaki przejadę na tych hamulcach

[viechooo]

To znaczy wiesz, ja użytkuję ich od października czytaj cała jesień i zima, trudne warunki, ale tak czy owak jestem trochę zawiedziony.

[filiph]

nasmarowałem tłoczki i zaczęły lepiej chodzić, tylko pojawił się kolejny problem. Zmontowałem wszystko i ocierało o tarczę, więc rozepchałem tłoczki i one powracają do swojej pozycji i ciągle ociera!!! POMOCY!!

[viechooo]

To że po wciśnięciu klamki tłoczki powracają do swojej pozycji (wnioskuję z tego co piszesz, że chodzi Ci o pozycję w której klocki są blisko tarczy) to całkiem normalne, tak ma być. Jeśli tłoczki chodzą dobrze to pozostaje tylko kwestia ustawienia zacisku względem tarczy. Luzujesz śruby mocujące zacisk i ustawiasz tak, żeby nie ocierało Jeśli tarcza jest w miarę prosta to nie powinno z tym być problemów. Pisaliśmy Ci o tym wcześniej.

[filiph]

Chodzi mi o to, że te tłoczki są cały czas za blisko tarczy. Nawet jak wcisnąłem tłoczki zamątowałem klocki i ścisnąłem dokręciłem cały zacisk, to klocki są za blisko.

[viechooo]

Co to znaczy za blisko? A może masz za dużo oleju w układzie? (jeśli ich nie odpowietrzałeś to wykluczamy tą opcję) Po wciśnięciu i puszczeniu klamki tłoczki się cofają? Oba?

[filiph]

Cały czas klocki obcierają o tarczę. Cofają się oba ale tylko w tedy kiedy jest zacisk bez klocków i wymątowany. Jak jest wszystko skręcone to klamka jest w pewnym punkcie bardzo twarda i kiedy ją puszczę klocki już się nie cofają.

[viechooo]

Może filmik nakręć czy coś bo ciężko się dogadać

[filiph]

hahahh ok jutro coś prześlę.