tina86 Napisano 24 Kwietnia 2012 Napisano 24 Kwietnia 2012 Chcemy kupić naszej 6-latce rower, ma około 125cm wzrostu, ogólnie drobna budowa ciała, przymierzaliśmy i rozmiar koło najlepszy chyba byłby 20 cali, tylko nie wiemy na jaki się zdecydować. Co polecacie w cenie tak do 1000zł?
Pire Napisano 24 Kwietnia 2012 Napisano 24 Kwietnia 2012 Cena 1000zł, ja swojemu bratu zakupiłem mbike jakiegoś tam za 250zł i śmiga aż miło, po pierwsze rada nie kupuj jakiś rowerków z amortyzatorem a po drugie nie opłaca się kupować droższego bo dziecko długo nie pojeździ na kołach 20", unikał bym jakiś przerzutek i bajerów po co obciążać tym dziecko, w tym wieku raczej nie będzie tego używać jakoś. Więc ode mnie to http://allegro.pl/rower-dzieciecy-forward-20-cali-hit-sezonu-i2271233826.html chyba że chcesz bardzo mieć z jakimiś przerzutkami http://allegro.pl/rower-graphite-ranger-20-przerzutki-gratis-i2272577656.html lub z niską ramą coś takiego http://allegro.pl/sektor-jungle-20-osprzet-shimano-6-biegow-i2282608495.html To tyle ode mnie
Mod Team michuuu Napisano 24 Kwietnia 2012 Mod Team Napisano 24 Kwietnia 2012 Trzeci link wbrew temu co piszesz z przerzutkami. Ten z drugiego kupił kolega swojemu synowi - porażka w każdym elemencie, polecam tatusiom z zamiłowaniem do ciągłego majsterkowania. Jeżeli budżet jest jaki jest to znaczy że rodzice nie chcą ukarać dziecka złomem. I nie ma to znaczenia jak długo będzie tym jeździł bo to ma być przyjemność a nie kara. Kup taki złom swoim potomnym jak się dorobisz. Przerzutka i amorek to elementy lansu nawet wśród dzieci a one też potrafią obserwować i oceniać. Dlatego producenci pewnie idą tym tropem i dla maluchów też je montują.
rastatajm Napisano 24 Kwietnia 2012 Napisano 24 Kwietnia 2012 Mój bratanek ma 7 lat i ojciec mu kupił taki rowerek - Biber | Kross - Rower górski, rowery trekkingowe, rowery miejskie - młody nie narzeka Dal dziewczynki może coś takiego - http://www.kross.pl/pl/2012/junior-kid/darty
Mod Team michuuu Napisano 24 Kwietnia 2012 Mod Team Napisano 24 Kwietnia 2012 Kolorek zdecydowanie nie damski: http://www.kross.pl/pl/2012/junior-kid/dart ale ja bym się mocno zastanowił.
Pire Napisano 24 Kwietnia 2012 Napisano 24 Kwietnia 2012 No w sumie ten trzeci podałem przykładem o ramę, no w sumie to może i tak, moim zdaniem to kros by tu zdominował, kwestia budżetu daje tutaj duże pole w takim razie popisu Jeśli jest drobnej postury to szukać lekkiego roweru Tylko nie jest napisane ile ten Kross waży ;/
krism4a1 Napisano 25 Kwietnia 2012 Napisano 25 Kwietnia 2012 Jestem dokładnie tego samego zdania co Pire, to, że dzieciaki już w wieku 6 lat zaczynają szpanować to nie znaczy że rodzicą nie przyda się lekcja jak tego odłuczyć dzieciaki (a raczej nie uczyć) Sześcio letnie dziecko pojeździ rok na takim rowerku, a tym bardziej dziewczynka - one rosną dużo szybciej w tym wieku. W którymś poście, kiedyś czytałem jak facet pytał o buty SPD dla takiego dzieciaka !!! Ja swojemu synowi kupowałem co roku używany rower, stary sprzedając, tym sposobem miałem za bezcen zawsze dobrany rozmiarowo rower dla jego wieku a raczej wzrostu.
tina86 Napisano 5 Maja 2012 Autor Napisano 5 Maja 2012 Byliśmy oglądać rowery, ale się jeszcze nie zdecydowaliśmy, jednak na pewno weźmiemy 24 cale, a nie 20, ponieważ 20 na jesieni mogłaby być już za mała. Dzisiaj byliśmy również w media expert i tam był taki rower http://allegro.pl/rower-mlodziezowy-delta-miss-24-18-bieg-i2316244550.html za 550zł, czy warto go kupić? Zastanawialiśmy się również nad takim http://allegro.pl/rower-rowery-romet-panda-city-24-lux-nexus-komunia-i2298498478.html ale może szkoda kasy lepiej kupić jakiś tańszy używany, chociaż używane to też koło 400zł kosztują.
marekw Napisano 5 Maja 2012 Napisano 5 Maja 2012 Kup małej używkę na kołach 20" za 250, a za rok, dwa kupisz używkę na kołach 24" za 750. Przy takim wzroście na 24" będzie jej bardzo niewygodnie przez najbliższe 2 lata. Ja mojej małej przy wzroście 135 cm musiałem dla komfortu wsadzić krótszy mostek, ale patrząc na pozycję i ułozenie nóg na rowerze dziwię się, że wogóle jeździ
Mod Team michuuu Napisano 5 Maja 2012 Mod Team Napisano 5 Maja 2012 Zakup 24" to zły pomysł. Zniechęcisz dziecko bo nie każdy lubi ciężarówką jeździć. Butów też nie kupujesz 3 numery większe bo stopa rośnie. Może jak proponuje marekw poszukaj czegoś używanego 20" na rok. Niestety czas żniw komunijnych się zaczął więc ceny i wybór takie sobie.
tina86 Napisano 5 Maja 2012 Autor Napisano 5 Maja 2012 No to teraz już nie mam pojęcia co kupić, przeglądam allegro i tablicę i nie mogę znaleźć nic sensownego używanego 20 cali.
marekw Napisano 5 Maja 2012 Napisano 5 Maja 2012 bierz ten, tylko obróć widelec http://allegro.pl/rower-dzieciecy-merida-lemurooo-20-i2316943966.html
qdlaty123 Napisano 6 Maja 2012 Napisano 6 Maja 2012 Przejrzyj jeszcze ofertę Unibike'a. Kupiłem swojemu juniorowi Unibike PILOT 20". Świetna maszyna za niezłe pieniążki. Ja wziąłem używany w rozsądnej cenie - 300zł za bdb stan to uczciwa oferta... Nowe od 800zł stoją w sklepie. A w dobrej wersji - ALU + mały amorek + przerzutka w tym wieku obowiązkowo chyba 50-100zł więcej. Wszystko na stronie polskiego dystry. Nie chcę wchodzić w polemikę w kwestii rośnięcia dzieciaków w tym wieku, ale nie ma w ogóle sensownej możliwości, żeby na dziecko 125cm spasił rower 24"
Abelja Napisano 6 Maja 2012 Napisano 6 Maja 2012 http://www.kross.pl/pl/2012/junior-kid/neli Coś takiego mama będzie kupować mojej siedmioletniej siostrze.
krism4a1 Napisano 7 Maja 2012 Napisano 7 Maja 2012 Ten ostatni jest chyba najodpowiedniejszy, tylko ludzie, 750 zł?
Burak Napisano 7 Maja 2012 Napisano 7 Maja 2012 Cena nie jest dobrym kryterium w wyborze roweru. Jesli możesz kupić lepszy, to warto, za kilka lat sprzedasz. Panuje przekonanie, że rowerek dziecęcy powinien być tańszy bo jest mniejszy. Nic bardziej mylnego. Koszt materiału to znikoma część ceny roweru. Wykonanie małej ramy kosztuje producenta tyle samo (lub prawie) co wykonanie dużej. Reszta to koszty użytych komponentów, a są to te same komponenty co do rowerów dla dorosłych. Akurat też mam dziewczynkę w tym wieku i mogę podzielić się doświadczeniem. Dziecko na takim rowerku spokojnie pojeździ 2 lata. Moja córka zaczęła rok temu (jak skończyła 6 lat) i jeszcze rok co najmniej, na nim pojeździ. Na większym (24 cale) nie daje sobie rady. 1. Unikaj przerzutek. Szczególnie tych zewnętrznych. W roweruch dziecięcych montowane są najgorszej jakości przerzutki (ze względu na oczekiwania cenowe klientów), które będą kiepsko działać i powodować niepotrzebny opór przy pedałowaniu. Piasta trzybiegowa mogłaby być, ale moim zdaniem dziecko w tym wieku nie skorzysta z tego udogodnienia. 2. Rowerek powinien mieć pełne błotniki. Dzieci uwielbiają jeździć po kałużach. Ja bym odrzucił każdy rowerek bez błotników lub z bardzo krótkimi imitacjami. 3. Jeśli dziecko dojeżdża rowerkiem do szkoły (jak moja córka) to przydałoby się oświetlenie. Wiosną i jesienią rano jest bardzo szaro i włączmy światełka. Przydałby się jakiś bagażnik. Dziecko może wozić plecak do szkoły. Ja mogę oczywiście zabrać go na swój rower, ale chodzi o to, żeby dziecko się uczyło jak korzystać z roweru, również z bagażnika. 4. Dużo się mówi, żeby rowerek był lekki, bo dziecko jest małe. To akurat drugorzędny argument. Dziecko roweru nie nosi, tylko na nim jeździ. Miałoby to znaczenie, jeśl ulubionym zajęciem dziecka byłoby wjeżdżanie pod górkę. Z reguły większym problemem są jednak kiepskiej jakości komponenty (piasty, suport, przerzutka) niż ciężar ramy. Niestety najczęściej jakość idzie w parze z ceną. Tani rowerek, tanie komponenty i tania stalowa rama. Konkretnego modelu nie podam bo rowerki kupujemy patrząc na wygląd, więc musisz coś wybrać według swojego gustu. Pozdrawiam.
qdlaty123 Napisano 7 Maja 2012 Napisano 7 Maja 2012 No to do upadłego.... Kross, rama stalowa, 1 bieg,, kokpit na śrubencję , 750zł Unibike Pilot 20", rama ALU, 5 biegów, kokpit na a-head, sugerowana cena 849zł ...http://www.unibike.pl/pilot.html Używkę można dużo taniej wyrwać...starsze wersje stalowe też przyzwoite Kross nie jest jedyną firmą na rynku proszę mi uwierzyć, że są inne - niekoniecznie dużo droższe...polityka Unibike'a fajna bo od lat robią rowery nie marketing za dopłatą 100zł mamy rower lżejszy i z przerzutką... + pewniejsza odsprzedaż po wyrośnięciu... Merida i Giant też coś fajnego miały...ale nie będę szukał, bo od tego jest internet żeby poszukać...
krism4a1 Napisano 7 Maja 2012 Napisano 7 Maja 2012 Reszta to koszty użytych komponentów, a są to te same komponenty co do rowerów dla dorosłych. No jasne... tylko po co 6-cio latce kaseta, przerzutka, itp np. SLX? dalej: 1. Unikaj przerzutek. Szczególnie tych zewnętrznych. W roweruch dziecięcych montowane są najgorszej jakości przerzutki Jakoś mam wrażenie, że sam sobie przeczysz...
qdlaty123 Napisano 8 Maja 2012 Napisano 8 Maja 2012 Popieram przedmówcę -piszcę? ;P Mój młody opanował przerzutkę tylną w 3 dni....już powoli sam obczaja, na których biegach mu się jeździ dobrze i kiedy zredukować bieg... Pozwala to dziecku odpocząć na dłuższym dystansie....może nie robimy dużych wypraw...ale 35km po Jurze dla dziecka to sporo, a w dużej mierze dał sobie SAM radę z lżejszymi podjazdami oraz nie męczył się zbytnio... Mimo tego, że przerzutka to zwykły jakiś pozagrupowy Szimanowiec z wielkim napisem SIS (najprostsza zmieniarka) - działa wystarczająco dokładnie...jest fabrycznie zabezpieczona tą badziewną klatką przy przerzutce, ale dzięki niej dalej wisi przy rowerze a dzieci nie patrzą na którą stronę kładą rowerek.... Jak przerzutka przestanie być w 100% dokładna? - to się ją wyreguluje, bo w końcu po to są regulacje.... A jak przerzutka zginie okrutną śmiercią? - to się ją wymieni za 30zł na nową, bo w swoich rowerach też wymieniacie 6 lat to już dobry moment, żeby dziecko oswoiło się z przerzutką - szkoda tylko, że ta marketingowa papka podpowiada wszystkim, że rowerek z przerzutką to już swoje kosztuje...w efekcie czego i tak nie tanie dziecięce rowerki Specialized w wersji z przerzutką, mają od razu zbędny dziecku amortyzator i kosztują 500zł więcej
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.