[1800zł - 2300zł] MTB Teren / Miasto szybka i ostateczna decyzja warto A4

[mimzon]

Witam wszystkich. Podpowiedzcie jaki rower wybrać na równo do miasta i w teren. Zależy mi na dobrych hamulcach, jest na Mazurach kilka większych górek i w Trójmieście klifów do przeorania także zależy mi głównie na pewnym hamowaniu. Fajnie by było aby sprzęt był rozwojowy. Na początku celowałem w Kelly`s VIPER 6.0 jednak jeśli mam wymienić później pół osprzętu to może od razu celować nieco wyżej. Pytanie czy rozwijać tego Vipera, czy od razu dorzucić te 5stówek do np. Krossa A4. Czy może jakiś inny model.

Zrobiłem tabelę i próbowałem ogarnąć ten osprzęt, jednak do majówki sam się z tym nie wyrobię.

Podpowiadajcie jak najszybciej, chce zdążyć z zamówieniem z neta do piątku. Dzięki wszystkim.

 

http://kiteacademy.pl/rowery.jpg

[Fenthin]

Z tych najlepiej wypada Quartz. Powiedz jeszcze, ile masz wzrostu, może znajdzie się coś lepszego.

[mimzon]

Z tych najlepiej wypada Quartz. Powiedz jeszcze, ile masz wzrostu, może znajdzie się coś lepszego.

 

182 cm wzrostu, 85kg wagi i myślałem o ramie 21.5

 

o... to znalazłoby się jeszcze coś lepszego ?

 

aha... kellys quartz 2011 ma v-brake,

czasem zdarza się pojeździć po większym błocku i przeciąć głębszy strumyk

to może lepszym rozwiązaniem byłyby tarczówki.

[Fenthin]

Rama 21,5" będzie za duża. 19-20", w coś takiego celuj.

 

Tarcze mówisz? Bez naginania budżetu mamy Quartz DSC z 2011: klik A trochę drożej, i choć wiem, że ciężko czasem wyjść poza założone pieniądze, wspomnieć warto, ponieważ ma o kilka klas lepszy widelec i gdybyś był w stanie wyłożyć trochę więcej, warto. Salamander Orange z 2011: klik Możesz jeszcze spróbować się potargować. A nuż coś uda się urwać.

[mimzon]

Dzięki, to by było fajne rozwiązanie Quartz 2011 z tarczówkami za 2300zł

 

zestawiłem jeszcze z Krossem A4

 

i wychodzi mi, tak

Quartz ma lepszy widelec, reszta podzespołów taka sama

pytanie tylko co lepsze: Shimano Deore M591 vs SHIMANO SLX M662

 

Kross A4 fajnie, że jest 2012 i design troszkę lepiej mi podchodzi niż Quartz

duża różnica jest między nimi ? może jest jeszcze jakaś alternatywka ?

 

 

---------------- dopinam -------------------------

 

dobra, z tym wyglądem trochę przesadziłem, prawie takie same

 

no to które przerzutki i która rama lepsza

i który można łatwiej rozbudowywać.

 

 

[Fenthin]

Nie odczujesz różnicy między tymi przerzutkami, a XCR jednak jest trochę lepiej wykonanym widelcem.

 

2012 czy 2011... różnica żadna tak prawdę mówiąc. Znalazłem jeszcze Rometa Jolene 2.0 z 2011 roku: klik I chyba byłaby to faktycznie najlepsza opcja. O ile nie odstrasza Cię ten pegaz na ramie, bo bije na głowę sporo droższe rowery.

[mimzon]

o proszę... nawet nie wiedziałem, że Romek w tej klasie rowerki robi,

jednak do tej marki jakoś się chyba nie przekonam...

 

no i własnie która z tych marek lepsza KELLY`S czy KROSS

i kto lepszą ramę zrobił.

 

no i jeszcze zagwostka czy za te 3 literki - DSC czyli hamulce tarczowe

warto dołożyć te 500zł

 

fajnie by było wstać rano, przetrzeć oczy i zobaczyć tutaj na forum fajną odpowiedź.

 

Będę wdzięczny, Marcin

[God2K]

Swoją drogą to jest skandal, że Kross pisze że A4 to jego flagowy model i wkłada tam takie dziadostwo jak XCM. Mogli się chociaż o Raidona pokusić. Nie rozumiem tego...

[Fenthin]

Romet to tylko naklejka, ramę i tak zrobiły "małe tajwańskie rączki". Tak samo jak tę z Krossa czy Kellysa. Dlatego wcale bym tego roweru tak nie skreślał, sam się kiedyś nad nim zastanawiałem.

 

@up Flagowy to jest A+ z Durinem z przodu.

[PKDeath]

XCM to atrapa widelca ważąca jakieś 2,7kg, zaś XCR jakoś pracuje i waży ok. 2,2kg. To jest moim zdaniem najważniejsza różnica między tymi rowerami.

Przerzutka z tyłu to punkty lansu, a na jakość pracy napędu może wpływa w 5%.

Tarcze w tym przedziale cenowym to moim zdaniem jednak pomyłka. Porządne V będą lepiej pracować, niż jakiś wyrób hydrauliczno-podobny. Będą lżejsze i przy okazji prostsze w serwisowaniu. O cenie już nie mówiąc.

[Fenthin]

Czy hamulce to czekolada, żeby mówić o wyrobach hydraulicznopodobnych? Ale skoro tak, od jakiego poziomu możemy mówić o PRAWDZIWYCH hydraulikach?

A o tej prostocie serwisowania już się nie wypominam po raz trzeci tego samego dnia. Jeśli nie ulegną fizycznemu uszkodzeniu, są kompletnie bezobsługowe.

[nemo2009]

Przerzutka z tyłu to punkty lansu, a na jakość pracy napędu może wpływa w 5%.

Może wystarczyłaby TY 18?

Porządne V będą lepiej pracować, niż jakiś wyrób hydrauliczno-podobny. Będą lżejsze i przy okazji prostsze w serwisowaniu. O cenie już nie mówiąc.

A czy wiesz,że dobre V brake kosztują nawet 600 zł?

[mimzon]

witam Was, nie spodziewałem się tylu podpowiedzi,

no to okej, przetarłem oczy i znalazłem kellys'a quartza 2011 za 1700zł

od rozważanego wczoraj quartza DSC 2011 za 2300zł różni się tylko brakiem tarczówek,

no i opona jest inna albo to tylko obręcz malowana na czarno

no to reasumując czy warto dopłacać za hamulce hydraulicznopodobne 600zł

 

tak na marginesie, często zdejmuję koło i wrzucam rower do bagażnika,

prościej będzie z v-brakee czy z tarczówkami.

 

specyfikacja: http://www.activsport.eu/data/include/cms/.product/1/4/5841/Przechwytywanie.JPG

[kris86b]

Jeśli masz kasę to dlaczego masz nie dokładać do tarczówek? Ja mam u siebie tarczówki i w życiu bym z nich nie zrezygnował teraz. Jeśli chodzi o demontaż to chyba wygląda to podobnie. W przypadku Tarczówek zdejmujesz koło, zaślepka między klocki i wsio

[PKDeath]

@Fenthin

Hamulce tarczowe porządne to takie które będą wyraźnie lepiej działać od dajmy na to Avidów SD5/7. A nie są lepsze, "bo są tarczowe". Chcesz mi powiedzieć, że odpowietrzenie hamulca, zalanie go i wyregulowanie jest prostsze niż regulacja klocków/podciągnięcie linki? W ogóle rower jest bezobsługowy jeśli się na nim nie jeździ. A jak już przyjdzie co do czego to natury nie oszukasz: prostsza konstrukcja musi być prostsza w konserwacji.

 

@nemo2009

Jeśli uważasz, że przerzutka Deore jest taaaaaak baaaaaaaaaaardzo gorsza od SLX i czuć taaaaaakąąąąąą wielką różnicę w ich pracy to radzę mniej czytać broszurek, a więcej jeździć.

A co to są za V takie super za 600 zł? Białe kruki Magury/XTR sprzed 20 lat?

 

Ja bym kupił rower z V, a ten nadmiar gotówki przeznaczył na ciuchy/akcesoria. Ale to moje zdanie. Każdy jeździ inaczej i fajnie jeśli wybierzesz rower pod siebie i swoje wymagania. Jeśli jeździsz w górach i nie boisz się złej pogody to tarcze. V tracą na mocy znacząco w deszczu. Tutaj tarczę je biją w praktycznie każdej konfiguracji. Ale to Ty sobie odpowiedz na pytanie jak często będziesz w tym deszczu jeździł. I druga sprawa - jak chcesz jeździć po płaskim to nawet w deszczu nie potrzebujesz super hamulców. Sprawa się komplikuje na zjazdach. Ot cała różnica. A jak chcesz jeździć po lasach na nizinach, to jednak impreza nie warta zachodu.

[Fenthin]

Moim zdaniem? Tak. O ile nie schrzanisz tego robiąc "na odwal się". Poza tym, jak często wymieniasz płyn/olej w układzie? A potem spokój, ustawienie klocków względem tarczy do bajka w porównaniu do ustawiania klocków V-brake. I nadal nie wiem, jakie to są te prawdziwe hamulce. Ile pieniędzy muszę wydać, żeby ich zakup miał jakikolwiek sens?

[mimzon]

dobrze konkretnych ludzi posłuchać, fajnie mi to wszystko rozjaśniliście, dzięki bardzo wszystkim za pomoc

 

Poczytałem jeszcze tu i tam i doszedłem do wniosku, że przy moim stylu jazdy mniej zachodu chyba będzie z V,

w sumie więcej będę jeździł na mrozie niż na deszczu.

 

Najtańszy quartz DSC 21.5 znalazłem za 2600zł (19.5 był jeszcze w jednym sklepie za 2300zł)

więc wybór padnie pewnie na Quartz 2011 v-brakee za 1700zł

 

UFFF... można spokojnie wieczorynkę obejrzeć. Pozdroo

[Fenthin]

Jeszcze raz przeczytaj, co napisałem. 21,5" będzie za dużą ramą. 19-20" to rozmiar dla Ciebie.

[nemo2009]

Jeśli uważasz, że przerzutka Deore jest taaaaaak baaaaaaaaaaardzo gorsza od SLX i czuć taaaaaakąąąąąą wielką różnicę w ich pracy to radzę mniej czytać broszurek, a więcej jeździć.

Nie uważam.Odpowiedż była do innej twojej wypowiedzi.

A co to są za V takie super za 600 zł? Białe kruki Magury/XTR sprzed 20 lat?

Zupełnie współczesne Shimano M 970+klamki+linki i masz ponad 600 zł.Są jeszcze Avidy(droższe).

Na tym koniec mojej wypowiedzi,nie będę z trollem dyskutować.

[mimzon]

Hoho ale Panowie zajadli, to opowiem wam o 4 rano mini żarcik na poprawę humoru.

 

Polak pyta Chińczyka, ile zrobisz pompek w minutę.

Chińczyk mówi dwie... jedną do piłki a drugą do roweru ;-)

 

Właśnie jadę w delegację do wawki to przy okazji troszkę pomacam.

 

Faktycznie 19.5 na 182cm będzie lepsza, czekam na odpowiedź od jednego sklepu

jak dostanę rabacik na DSC to zamawiam i odpalam na majówkę.

 

Pozdro

[PKDeath]

Wiem, że w Internecie każdy jest wielkim panem i kozakiem, ale nie obrażaj mnie nemo2009 nazywając mnie trollem, tylko dlatego, że mam inne podejście do tematu niż Ty.

Napisałem, że przerzutka tylna jest dla punktów lansu w tym konkretnym przypadku i że odpowiada za pracę napędu w 5%. Kontekst wyboru jest między Alivio a Deore. Czy tam Deore/SLX - nie pamiętam. A Ty mi wyskakujesz z TY18. wtf?

A co do super V brakeów za 600 zł to jeździłeś na tych XTRach? Bo ja ich nigdzie nie widzę - ani allegro ani sklepy. A najlepsze tarcze to wydatek ok. 2000 zł. A może i więcej, tylko co z tego?

 

Nie wiem Fenthin ile musisz wydać kasy. Jeździłem na hamulcach BR-M445 i bardzo mnie rozczarowały. Dlatego uważam je za substytut. Zapewne hamulce w podobnym przedziale cenowym podobnie pracują. Nie wiem, nie testuje sprzętu na codzień. Ale wybór tarcze/V był wałkowany w bB i innych mediach dość gęsto. I wychodziło, że jeśli masz kupić poniżej klasy ~SLX (ok 800 zł za komplet z tarczami) to lepiej pójść w mechaniki BB7 za 250 zł albo V. W zależności jakie masz koła i czy chcesz rozwijać sprzęt w tym kierunku. W tym konkretnym przypadku te tarcze miałyby kosztować autora tematu 600zł. Moim zdaniem overkill.

 

Wybiórczo czytam to forum i śledzę wątki, które gdzieś są w moim polu zainteresowań, ale widzę, że postawa onanizmu sprzętowego jest tutaj bardzo na topie. Kupuj tarcze! V są do dupy, w ogóle nie hamują! Amory powietrzne! Yeaa, sprężynowe nie pracują. Alivio?! To się kręci w ogóle?!

XTR sam nie jeździ...

[Fenthin]

Kupując rower z Aurigami też liczyłem na więcej, okazało się jednak, że siła hamowania na organicznych klockach (Zmiana klocków na spiekane przyniosła spodziewany efekt. Może nie jest to poziom Formuli R1, ale jest lepiej.) była bardzo podobna jak w przypadku V-brake. Ale kultura pracy, brak spadku siły w błocie, większa modulacja i... (to o czym w mediach nie powiedzieli, lecz jest łatwe do zauważenia na forach) brak lepszych widelców z piwotami, powoduje, że zakup roweru już z niskiej-średniej półki z V-brake do użytku bardziej powaznego niż raz w tygodniu jazda z rodziną po parku i ubitej leśnej dróżce staje się nieopłacalny.

BB7 spoko, to dobry hamulec. Tyle, że żeby zrobić upgrade z V-ek na BB7, potrzebujesz piast z mocowaniem tych tarcz (co w rowerach z V-kami się zdarza, więc jest to połowicznym problemem) oraz musisz wydać 500zł. Czyli na dobrą sprawę wychodzisz na to samo. A mechanik to jednak mechanik.

Nie twierdzę, że każdy musi mieć tarcze, sam niedawno odradziłem siostrze rower z tanimi mechanikami. Lecz jeśli myślimy o trochę bardziej ambitnej jeździe, lepiej zainwestować od razu niż później się frustrować.

 

Dlatego ode mnie propozycja, weź Rometa. Ramy na tym poziomie niewiele się różnią, być może klepane są nawet w tej samej fabryce, a za mniej niż Quartza DSC dostajesz w cenie klasę lepszy widelec.

 

Jeśli zaś chodzi o widelce powietrzne na forum, to raczej skrót myślowy. Spójrz, że większość użytkowników ma rowery XC. A teraz spójrz na ofertę jakiegokolwiek większego producenta amortyzatorów i Allegro. Większość odchodzi od sprężyny. Suntour ma ją do poziomu Raidona, Rock Shox do Recona, Marzocchi chyba w ogóle nie ma sprężynowego widelca do tych zastosowań, podobnie Manitou, Fox.

[mimzon]

K U P I O N Y ! ! !

 

pisze na szybkiego i lece dalej w teren

zgodnie z waszymi sugestiami wybrałem tego oto Kellysa Quartza DSC 2011

http://rowerzysta.pl...?keyword=quartz

Poprzymierzałem w wawce i faktycznie rozmiar 19,5" na 182cm dobrze pasuje

ażebym był na maxa zadowolony to jeszcze potargowałem ze sklepami

i z rowerzysta.pl dostałem najwięcej gadżetów.

 

Dzięki wszystkim, pozdrawiam, Marcin