[1000-1200zł]Lazaro/Mesa/Arkus 6.0

[orelob]

Witam wszystkich, mam dylemat. Interesują mnie te trzy rowerki, cena podobna..

http://allegro.pl/lazaro-evolution-v...288328432.html

http://allegro.pl/hit-40-nowy-schwin...285753214.html

http://allegro.pl/rower-rowery-gorsk...282004928.html

Interesuje mnie, który z nich będzie bardziej "przyszłościowy", znaczy w każdym pewnie będę chciał za jakiś czas wymienić amortyzator.. No i sam nie wiem. Czy ten Schwinn to nie jest po prostu dopłacanie 200zł za napis?

[antoniusz2010]

nie bierzesz pod uwagę nieczego używanego ?

 

wszystkie są prawie takie same ja bym się skłaniał ku arkusowi jeśli już

[orelob]

Używane nie bardzo, chyba żebym widział na żywo, ale w mojej okolicy nic nie znalazłem. Ja się na rowerach nie znam, ale od wczoraj nauczyłem się na tyle żeby widzieć, że jednak się mocno różnią Osprzętowo wygrywa Lazaro. Przegrywa tym, że to chyba jakaś firma krzak co dzisiaj jest jutro jej nie ma. Ale z drugiej strony co mi to za różnica? Bo czy jest jakaś różnica między ramami? Myślę, że w tej cenie to nie ma znaczenia chyba czy Schwinn czy jakiś Lazaro czy Arkus.. Dobrze mówię?

Dodam, że mam182cm i 80kg. Ten Arkus to 18" - nie za mały będzie?

[nemo2009]

Bo czy jest jakaś różnica między ramami? Myślę, że w tej cenie to nie ma znaczenia chyba czy Schwinn czy jakiś Lazaro czy Arkus.. Dobrze mówię?

Żle mówisz,różnice między ramami są,płaci się nie tylko za logo,ale też za jakość.

Inna rzecz,że np. rowery Shwinn sprzedawane w USA są lepszej jakości,niż te sprzedawane w Polsce.

Kiedyś wypowiadał się przedstawiciel firmy Henkiel.Na pytanie czemu w Polsce sprzedawane są proszki do prania gorszej jakości,jak te same w Niemczech,odpowiedział,że Polacy nie potrzebują takiej jakości.

[orelob]

Hmm.. No ok, powiedzmy, że jest związek między proszkami w Niemczech a tym o co pytałem Może zapytam inaczej. Czy ktoś używał/widział na własne oczy te trzy ramy i może je jakoś porównać?

[krism4a1]

Jeżdżę Lazaro, co prawda crossem, ale o ramie mogę powiedzieć same superlatywy. Poczytaj mój profil i recenzję Lazaro.

To ta sama firma która produkuje Kands, wszystkie części są objęte gwarancją producenta 12-to miesięczną, rama 24 mc. Inna sprawa, że kontakt z producentem to koszmar, prawie w 100% nie odpowiadają na e-maile, telefonicznie dodzwonić się do nich to też cud. (przynajmniej w moim przypadku.

[orelob]

Czytałem Twoją recenzję, ale tak sobie liczę i wyszło mi, że 6.0 kupię za 940zł + Deore na przód 80zł + amor XCR 250zł = 1270zł. Czyli 270 więcej niż Lazaro, 220 więcej niż Kands i 120 więcej niż Schwinn. Różnica nie duża a byłby rowerek na już przyzwoitym osprzęcie i prawdziwym amortyzatorze olejowym. No i Romet zaraz nie zniknie, serwisów gwarancyjnych na pęczki.. Dobrze prawię??

[krism4a1]

Można się tak bawić,na początek zamiast przedniej przerzutki wymienił bym pedały na M520, nie wiadomo jaką ma zamontowaną kasetę, sprawdź czy można zamontować w tej rmaie amortyzator podany przez ciebie, jeśli ma inny skok, zmieni ci się geometria,

[orelob]

No i zakup zrobiony Padło na A2 w sklepie u mnie w mieście. Przynajmniej wiadomo do kogo uderzyć jakby co a nie wysyłać rower przez pół Polski. I gratis przegląd gwarancyjny po miesiącu.. A rowerek śmiga normalnie jak precyzyjna maszyna zawodowa Co przeważyło? Chyba po prostu to, że... To była miłość od pierwszego wejrzenia Cieszę się, że nie skusiłem się na zakupy z neta w ciemno, jednak nie ma to jak przejść się do sklpu i zobaczyć który rowerek "przemówi" he he