Skocz do zawartości

[licznik] czy te najtańsze dają radę


scofield96

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

mam tego kellysa, nie polecam nawet najgorszemu wrogowi. Średnio co 500km potrafi sam się zresetować ;) Nawet na rowerze, podczas jazdy. No, i nie ma możliwości ustawienia przebiegu po np. wymianie baterii

 

hm to dziwne, miałem w tamtym sezonie ten sam licznik i zrobiłem chyba jakoś 1.5k km i zero resetu, tyle że pod koniec wypiął się, zgubił i nie został już odnaleziony.

W przyszłym tyg będę się też przymierzać do zakupu licznika, i teraz mnie trochę odciągnąłeś od niego tym że się resetuje : /

Napisano

Jak to możliwe że mógł być za daleko czujnik. Szprychy schodzące się się ku ośki są bardzo blisko widełek. Więc ja nie wiem dlaczego niektózy mają takie problemy, albo licznik badziewny że magnes musi być max 2mm od czujnika.

Napisano

Jak to możliwe że mógł być za daleko czujnik. Szprychy schodzące się się ku ośki są bardzo blisko widełek. Więc ja nie wiem dlaczego niektózy mają takie problemy, albo licznik badziewny że magnes musi być max 2mm od czujnika.

 

często można trafić jak ludzie czujnik mocowany do widelca montują zaraz przy amortyzatorze i podkładają różnymi drewienkami,plasticzkami no ogólnie to kosmiczne są ich pomysły, zamiast spojrzeć na internet jak inni mają zamontowane czy choćby instrukcja.. to od razu uderzają na fora i piszą bzdury na temat słabego magnesu w licznku. kto by pomyślał ze montaż licznika może być aż tak skomplikowane:) żeby nie było że przypadki uszkodzonych magnesów/czujników nie występują, bo mają takie prawo jak wszystko inne być źle wyprodukowane, ale od tego jest zwrot/gwarancja itp itd :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...