Skocz do zawartości

[łańcuch] Shimano HG53, zdejmowanie, spinka i te sprawy


Maciek764

Rekomendowane odpowiedzi

Doszedłem do punktu w którym warstwa brudu na łańcuchu, korbach i kasecie jest tak gruba, że odpada sama więc wypadałoby coś z tym zrobić. Korby sobie wyczyszczę bez zdejmowania, do kasety sobie kupię klucz i bat (kiedy koszty serwisowania roweru stały się wyższe niz serwisowania mojego Seicento?) ale problem mam z łańcuchem. Pamiętam, że kiedyś bardzo bardzo dawno temu go zdejmowałem i zrobiłem to rozkuwaczem i za pomocą tego sworznia (charakterystycznego dla łańcuchów Shimano). Jak miałem SRAMa to wszystkie ogniwa dały się łatwo rozkuć. Ale w tym łańcuchu jedynie ten jeden sworzeń dawał się rozkuć, każdy inny fragment łańcucha był w sumie nie do rozkucia. Pytanie czy ja coś źle robię, czy może za delikatnie, czy może jednak tylko ten jeden sworzeń da się w tym łańcuchu rozkuć? A nie chce drugi raz w tym samym miejscu go rozkuwać, a właściwie to chciałem do niego założyć spinkę SRAMa 9-rzędową (dlatego potrzebuje rozkuć więcej niż ten jeden).

 

Łańcuch jest taki jak tu: http://www.roweroteka.pl/_var/gfx/6f37db1b69c0f6ec7205fd4c0093149e.jpg

 

I jeszcze pytanko na marginesie: czy to jest kwestia zużycia, że jak depnę mocniej na 9 biegu to robi się głośne "######" i ostatnia koronka oddziela się od kasety i ponownie trzeba wszystko przykręcać :laugh: ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie pytam o to czy można w innym bo konstrukcja tego łańcucha z zewnątrz jest troche inna od SRAMów na których zawsze jeździłem i rozpinanie go w miejscu innym niż ten sworzeń mi lekko mówiąc nie szło.

 

A co do kasety no to normalnie oddziela się ostatnia koronka i można kręcić pedałami w miejscu. I trzeba brać klucz do kasety i przykręcać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To po kolei.

1. Twoje problemy ze skuwaniem i rozkuwaniem łańcucha są dla mnie absolutnie niezrozumiałe :) Przy użyciu skuwacza można wypchnąć każdy pin w łańcuchu, nie ma specjalnego rozpinalnego. Jeśli łańcuch masz skuty a nie spięty spinką to jeden z pinów najprawdopodobniej jest troszeczkę inny - to ten którym połączono łańcuch za nowości. Zamiast skuwania łańcucha możesz zastosować jego spinanie, czyli zamienić jedno zewnętrzne ogniwo na spinkę, np firmy SRAM, wtedy już zawsze będziesz mógł ściągać łańcuch do mycia.

 

2. Co do odkręcania się kasety - niektóre bębenki wydają sie ciut krotsze od ogółu i wtedy nakrętka ledwo łapie przy jej przykręcaniu - być może masz taką wersję. Najmniejsza koronka kasety czyli najbardziej zewnętrzna, nie siedzi w takim przypadku zbyt mocno na wypustach bębenka i przy nacisku może się przesuwać a tym samym odkręcać nakrętkę- i stąd problem. Ja się z aż taką skalą tego problemu nie spotkałem, za to z trudnością przykręcania owszem.

 

Jakie to koło i kaseta, ew piasta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli opierać się na specyfikacji to kaseta SHIMANO CS-HG 50-9, 11-32T, łańcuch HG53, piasta Deore LX. Koronkę wywala w sumie od końca zeszłego sezonu, wcześniej nic takiego się nie zdarzało. Napęd jest mocno wyjechany więc pewnie dlatego. I tak przejeżdżę jeszcze na nim trochę i wymienię kasetę+łańcuch (i korbę jak będzie trzeba). Pytam z ciekawości ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...