Skocz do zawartości

[ostre koło] Jakie wybrać?


archemin

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Mam takie pytanie, chciałbym zacząć przygodę z ostrym kołem, ew ss. Wiem, że kupno gotowego to żenada, ale nie znam się za bardzo na tym. Nie jeździłem nigdy na ok i dlatego nie chcę wydawać za dużo kasy na początek. Na allegro znalazłem coś takiego http://allegro.pl/soho-bike-fixie-bike-ostre-kolo-i2283112144.html Wart jest coś ten rower czy lepiej dać sobie z nim spokój? Z góry dzięki za odp.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Mieszkasz w kraku, lepiej kup sobie jakiś ładny rowerek do streetu i odpicuj go wizualnie, polakieruj, pokombinuj. Ostre koło mało oryginalnie, chyba 3/4 studiujących w krakowie ludzi chce mieć lub ma. Szybko odechce Ci się jeździć, kolana sobie zniszczysz. Jak już koniecznie musisz brać udział w owczym pędzie mody to przynajmniej uważaj na szyny, zwłaszcza jak pokropi.

 

Generalnie to taka ostra zabawka nie nadaje się zbytnio do miasta, jak ktoś mieszka na wsi gdzie wszystkie domy wzdłuż jednej płaskiej drogi to może jeszcze. Miasto nie jest płaskie, zwłaszcza takie miasta jak Krak czy Wrocław.. stara kostka brukowa rozjeżdżona przez radzieckie czołgi, krawężniki, dziury, pochylnie, murki, mosty, rozmiękłe ścieżki, niezłe podjazdy i zjazdy, szyny, studzienki kanalizacyjne, trawniki. Jak chcesz się poczuć w mieście wolny jak ptak, bierz lekki rower z ładnym amorkiem. http://is.pinkbike.com/photo/4161/pbpic4161361.jpg

Napisano

Zastanów się lepiej dobrze po co Ci rower na którym nie można hamować? Ludzie mówią że nie posiadanie hamulców to objaw minimalizmu. Dlaczego więc nie iść tą drogą i np jeść bez łyżki czy widelca, nosić szkła bez oprawek, buty bez sznurowadeł, przerobić okno na drzwi, jest tyle pomysłów na to by mieć swoją ideologię i wyróżnić się w tłumie. I nie krytykuję tu ludzi dla których ostre koło to pasja, jestem przeciwny po prostu zjawiskom które z początku było podziemne a teraz masowo każdy chce być INNY - naprawdę są inne możliwości - parę przykładów już podałem.

Napisano

ok na miasto jest upierdliwe

szosa na miasto też

no chyba, że będziesz mocno uważał na :samochody, szyny, pieszych, krawężniki , dziury....

po latach w mieście

stwierdzam że dobry tekking z amorkiem to jest najlepsze rozwiązanie.

pozdro

a jeżeli chcesz,ok,

to może lepiej ss? z jakimiś oponkami 32mm?

to może dac radę

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...