[przegląd] jak przywrócić blask po długiej przerwie?

[makgajwer]

Witam,

Ostatnio nabyłem na allegro, wydaje mi się fajny rower, który na moje oko długo nie był jeżdżony. Nie ma luzów, koła proste, hamulce w niezłym stanie, natomiast jak widać na zdjęciach jest na nim pełno rdzy, i nalotów rdzawopodobnych.

Mam do was pytanie, jak się zabrać do czyszczenia?? , bo mam nadzieje że uda mi się przywrócić mu blask. Chciałem poznać wasze opinie co do metod oczyszczania takiego sprzętu i środków jakie byście zastosowali?

Ogólnie rzecz biorąc, mam nadzieję, że wspólnie zrobimy w tym temacie kompendium wiedzy odnośnie przywracania roweru do życia po długiej przerwie

Z góry dzięki za pomoc.

 

 

 

Uploaded with ImageShack.us

[Bop3]

Do części płaskich lub niepłaskich ale nie ruchomych (szprych ramiona korby obręcze, części widelca), polecam coś troszkę bardziej szorstkiego taka gąbeczka z foli metalizowanej do szorowania garów mogła by być dobra i jakiś odrdzewiacz, z bardziej domowych sposobów mleczko do czyszczenia cif. Części ruchome WD-40 i pędzel o twardym włosiu. Wszystkie plastiki i lakier można przy odrobinie chęci doczyścić szmatką bawełnianą i ludwikiem. czyszczeniem kasety i łańcucha może być problem w ostateczności troszkę poszorować zmywaczkiem do naczyń. Polecałbym też na początku zajrzeć do piast, wyczyścić i wysmarować dobrze. Udanej zabawy

[Gaco]

Tak jak kolega Bop3 napisał, uważam, że wszystko powinno zejść płynem do mycia naczyń i zwyczajnym Cifem. Być może napracujesz się trochę bardziej niż jakimś papierem ściernym itd (nie polecam), ale jeśli zrobisz to umiejętnie, to niczego nie porysujesz. Jedyne czego nie jestem pewien, to tego, czy przypadkiem Cif nie zostawi na powierychni np: obręczy (ogólnie aluminium) takiego mlecznego kolorku. Wyglądałoby to trochę słabo, jeśli tak to najwyżej musiałbyś wtedy chyba płynem do mycia naczyń poprawić - powinno puścić, do tego zwiększy się połysk . Ramę też możesz śmiało płynem przelecieć (na szmatkę trochę i powycierać ramę). Później wiglotną szmatką zetrzeć i już. Z napędem będzie więcej zachodu, ale najpierw zobaczę co powiedzą inni w tym wątku .

[Silver400]

Do usuwania rdzawych nalotów polecam kupic jakiś najtanszy proszek do czyszczenia (nie do prania) nałożyć na zwykłą gąbke do mycia naczyń i jazda. Schodzi wszystko, tylko potem trzeba dobrze wszystko spółkać bo zostaje biały nalot.

[karbeti]

Sporo pracy ale z aluminiowymi elementami możesz pobawić się pastą polerską - dużo roboty ale efekt gwarantowany. Do ramy też polecam jakąś lekko ścierną pastę samochodową.

[makgajwer]

Dzięki chłopaki za rady, dziś znalazłem 3 minuty dla roweru, żeby sprawdzić czy dam radę i efekty możecie zobaczyć na fotach, moim zdaniem cif vs brud - 1:0

Rower planuję odnowić i doprowadzić do użytku w weekend majowy, także każda wasza uwaga będzie przydatna

[piotrdi]

Polecana jest też pasta TEMPO jest to pasta polerska drobno ziarnista idealnie nadaje się do obręczy, ramion korb czy ramy usunie zabrudzenia, nalot i sprawi piękny połysk. Sam używam wlasnie takiej do przywracania świetności częścią jest tania tubka ok 6zł w każdym motoryzacyjnym.

[piotrdi]

Jak skończysz to pochwal się efektem, sam mam ochotę na jakąś starą szoske bo nie mam teraz przy czym dłubać ;-)

[netta1987]

co do ramion korby nie buj się papieru ściernego tylko nie 60 a zacznij od 200=>400=>1200=>2000 i potem pasta i masz lusterko z korby i innych alu części

[makgajwer]

ach , szczerze liczę na takie efekty jak piszecie, już doczekać się nie mogę wolnego

po testuję to i owo i oczywiście wrzucę efekty

 

a co powiecie na łańcuch i czyszczenie zębatek ?

[Axl]

Zdecydowanie za dużo polerki jak na ręczną robotę, polecam nabyć futerko do szlifierki + pasta polerska, idzie znacznie szybciej i przyjemniej.

[makgajwer]

Dodaje parę fotek już po "remoncie", wcześniej nie miałem czasu, żeby zrobić zdjęcia .

Rowerek rozkręciłem do zera, nasmarowałem i skręciłem, a przede wszystkim porządnie doczyściłem, rdzawy nalot np. z obręczy zszedł tak jak pisaliście gąbeczką i cifem. Ogólnie sporo się bawiłem ale ładnie wyszło. Jak ktoś potrzebuje porady w tym temacie, to teraz mogę powiedzieć, że mam już małe doświadczenie w kwestii przywracania świetności starszym rowerom

Zdjęcia bez detali, bo już zdążył się pobrudzić, a akurat na szybko były robione

Rowerek śmiga świetnie, jak dotąd zrobiłem nim kilkaset kilometrów po ulicach warszawy

Pozdrawiam i dzięki wszystkim za porady

 

 

, , ,

[Bop3]

Blask aż po oczach bije gratuluje nabycia "nowego" roweru

[bartekm76]

ja polecę:

Mothers Mag & Aluminium Polish - legendarna pasta do metalu Mothers. Wystarczająco mocna aby przywrócić blask nawet najbardziej zapuszczonym metalowym powierzchniom, przy tym delikatna na tyle że idealnie nadaje się do regularnego stosowania.

 

do lakieru jak ktoś wspomniał pastę lekko ścierną - tu wybór jest ogromny