Skocz do zawartości

[rower] cube 2011/2010


sadek884

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

ja maniakiem rowerowym nie jestem chce tylko kupic sobie porzadny rower do jazdy a czasami lubie sobie skoczyc z jakies chopy a z tego co czytalem widze ze manitou jest chyba jednak lepszej klasy

chocby jak patrzylem ile kosztuja to manitou 1600 a rock shox ok 700-800

Napisano

Nie wiem czy początkujący użytkownik dostrzeże jakąś różnicę w działaniu Minuty vs. Recon. Oba są godne polecenia jako po prostu dobre, w miarę łatwe w ustawieniu amory i tyle. Oba też sprawdzą się jak najbardziej w codziennym użytku.

 

Różnicę bardziej widzę w tym, że 2011 ma 10-biegowy napęd, a 2010 standardową (do niedawna) dziewiątkę.

 

Tak jak generalnie jestem zwolennikiem dziewiątki, to mimo wszystko jest to odchodzący standard, więc rozsądniej jest brać 10.

Napisano

Ja bym brał Teama. Lżejszy, wyższy model i... tańszy. Jestem za napędem 3x9. Nie podoba mi się nowe malowanie z tym cienkim napisem CUBE, wiec Team podoba mi się również bardziej.. no i hamulce ma lepsze, ale sam o tym napisałeś. A z ceny pewnie i tak jeszcze by zeszli - jakbyś dobrze potargował.

Napisano

Różnicy w wadze nie będzie , a ważą :

Rowerowa waga

Co do tego, że "amor gorszy jest" sam to wymyśliłeś, bez żadnych podstaw, owszem, może Minute do skoczenia z hopy jest lepsza ponieważ powietrze tylko wspomaga sprężynę ... przy normalnej jeździe poziom wyrównany.

Napisano

na razie nie mam zamiaru ruszac nic w rowerku ale pozniej na tym cube ltd team 2010 da rade zejsc z masa do 10 kg

bez wymiany ramy i amora oraz napedu

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...