Skocz do zawartości

[żarcie] Jakie jest wasze ulubione niezdrowe jedzenie/picie?


JoK3R

Rekomendowane odpowiedzi

Nie byłbym aż takim pesymistą..

Myślisz, że w innych krajach warzywa nie są faszerowane, kury żywią się na fermach robaczkami, a w Tesco sprzedają zupełnie co innego, niż u nas?

Pomarańcze z Tesco raczej nie są hodowane w polskiej szklarni, a raczej w cieplejszych krajach... I czasami są bardzo dobre - różne mają dostawy :)

gdzie ludzie mają własne krowy

Nie sprzeciwiam się, ale nieraz widziałem takie "własne krowy" hodowane przy domku 10m od szosy :)

Co do jajek, to zgoda :D

 

Pozatym mimo wszystko zdrowiej żywić się "zdrowo", powiedzmy warzywkami, niż fastfoodami itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ulubione niezdrowe żarcie? PARÓWKI i DŻEM ZE ŚWINI ;) I kebab, ale to średnio raz na miesiąc. Ostatnio zdarzyło się zjeść kilka razy devolay'a z frytami.

 

[Co do powyższych wypowiedzi]

W czasie wakacji piję mleko prosto od krasuli, jeszcze naturalnie ciepłe ;) przez to mi nie smakuje mleko z kartonika....

Jabłka, gruchy i śliwki w lato mam od babci z działki. W porównaniu do sklepowych - gorzej wyglądają, ale smakują o niebo lepiej, inna klasa.

Ja tak rzadko jem fast-foody, że tylko po kebabie nie jest mi niedobrze, choć nie zawsze. McDonalds ostatnio odwiedziłem 2 lata temu - z katastrofalnym skutkiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Kebab! Od czasu do czasu jakieś delikatne chipsy. Coli nie lubię, jest stanowczo za słodka. A jak zjem pół paczki chipsów z Biedronki podniebienie mnie potem piecze przez pół dnia. A w McDonaldzie byłem z 2 razy w ciągu 10 lat i mam stanowczo dosyć na kolejne 10 lat :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uwielbiam czekolady marki Alpen Gold i Milka.
czekolada i wszystko co słodkie - jestem uzależniony :)
do tego czekolady wszelkiego rodzaju
Chłopaki, co wy z tą czekoladą w temacie o niezdrowym jedzonku?! Czekolada to kwintesencja zdrowia, esencja bytu i ogólnie bardzo zdrowa :)

Też wsuwam czekoladę hurtowo, jak mam pod ręka :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w wa-wie na skrzyżowaniu lotników/puławskiej żarcie u chińczyka :down: kurczaka z warzywami w curry, tam się mogę żywić bez końca :o albo sajgonki, raj na ziemi!

 

kurczak, kotlety, ser żółty, parówki, ser żółty, czekolada, winogrona, ketchup, ketchup, ketchup (tylko z włocławka, innych już nie tknę) a do tego ser żółty... ser pleśniowy jak jest w lidlu na promocji, do tego jakaś kiełbasa swojska/wiejska (byleby dobrze czosnkiem ciagnęła)

 

a tak po burżujsku to pajda chleba z smalcem i skwarkami i ogórki kiszone na zagrychę, we wrocku w galerii dominikańskiej lody (aktualnie jestem na odwyku od nich :P)

żarcie meksykańskie/chińskie, a do tego pizza bądź lasagne (to drugie najlepiej z biedronkowych mrożonek :P)

 

A wszystko to zalewam litrami soku grejpfrutowego :o

 

I najpiękniejsze jest to, że mam wagę w normie (tylko pupę za dużą, ale to rodzinne :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja najbardziej niezdrowym jedzeniem jkie pochłaniam jest chyba pizza :o z napoi to raczej nic nie zdrowego nie pochłaniam nie lubie pespi ani coli itp.

Tak to przeczytałem i aż się uśmiechnąłem :)

Ogólnie to wszystko się zmieniło :down: Cola i Pepsi jest ok, pizza jeszcze bardziej ok. Do tego pączki. Lasagne, kuchnia chińska, meksykańska, włoska :o Owoce maści wszelakiej. Jedynie tłustego mięsa nadal nie lubię. Nawet McDonald's raz na czas jakiś wchodzi w grę.

 

Pewnego pięknego dnia uznałem, że i jedzeniem można sobie sprawić przyjemność, ot co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wyznaję zasadę: smaczne=zdrowe

 

Jeżeli wyznajesz taką zasadę to gratuluję :thumbsup: . Pewnie za jakiś czas dołączysz np do takich amerykanów. Bo niestety lub stety ale żywność jest tak robiona aby ludziom smakowała. W tym przypadku do żywności np w MC Badziewiu smak ponad wszystko a reszta schodzi na dalszy plan albo całkiem jest pomijana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Od czasu do czasu jak nie wtrzepie kiego szczura z McDonalda w pompowanej bułce z sosem zawierającym pół tablicy Mendelejewa to źle się czuję ;) Do tego od czasu do czasu musi sie trafić konkretny stek/"burger" dobrze "wygrilowany" jak to Dziadek mawiał "jak będzie czarny wtedy Pan poda..." http://www.louisiana.pl/index.php5?path=pl_menu_5#menu_rect

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...