[samochód] Pomysły, propozycje

[mklos1]

Koleżanki i Koledzy!

 

Obecnie jestem szczęśliwym posiadaczem samochodu marki Ford Fiesta MK IV (1.3 Endura-E). Samochód od strony silnika trzyma się dobrze, trochę gorzej od strony blacharki, gdyż nie jest garażowany. Wczoraj odkryłem, że posypały mi się progi, zatem chciałbym przyspieszyć decyzję o kupnie auta w nieco lepszym stanie i przede wszystkim większego. W ogólności jeżdżę mało, rocznie 5-10 tyś max. Głównie za miasto, jazda miejska sprowadza się do jazdy po zakupy do hipermarketu raz na 3-4 tygodnie. Czego bym oczekiwał od samochodu. Przede wszystkim musi być kombi. W chwili obecnej z teoretycznie 4 osobowego auta zwykle robi się auto 2-osobowe, a nie rzadko jednoosobowe. Preferowany diesel. Budżet 15-20 tyś.

 

Zastanawiałem się nad pojazdem Dacia Logan MCV z 1,5 dCi (68 KM). Czy ktoś z was jeździł tym wytworem "rumuńskiej" myśli technicznej? Czy ktoś miał do czynienia z jednostką 1,5 dCi w innym pojeździe (np w Renault). Ewentualnie jakieś inne praktyczne propozycje?

 

PS. Ortodoksom dziękujemy!

[premier2]

o ile zawieszenie w Dacii powinno dać sobie radę na naszych drogach(przynajmniej z takimi opiniami się spotkałem), to silniki dCi mają lubią być problematyczne. Kolega miał Megane Classic z tym silnikiem i trochę narzekał. Mogę dopytać o szczegóły, jeżeli Ci zależy.

Ostatnio przeczytałem, z czym się w 100% zgadzam, że największą wadą używanego diesla, są jego poprzedni właściciele .

Jeżeli coś większego, to może Focus, Mondeo, Golf/Octavia? I przy przebiegach 5-10tys. km chyba szukałbym benzyny, a nie diesla. No, chyba, że wziąłbyś 1.9SDI VW - muł, ale silnik ciężki do zajechania .

[mklos1]

Golf/Focus, raczej nie bardzo. Mondeo prawdopodobnie także nie , gdyż za 20 tyś nie da się kupić nic co jest w relatywnie dobrym stanie technicznym, gdyż w przebiegi 180-200 tyś za 20 tyś PLN trudno mi uwierzyć. Octavia kombi byłaby jakąś opcją, bo 1.9 TDI z przebiegiem (realnym) 200-220 tyś trochę posłuży. Nie ukrywam, że z Mondeo byłbym najbardziej szczęśliwy.

 

Byłbym wdzięczny za zasięgnięcie opinii na temat 1,5 dCi.

[premier2]

Focus jest całkiem pakownym autem, ma świetne zawieszenie.

Co prawda wspominałeś o ortodoksach , ale za tą kwotę można znaleźć pięknie utrzymaną Omegę. Segment E, więc jest czym pojeździć.

[mklos1]

Jeździłem Focusem 1.8 TDCI w sedanie. Naprawdę niezły był i oszczędny (udało mi się zejść do spalania 3,8 l/100). Być może bym się mieścił w bagażniku, jednak celowałbym w Mondeo. Temat Opla Omegi przerabiałem parę lat temu. Wtedy było trudno znaleźć sztukę w dobrym stanie. Teraz pewnie jeszcze gorzej.

 

Miałem okazję obejrzeć sobie Logana MCV na żywo. Na zdjęciach wydaje się większy... Zerknąłem także na rynek. Wspomnianych Fordów jest "jak mrówków", więc może da się coś znaleźć w dobrym stanie. Ciśnienia nie mam póki co.

 

PS. Co do ortodoksów, to miałem na myśli tych, to twierdzą, że wszędzie można dojechać rowerem i samochód jest niepotrzebny.

[durnykot]

Mazda 6 ?

http://otomoto.pl/mazda-6-sportbrake-2-0-cdti-ideal-C23366215.html

Volvo V40

http://otomoto.pl/volvo-v40-piekne-volvo-skora-navi-alu-C23327445.html

http://otomoto.pl/volvo-v40-1-9-dci-116km-106-tys-km-C23422067.html

Mazda jest nieco większa, lepsza w prowadzeniu ale droższa w zakupie i utrzymaniu. Volvo nie należy do dużych samochodów ( co nie znaczy ,ze jest małe), dobrze się prowadzi, w miarę oszczędne.

Silnik 1,5 dci był swego czasu montowany w Nissanach Almera i Micra- jakiś taki mizerny ten silniczek ....

[mklos1]

Volvo w ogólności jest fajne, ale V40 do tanich w serwisie nie należy - z tego co słyszałem. Generalnie co by nie oglądać, to w ogólności spełniałoby moje kryteria. Problem tylko z dorwaniem sztuki, której przebieg licznikowy będzie zgadzał się z rzeczywistym.

[kadargo]

V40/V50 to z technicznego punktu widzenia Focus. Serwis w ASO faktycznie może być drogi jak wszystkiego. Poza serwisem już nie powinno być tak źle. Nawet prawdziwe Volvo poza ASO nie jest drogie do naprawy, nawet takie perełki jak T5r.

[mklos1]

Naprawa dowolnej marki w ASO nie jest na kieszeń przeciętnego Kowalskiego.

[Kysa275]

Ten V40 z linków to akurat brat bliźniak mitsubishi carisma z silnikiem renówki. Ja bym szukał jak najmniej skomplikowanego technologicznie samochodu np. octavia tdi, ale nie na pompowtryskach.

[kadargo]

Faktycznie, piszę z telefonu i nie zajrzałem. Reszta postu nadal pasuje. Volvo są generalnie proste i nieskomplikowane. A stare mocno długowieczne aż do przesady.

[kubek20]

Audi A4 B6 można dostać tanio- http://otomoto.pl/au...-C23725431.html (ten coś podejrzanie tanio jak na ten przebieg). Fajny silnik, spalanie dość niskie a przyspieszenie i maksymalna prędkość też niezła. Dobry jest też VW Passat B5 z tym silnikiem (1.9 tdi), bardzo podobne auta, ale w Passacie jest zawieszenie które niezbyt dobrze zachowuje się w zakrętach. Z oboma autami jak kupisz zadbane nie powinieneś mieć problemów z awariami . Jakbyś chciał coś starszego,to pierwsze Audi A6 jest bardzo dobre. Mój tata miał z benzynowym silnikiem 2.0 i psuć się zaczął dopiero przy 370 tys. km- pękł wałek z rozrządu

[mklos1]

Dobry jest też VW Passat B5 z tym silnikiem (1.9 tdi), bardzo podobne auta

 

Jeździłem. Bardzo wygodny. Ma mało odporne zawieszenie jak na polskie drogi. Nie mniej jednak mnie to nie przeraża, gdyż z moimi przebiegami nie zdążę zużyć żadnego zawieszenia.

Generalnie będę szukał:

- Mondeo

- VW Passat

- Skoda Octavia

Generalnie przejdę się wstępnie po komisach i zobaczę co w ogóle da się kupić i jak bardzo ściemniają sprzedawcy...

[KosteQ]

Polecał bym ci szukać coś z rodziny Forda.

Można szukać Focusa Mk2 z silnikiem 1.8 TDI 125 KM bez DPFu (filtr cząstek stałych, który jak się zepsuje/zużyje to koszt wymiany jest spory). Nie jest może największy w swojej klasie, ale silnik bardzo fajnie pracuje, zawieszenie bajka, a w dodatku jest mało kłopotliwy w utrzymaniu

Na które chcesz dokładnie Mondeo polować? Jeśli MK2 to można znaleźć coś ciekawego w tym budżecie. Też mało kłopotliwe autko. Silniki, zawieszenie, hamulce to tak jak w Fordzie... super

 

Z Paskami nie mam zbytnio doświadczenia, ale osobiście nie przepadam za nimi

 

Octavia (jedynka czy dwójka?). W jedynce są dwa duże minusy. Pierwszy to zawieszenie, które jest zbyt miękkie i można bardzo łatwo rozwalić miskę olejową, na zakrętach ma się wrażenie, że zaraz odleci w bok, a drugi minus to hamulce, one w ogóle nie hamują. W dwójce znacznie poprawili obie rzeczy ale nadal nie jest to takie jak w Fordzie, ale trzeba przyznać, że są Octavki są większe od Focusów.

 

Od siebie jeszcze mogę polecić Fiata Stilo. I to nie są żarty. Autko bardzo fajne, mało problematyczne, jeździ bardzo przyjemnie. Przy Twoim budżecie, można znaleźć bardzo fajnie wyposażonego

[Garp]

Za 15-20 tys zł, kombi w dieslu, to ja bym polecił coś z Francuzów. Wyposażeniowo i rocznikowo wyjdziesz na tym lepiej niż na Niemcu za te same pieniądze. Np. Citroen C5 albo Renault Laguna? Zawieszenia w C5 nie ma co się bać, wbrew obiegowym opiniom jest bardzo trwałe, niezawodne, a do tego bardzo komfortowe. Silniki HDI to bardzo udana konstrukcja. O Lagunie wiem nieco mniej, bo sam mam taką z 2000 r. a o nowszych za dużo nie wiem

[mklos1]

C5... O ile HDI rzeczywiście dobrym silnikiem jest, tak pozostała elektronika lubi płatać figle. Znam to z pierwszej ręki, mój kolega przez kilka lat w ASO Cytryny pracował. Laguna? Laguna II jest bardzo komfortowa, ale awaryjna. Znajmy ma, a raczej miał, bo szybko sprzedał...

[michuuu]

1,9tdi od VW bez względu w czym jeździ sprawuje się doskonale. Jeżeli w Passacie to +10 dla lansu, jeżeli w Octawii to masz niezawodne, duże auto z silnikiem nie do zajechania. Wystrzegaj się wielowahaczowego zawieszenia, drogie w serwisowaniu - Octawia II, Volvo, młody Passat.

Polecam przetestowaną Octawię I 1,9tdi, można wyrwać w dobrej cenie w związku ze zmianą modelu.

[Garp]

Jeśli dla Ciebie Octavia I jest przestronna to ja nie wiem ile ty masz wzrostu Siedziałem z ojcem z w takiej Octavii, on za kierownicą, ja z tyłu za nim. Obaj mamy po 175 cm wzrostu. Jak sobie ustawił fotel to opierałem się o niego kolanami. Octavia jest na płycie podłogowej Golfa i nie ma co jej porównywać do Passata i Mondeo, jak już to do innych kompaktów, Golf, Focus, Astra.

[KosteQ]

Też potwierdzę problemy z elektryką w Cytrynie C5, kolega ma z 2001 roku i ciągle coś się dzieje, podobnie w tym nowszym modelu.

Potwierdzę też, że w Octavii nie ma wiele miejsca na nogi z tyłu, ale porównując do innych aut tej klasy jest duża, no i ma dużo większy bagażnik od np. Focusa, o Golfie w ogóle nie wspominając.

 

Michu, racja, że 1.9 tdi od VW sprawuje się bardzo dobrze, ojciec ma taki w Octavii dwójce i narzekać nie może. Ale gdzie Ty widzisz lans w Passacie? ale są gusta i guściki. No może na upartego CC, ale trzeba uważać na głowę przy wchodzeniu i wychodzeniu, z przodu i z tyłu (mocno ścięty przód i tył),

 

Według mnie szukaj Mondeo Mk3, w tym budżecie co masz, można znaleźć go z bardzo przyzwoitym przebiegiem, stanem i wyposażeniem. O ile nie kupisz jakiegoś dziwnie kombinowanego (wolny rynek ;/) to będzie Ci służył bez problemowo.

[michuuu]

Jeśli dla Ciebie Octavia I jest przestronna to ja nie wiem ile ty masz wzrostu Siedziałem z ojcem z w takiej Octavii, on za kierownicą, ja z tyłu za nim. Obaj mamy po 175 cm wzrostu. Jak sobie ustawił fotel to opierałem się o niego kolanami. Octavia jest na płycie podłogowej Golfa i nie ma co jej porównywać do Passata i Mondeo, jak już to do innych kompaktów, Golf, Focus, Astra.

 

Ja siedzę trochę częściej, jeżdżę takim samochodem więc są to moje odczucia/obserwacje a jestem trochę wyższy od Ciebie.

Jeżeli ciasno z tyłu to siadaj z przodu.

Potwierdzam - przestronne auto w niewygórowanej cenie.

[mklos1]

Wystrzegaj się wielowahaczowego zawieszenia, drogie w serwisowaniu - Octawia II, Volvo, młody Passat.

 

W Passacie B5 też jest wielowahaczowe zawieszenie chyba...

[durnykot]

Zawieszenie wilowahaczowe zostało po raz pierwszy wprowadzone właśnie w Passacie B5 ( dla VW) - bardzo fajne zawieszenie- szczególnie z punktu widzenia serwisu- da się na nim zarobić.

Siadały w zasadzie wszystkie wahacze - luzy na sworzniach wahaczy dolnych i górnych, tuleje tylne wahacza dolnego .

Volvo V40 pierwszej generacji ma z przodu kolumnę MacPhersona, z tyłu zawieszenie wielowahaczowe. Z przodu słabym elementem były obejmy stabilizatora, z tyłu tulejki wahaczy poprzecznych. Modele po 1999 roku mają lekko zmodyfikowane elementy zawieszenia , elektrykę , w 2001 wprowadzono silnik common rail.

Z aut którymi jeżdziłem ( Passat B5,B6,B7, Mondeo MK2,MK3, Octavia i i Octavia II, Mazda 6, Volvo V40) największy komfort miałem w Mondeo MK3, najmniejszy w Octavii I , najwięcej miejsca miałem w Passacie B5/B6, najmniej w Volvo V40, najlepsze prowadzenie było w Mazdzie 6, najgorsze w Octavii I. Konkludując mój ranking to :

- nr 1- Mondeo MK3

- nr 2 - Mazda 6

- nr 3- Volvo V40

później Passat, na końcu octavia. Silników nie oceniam , choć legendarne TDI sa IMO zbytnio gloryfikowane.

[woolfik]

Co do Octavii I, to wg mnie jest w niej tyle miejsca ile we współczesnych samochodach segmentu B. Duży to ma jedynie bagażnik. Mam Polo najnowszej generacji i jeżdżąc firmową Octą nie był to samochód ani o centymetr przestronniejszy, za to głośniejszy i słabo trzymający się drogi. Aż dziw, że był sprzedawany chyba do ubiegłego roku jako nowy.

 

Przy tych kryteriach (małe przebiegi tylko poza miastem i duże potrzeby przewozowe) bym brał Mondeo III z benzynowym silnikiem. Przestronne, wygodne, dobrze się prowadzi, łatwiej wynegocjować dobrą cenę zadbanego egzemplarza niż w przypadku diesla.

[brt0555]

Co do 1.5 dci , w rodzinie kuzyn jezdzi taką jako autem firmowym (Logan MPV) samochod ma duzo miejsca i jak na ten budzet jest calkiem ok, silnik na razie bezawaryjny i nic sie nie dzieje, jak dasz mi chwile to wrzuce skany bo mialem gdzies gazete i ostatnio bylo o dacii wlasnie.

 

Co do innych propozycji to polecam Octavie 1.9 TDI, samochod tani, ekonomiczny i malo awaryjny. W rodzinie jest fabia 1.9tdi i tez bezawaryjna a juz ma 220 tysi najechanych, jedynie aku byl zmieniony od czasu zakupienia a autko ma juz 9lat. Octavia ma ogromna ilosc miejsca przez co jest tak popularna i ma takie dobre opinie, jakosc gorsza od Golfa, no ale cos za cos.

 

Z pozostalych aut polece Peugota 407, sylwetka wedlug mnie ponadczasowa, wyposazenie tez dobre no i silniki hdi sprawdzone i trwale.np:

http://moto.allegro.pl/peugeot-407-sw-2-0-hdi-skory-navi-full-i2240981690.html dobrze wyposazony i miesci sie w Twoim budzecie.

 

Laguna wedlug stereotypu to krolowa lawet, co sie potwierdza bo czesto takowe widze.

 

Co do octavii ze ma malo miejsca to mimo ze jest na plycie golfa to passat moze pomazyc o takiej funkcjonalnosci czy przestrzeni jaka ma octavia( nie wspomne o superbce, ktorej moga dorownac jedynie auta z klasy wyzszej i to nie wszystkie).

[Sagitt77]

Radziłbym Ci poszukać Toyoty Corolli w wersji kombi (1.4D). Musisz tylko uważać żeby nie trafić na auto poflotowe. Osobiście wierzę raczej w japońską myśl techniczną. Przez 6 lat jeździłem hondą civic i choć kupiłem 9-letnią to nic się nigdy nie popsuło. Zjadła ją dopiero rdza. Mazdy 6 z dieslem unikaj! Są tragiczne... Ostatnio też przerabiałem temat zakupu auta używanego. Sporo informacji zaczerpnąłem z katalogu aut używanych Motoru (14 zł). W końcu kupiłem focusa II kombi. Były problemy z dpf-em ale po usunięciu jest juz ok.