Skocz do zawartości

[kości nóg] Ból


Marix

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

od jakiegos czasu mam taki problem że bolą mnie kości nóg! Same kości!

Chodzi oczywiście o kości... niepamietam jak one sie zwaly w kazdym razie te przy łydkach. o wiem piszczelowa!

 

problem na rowerze sie nie ujawnia ale malo jezdze wiec moze sie dopieor ujawni...

Zaczelo sie to jak z miesiac temu zaczalem biegac na bieżni, jednak od tego czasu bylem tam tylko raz i to 2 tyg temu, a kosci mnie traz bolą nieustannie najgorzej jest przy bieganiu i skakaniu.

 

Generalnie wszedzie tam gdzie jest duzy nacisk.

Zastanawiam sie co to jest, niedobór wapna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

od jakiegos czasu mam taki problem że bolą mnie kości nóg! Same kości!

Chodzi oczywiście o kości... niepamietam jak one sie zwaly w kazdym razie te przy łydkach. o wiem piszczelowa!

 

Hej.

 

Wiesz lekarzem to ja raczej nie jestem. W/g mnie takie objawy mogą mieć przyczynę nie w obciążeniu kości bieganiem, ale ich wcześniejszym np. wychłodzeniem. Nie wiem czy ból nie może "promieniować" od kolan...

 

Na twoim miejscu zainteresowałbym się wizytą u specjalisty. Z takimi tematami nie ma żartów. Sam coś o tym wiem i teraz niestety muszę pokutować. Obecnie zaczęte treningi mogły tylko "obudzić" kontuzję i dały taki a nie inny objaw.

 

To tylko moje zdanie i racji może nie być w tym za grosz, ale pytasz to podpowiadam :D

 

Pozdrawiam krajana :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To też jest mozliwe aczkolwiek wtedy naprawde dośc sie sforsowałem :)

 

Zeszły sezon przejeździłem w zwykłych leginsach CRANE. Fakt nie wyjeżdżałem w trasę jak temp. spadała poniżej 10 C. Teraz bardzo poważnie zastanawiam się nad zakupem nogawek z wind-tex'em na kolanch "podczepianych" do krótkich spodenek.

 

Wracając do tematu to ja swoje kolanka załatwiłem na nartach. Odwaliłem 10 lat jazdy zawodniczej + treningi ("suche zaprawy"). Teraz niestety trzeba uważać i często gęsto muszę sobie odpuszczać większe obciążenie, ponieważ wiem jakie to ma później konsekwencje.

 

Pozdrawiam, Zuczek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde Marix właśnie mam taki sam problem jak ty.

 

Tzn gdzieś od miesiąca biegam tak po 4-5 dni w tygodniu i parę dni temu mnie zaczęła boleć właśnie kość piszczelowa przy łydce, ale co dziwne tylko w prawej nodze. W sumie od paru lat nie biegałem regularnie tylko rower i rower. Może to przejdzie ? ;)

 

Mam tylko nadzieję, że nie będzie mnie kość bolała jak będę śmigał na biku....... :035:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja nawet dzisiaj bylem i nic cisza aczkolwiek to sie jeszcze moze odezwać "przy piłowaniu na stojąco" ale naped ze wzgledu bezpieczenstwa nie pozwala na takie ryzyko :lol:

 

Zuczek dawno Cie tu nie bylo. Moze mialbys czasem ochote na wieczorną przejazdzke wokol bielska albo rajd przez miasto?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zuczek dawno Cie tu nie bylo. Moze mialbys czasem ochote na wieczorną przejazdzke wokol bielska albo rajd przez miasto?

 

 

Hej.

 

Temat jak najbardziej do zrealizowania. Jeden warunek. Temperatura musi troszkę podskoczyć...

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Elo !

Ten sam problem. Boli wszystko poniźej goleni, Całe kości i mięśnie piszeczeli. Ale to jest chyba od przeźiębienia. Jak się jeździ w krótkich spodenkach w mrozie a potem biega też w zimnie to są tego przykre konsekwencje ! Jedyna rada to chyba ciepło się ubierać !

Pozdro

P.S

Wiem że to nie na temat ale jak i czym i wogóle co i jak bo chce sobie ogolić nogi ! Ale tak żebym nie musiał poprawiać co 2-3 dni i żeby nie bolało. Ogólnie chodzi o długotrwały bezbolesny efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszczele praktycznie zawsze bola jak się zacznie więcej biegac. Po prostu wieksze obciazenie nagle sie pojawia i gnaty się wyginają. Bieganie deformuje nogi i praktycznie każdy biegacz ma "kombinery".

Poza tym biegać to trzeba umieć, inaczej mozna się trochę popsuć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...