Skocz do zawartości

[sztyca] Która lepsza dla 100 kg ?


pim

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Bez amortyzatora to każda da radę, dopiero z amortyzatorami trzeba się wgryźć w dokumentację do jakiego obciążenia jest przeznaczona.

Napisano

Ogólnie szukaj mocowania na 2 śruby z przodu i z tyłu coś jak Thomson, ja Ci polecę coś taniego lekkiego firma Turner na allegro i Goodbike.

Napisano

Panowie przepraszam, zmiana planów. Szukam 450. Jeżeli jakieś znacie dawać linki :) Pozdrawiam

Napisano

Dzięki za posty ;)

 

Odpowiednia a dokładnie na styk byłaby 400. Jednak myślę, że przy moich gabarytach i wzroście lepiej będzie 450 dla bezpieczeństwa ramy :)

 

Niestety Traction 29 w wersji 21 cali była za długa ale gdybym miał 21 to i tak wymiana sztycy jest konieczna. Takie ramy teraz robią :/

 

Oczywiście gorąco pozdrawiam kolegę Artura :) i kolegów.

Napisano
Bez amortyzatora to każda da radę

Niestety, nie mogę się zgodzić. Ważę trochę ponad 60kg, na wyciągniętej sztycy jeżdżę stosunkowo niewiele, raczej nie przekraczam granicy wyciągnięcia ustalonej przez producenta (zwykle jest na styku).

 

Miałem sztycę Eastona EA30 350mm - po trochę ponad roku musiałem zmienić, bo była na tyle wygięta że nie mogłem jej do końca schować w ramie.

Teraz mam PRO Koryak 400mm (niedługo stukną dwa lata) - jest OK, choć powoli zaczyna mi obcierać przy obniżaniu siodła - podejrzewam, że do końca tego sezonu może nie wytrwać.

 

Nie wiem dlaczego one tak się gną, wszak jestem leciutki i rzadko robię dłuższe dystanse. Dlatego jeśli chcesz jeździć ze sztycą wysoko wyciągniętą, proponuję dobrze poszukać miarodajnych opinii ;) 450mm może być o tyle lepsza, że z większym zapasem wytrzymałości.

 

Aha, pisałem o 27,2mm. Jeśli Twój post dotyczył konkretnie 31,8mm, to może i masz rację - może te są wystarczająco wytrzymałe.

Napisano

Granica bezpiecznego wysunięcia nie jest po to, żeby się sztyca nie wygięła, tylko po to, żeby sztyca nie rozerwała ramy. To że się ugnie, to mało istotne, bo rower w 99% jest używany przez jednego użytkownika, który się nie kurczy.

Napisano
Granica bezpiecznego wysunięcia nie jest po to, żeby się sztyca nie wygięła, tylko po to, żeby sztyca nie rozerwała ramy.

Aha, myślałem że to o sztyce chodzi - wszak ramy są różne i mają różne długości kominów ;) Dzięki za uświadomienie. W każdym razie, jeśli kupuję sztycę 400mm, to jednak oczekuję że wytrzyma i nie będzie się wyginać...

A jeśli chodzi o

To że się ugnie, to mało istotne, bo rower w 99% jest używany przez jednego użytkownika, który się nie kurczy.

Jak dla mnie jest to bardzo istotne, bo jeśli nie mogę obniżyć porządnie siodełka, to sztyca nadaje się jedynie do śmietnika. Poza tym - nadal uważam, że coś takiego nie powinno występować, nawet jeżeli może być tolerowane... następnym razem spróbuję oddać taką sztycę na gwarancję (o ile zdążę przed końcem ważności), mam nadzieję że przyjmą.

Napisano
(o ile zdążę przed końcem ważności), mam nadzieję że przyjmą.
postaraj się przed upływem 6 miesięcy (muszą przyjąć bo do tego terminu jest ustawowo gwarantowana wada fabryczna) i zgłaszaj niezgodność towaru z umową (miała utrzymać rowerzystę, ale nie utrzymała i się zgięła - wada fabryczna).
Napisano

Jak można wygiąć sztycę rozumiem wypadek siłą albo coś ja pamiętam starą dokręcałem koła w aucie czy inne śruby. Sam jeżdżę na 400mm i nic się nie wygina nie robi a ważę 107kg

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...